I mnie się przytrafiło walczyć z pracownikami tego wydziału w ub.roku. Oczywiście pisma nie otrzymałem ( co później stwierdzono), a rok wg. pań urzędniczek wyszedł na 13-to miesięczny. Ja płacę zawsze w dwóch ratach opłaty, od stycznia do czerwca i od lipca do grudnia. Mam to na wydrukach. Powiedziano mi, ze mam niedopłatę za jeden miesiąc. Pytam się, za który

? To u was rok ma więcej niż 12-e miesięcy ??!!! W efekcie jedna z pań ( prawdopodobnie) pokrywała brakującą kwotę ze swojej kieszeni, bo przecież nie będę płacił za czyjeś błędy. I tutaj już nie tyle chodzi o kwotę, bo nie była znaczna, ale o zasady. Dosyć wszechwładzy niekompetentnych urzędników !