Nie lubię się wypowiadać w tym dziale bo jest tu kilka osób, które zamiast dyskutować potrafią tylko obrażać innych, ale tym razem zrobię inaczej:
Moim zdaniem wszelkiego rodzaju zasiłki pogrzebowe, becikowe, "srecikowe" to robienie z naszego społeczeństwa inwalidów i cwaniaków. Spora część naszego społeczeństwa jest już przyzwyczajona do darmochy do tego stopnia, że gdyby zabrali te wszystkie "wspomagacze" to okazało by się, że są społecznymi kalekami i nie potrafią sobie poradzić w dzisiejszej rzeczywistości. Rząd daje rybę a powinien dać wędkę - tak jest w biznesie i tak powinno być w finansach Państwa, żeby wszystko miało ręce i nogi.
Niestety naleciałości z czasów "komuny" jeszcze ciążą nad sporą częścią społeczeństwa i ich potomkami wychowanymi w myśl - "Państwo powinno nam pomagać", "Państwo nam da". I tak chowa się darmozjady, którzy idą do pracy żeby odbębnić swoje 8h przy piwie, gg, albo zbijaniu bąków a potem chodzą po urzędach i patrzą tylko jaka zapomoga im się należy. Tak chowa się kraj cwaniaków, którzy biorą dopłaty do ziem, hodowli - a nic na tych ziemiach nie robią tylko budują domy i kupują Mercedesy. Kraj cwaniaków w którym spora część patrzy tylko: "o becikowe, to dla mnie!", "o, renta, to dla mnie", "o a ta zapomoga też mi się należy przecież!". Mogę się założyć, że połowa rencistów to cwaniaki, zaświadczenie na lewo od lekarza i jazda - no bo skoro dają to czemu nie brać?
Polska to taki kraj, gdzie jak by wymyślono zapomogę na krzywe koła w aucie to by polacy do "pracy" jeździli przez las 120km/h żeby się tylko załapać na dodatkowe darmowe pieniądze.
Podsumowując: moim zdaniem, powinny zostać tylko naprawdę niezbędne składki i zapomogi a ich przydzielenie powinno być wielokrotnie weryfikowane (szczególnie w wypadku renty). Cała reszta to robienie z naszego społeczeństwa "niepełnosprawnych za pieniądze". Polak musi się kiedyś nauczyć pracować, nie ma nic za darmo, praca = pieniądze, ale dla niektórych to równanie wciąż jest niepojęte.
PS. Jak ktoś chce się ustosunkować do tego co napisałem to proszę bez obrażania, jeśli nie umiesz się wypowiedzieć bez obrażania drugiej osoby to daruj sobie.
PS2. Nie czytałem całego tematu tylko artykuł podany przez sekatora.