Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Ogólne] Emerytury?  (Przeczytany 61609 razy)

Offline Storczyk

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 689
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #45 dnia: Kwietnia 01, 2012, 23:00:39 »
Od lat mam panią która sprząta i nie ja jedna ,ale o takich stawkach nie słyszałam.Cena się zgadza ale tyle płaci się za 6-8 godzin .I też mam koleżanki które się zajmują sprzątaniem mieszkań i domów .A co to za sprzątanie w ciągu 2 godzin .Zaznaczam że pani przychodzi regularnie co tydzień .

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #46 dnia: Kwietnia 02, 2012, 09:34:16 »
Ale kochany storczyku pani co tydzień nie myje ci okien,a takie ja stawki za mycie okien znam,moja babcia sama takie stawki płaciła,jak byłam w ciąży i nie mogłam babci umyć,to też nie była praca codziennie,tylko 2-3 razy w miesiącu.
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #47 dnia: Kwietnia 02, 2012, 11:17:16 »
Cytat: "tatankas"
Cytat: "Wykidajło"
I naprawdę nic Cię w tym ogłoszeniu nie zastanowiło?


Nie,dlatego,że jakiś czas temu koleżance załatwiałam pomoc w sprzątaniu(prowadzi firmę i ma mało czasu,szczególnie na świąteczne porządki generalne).Za umycie okien w domku około 100-150zł płaciła,robota na 2-3 godziny.Ludzie starsi też czasami zatrudniają osoby,bo po prostu z pracami wymagającymi większego wysiłku sobie nie radzą.

Ale 100-150 zł za umycie okien w domku (nie wierzę, że w moim porządnie umyjesz je w 3 godziny, a jest ich raptem 11, niezbyt dużych, plus drzwi na taras) to zupełnie co innego niż 50 zł/h sprzątania. Robotę z taką godzinówką to i ja chętnie wezmę, najlepiej pół etatu - 4 h dziennie latania na mopie, a pensja grubo powyżej średniej krajowej. Żyć nie umierać :)
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Storczyk

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 689
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #48 dnia: Kwietnia 02, 2012, 17:05:42 »
Cytat: "Wykidajło"
Robotę z taką godzinówką to i ja chętnie wezmę, najlepiej pół etatu - 4 h dziennie latania na mopie, a pensja grubo powyżej średniej krajowej. Żyć nie umierać  
Ja też , ja też ;D

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #49 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:18:28 »
Cytat: "Wykidajło"
Robotę z taką godzinówką to i ja chętnie wezmę, najlepiej pół etatu - 4 h dziennie latania na mopie, a pensja grubo powyżej średniej krajowej. Żyć nie umierać :)


Napisałam,że max 2-3 razy w miesiącu,a temat z dowcipami jest gdzie indziej,jak ci się żartów zachciało.Mam ograniczony czas,w którym mogę pracować,niestety tak jest,jak się ma trójkę dzieci,a mąż pracuje całymi dniami,dzwonię w sprawie różnych ogłoszeń,nie tylko z takimi wysokimi stawkami.Nie mogę znaleźć sobie pracy na cały etat,bo bym musiała zatrudnić opiekunkę do dzieci,a to w ogóle mi się nie opłaca.Pracy na pół etatu-jak igły w stogu siana mogę szukać.Dziecko najmłodsze 4 lata ma,mam jeszcze 3 lata czekać,aż pójdzie do szkoły,a kto będzie rachunki płacił,niestety wszystko coraz droższe,a pensja stoi.Zaczyna powoli brakować,trzeba z wielu rzeczy rezygnować.Nie jest dla mnie śmieszne,gdy muszę coraz częściej odmawiać dzieciakom małych przyjemności.Tak więc proszę cię nie żartuj sobie ze mnie i z tego co piszę,bo mi nie do śmiechu w ogóle.W ciągu roku znalazłam jedną pracę na pół etatu od 13-18,niestety mogę pracować maksymalnie do 16-17 tak jak przedszkole,bo mąż pracuje do 17-18.Dziadków nie mamy do pomocy-ani z mojej strony,ani ze strony męża.Czy teraz moja wypowiedź też cię śmieszy,czy znów będziesz sobie z niej kpił.
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

Offline TrzebieżCITY

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1113
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:21:16 »
Tatankas, witam w klubie... Człowiek zapierdziela i wiecznie za mało lub na styk... Pewnym ludziom nie ma sensu tłumaczyć pewnych spraw... Teoretyk nie wie co to problemy... Damy radę ;D  Pozdrawiam
Oddaj cząstkę siebie innym...To nie boli,a może uratować komuś życie...DKMS przeciwko białaczce... Paweł, żeby było prościej...

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #51 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:30:16 »
To ja może tak przewrotnie zapytam: czy ktoś wam kazał mieć dzieci?

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:32:40 »
Cytat: "Kilofownikownia"
To ja może tak przewrotnie zapytam: czy ktoś wam kazał mieć dzieci?


To żeś chłopie teraz zawleczkę wyciągnął...

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #53 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:38:27 »
Cytat: "Kilofownikownia"
To ja może tak przewrotnie zapytam: czy ktoś wam kazał mieć dzieci?


No to pojechałeś/łaś po bandzie.A jak myślisz -kto będzie zasuwał na twoją emeryturę-pszczółki???

Jak nie znasz cen to i głupoty piszesz.Kiedyś za 2 tysiące złotych to żyłeś i się bawiłeś i jeszcze odłożyłeś,teraz za tą samą kwotę żyjesz i kwiczysz.
Kiedyś kupiłeś książki dla dziecka jednego,po nim jeszcze kilkoro dzieci miały książki,teraz zrobili co roku inne książki i dla każdego dziecka trzeba nowe kupować.Czy to moje wymysły,czy naszego ....  rządu.Nie jestem wróżką,nikt nie spodziewał się takich "wspaniałych ulepszeń".
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #54 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:43:31 »
Ja do teraz (rok temu) dawałem rade się bawić za 2 tysiące zł. Kawalerskie życie po prostu  ;D  Natomiast teraz zarabiam już normalne pieniądze. A i tak w długach po uszy :rotfl: a na moją emeryturę kto będzie pracował? Może dzieci ludzi którzy mieli na ich utrzymanie? Albo emigranci? Albo zalegalizują eutanazję i problem się sam rozwiąże?

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #55 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:46:19 »
Cytat: "Kilofownikownia"
Albo zalegalizują eutanazję i problem się sam rozwiąże?


Masakra... Żal mi Ciebie. Poważnie.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #56 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:47:28 »
Cytat: "tatankas"
…w gazecie znalazłam ogłoszenie,że ktoś potrzebuje osoby sumiennej,odpowiedzialnej do sprzątania-50zł/h.

Cytat: "tatankas"
więc zadzwoniłam się zapytać

Cytat: "tatankas"
No i usłyszałam,że jestem za stara.

Cytat: "Wykidajło"
I naprawdę nic Cię w tym ogłoszeniu nie zastanowiło?

Cytat: "tatankas"
a temat z dowcipami jest gdzie indziej,jak ci się żartów zachciało…

Tatankas! Ja myślę, że Wykidajło nie żartuje sobie i nie wyśmiewa się z Ciebie ani z Twojej sytuacji. On prawdopodobnie chciał tylko zwrócić Ci uwagę na podtekst zawarty w tym ogłoszeniu. To, że takowy był to raczej nie ulega wątpliwości, bo do pracy przy sprzątaniu Twój wiek nie jest jakąkolwiek przeszkodą, a wręcz przeciwnie. A skoro usłyszałaś, że jesteś za stara, to oznacza jedynie, że ogłoszeniodawca miał na myśli raczej coś innego niż sprzątanie.

Cytat: "TrzebieżCITY"
…mówisz o komunie... Napewno było łatwiej, a teraz musisz zęby zagryzać, bo ciężko o pracę... Wszyscy krytukują, tylko kiedy podorabiali się mieszkań za złotówkę? W czasach kapitalizmu? Nie bądźcie śmieszni... NASZE pokolenie ma przerąbane…

Trzebież CITY – w każdej epoce byli i będą tacy, którzy radzą sobie lepiej i tacy, którzy radzą sobie gorzej. Nie ma na to złotego środka. Ja dorabiałem się w obydwu epokach (to co mam dzisiaj to dorobek z ostatnich 25 lat a zatem z okresu już po upadku „komuny”) to mogę coś na ten temat powiedzieć. Pierwszy raz dorabiałem się w „komunie” i wierz mi, wtedy też pieniądze z nieba nie spadały a jeżeli ktoś chciał coś mieć, to przysłowiowe leżenie brzuchem do góry nic mu nie dawało. Trzeba było zapierdzielać i to ostro i równie intensywnie myśleć jak ową prace przekuć na właściwe korzyści. Nie było tak słodko jak Ci się wydaje. Dzisiaj gdy jesteś zaradny i pracowity, to mieszkania możesz się szybko dorobić a kiedyś jak wpłaciłeś na nie kaucję, to potem musiałeś jeszcze poczekać średnio ok. 15-20 lat zanim je otrzymałeś. Fakt, że o pracę było łatwiej, ale to co zarobiłeś też na niewiele wystarczało. Za normalną cenę w sklepie niewiele mogłeś kupić atrakcyjnych produktów. Mogłeś jedynie zapisywać się do kolejek społecznych czy na przedpłaty i czekać latami. O samochodzie to mogłeś jedynie pomarzyć a zobacz dzisiaj. Niekiedy w rodzinie każdy ma swój samochód, mimo, że też nie są takie tanie. Co tam samochód. Mieć telefon w domu było marzeniem ściętej głowy a dzisiaj sześciolatki chodzą z własnymi komórami. Nie wypominaj zatem ludziom ich dorobku, bo każdy dorobek niezależnie od czasów wymaga pracy, poświęcenia i rozsądnego myślenia nie wspominając już o wysokiej samodyscyplinie i niejednokrotnie olbrzymich wyrzeczeniach.

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #57 dnia: Kwietnia 02, 2012, 19:51:38 »
Cytat: "speedbax"
Masakra... Żal mi Ciebie. Poważnie.

Przecież już parę razy mówiłem, że nie jest mi siebie samego żal więc i nikt inny nie musi :)

Offline TrzebieżCITY

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1113
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #58 dnia: Kwietnia 02, 2012, 20:11:11 »
Kawaler? Wszystko jasne... Ja za kawalera też żyłem jak pączek w maśle.. Zastanów się co ty gadasz. Szkoda, że Twoi rodzice nie zadali sobie tak samo kretyńskiego pytania, bo pewnie nie byłoby na świecie Kilofownikowni... To Ci powiem chłopie po co nam dzieci... Dziecko to największy skarb i nie przeliczysz tego na żadne pieniądze...  Życzę Ci z całego serca poworotu do domu po ciężkim dniu i powitania przez uśmiechniętego pysiaka... Bezcenne :) Poza tym, dzieci to Nasza przyszłość, no chyba, że wolisz gotowy import z Afryki lub z Azji... W końcu mamy ujemny przyrost z tego "dobrobytu" :crazy:
Oddaj cząstkę siebie innym...To nie boli,a może uratować komuś życie...DKMS przeciwko białaczce... Paweł, żeby było prościej...

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
[Ogólne] Emerytury?
« Odpowiedź #59 dnia: Kwietnia 02, 2012, 20:21:10 »
Ja im do teraz wypominam po co nie zadali sobie tego pytania ;D Co nie zmienia faktu, że posiadanie dzieci obowiązkowe nie jest. I jak już koniecznie się chce mieć to lepiej mierzyć siły na zamiary i może poprzestać na mniejszej ilości? A kto będzie na mnie pracował? Sam się zastanawiam biorąc pod uwagę, że największą dzietność i tak mają "niziny społeczne" które większość życia spędzają na zasiłkach :crazy: