Słyszałem że 28 listopada ma odbyć się burza mózgów w biurowcu
Jeżeli chodzi o zatrudnienie to aparatowi mogą być chyba spokojni o to. Na całym zakładzie brakuje obsady, więc chyba nikt nikogo nie będzie ruszał. Gorzej mają np. Mistrzowie itp bo ich los nie jest wcale taki oczywisty. Pytanie też co się stanie z ludźmi z wydziałów planowanych do zamknięcia.
Fakt, ze czesc mistrzow jest niepotrzebna, a jeszcze inna sprawa, ze sa wydzialy gdzie 10-11 pracownikow "obsluguje" brygadzista i zastepca, a sa takie gdzie 14 pracownikow obsluguje mistrz, dwoch brygadzistow i dwoch zastepcow