I to wszystko przez nasze marne podwyżki
Nie tylko przez podwyżki, ale takie kwoty jakie tutaj niektóre dzbany sugerowały obciążyły by budżet w dużo większym stopniu, nie sądzisz?
w łeb się stuknij jeden z drugim...będzie to będzie
Nie będzie tylko jest. Serio syndrom wyparcia wjechał ci mocno.
już kiedyś był i jakos zakład stoi i funkcjonuję
Nom. Ja wiem, że człowiek ledwo pamięta co się działo 2 lata temu, ale serio, już nikt nie pamięta tamtych czasów? Dlaczego zakład teraz stoi i funkcjonuje? No ciekawe, może dzięki zaciśnięciu pasa, masowym zwolnieniom itp.?
o co mają się niby modlić? To chyba nie od nich zależy jak funkcjonuje rynek
Poniekąd też od nich bo jak się postuluje kwoty podwyżek wyjęte z dupy czy 13, 14, 15 pensje jak górnicy to niech się później taki pracownik nie dziwi, że zakład mu powie "masz tu wypowiedzenie i wypierdalaj, nie mam już dla ciebie pieniędzy".
Panika jest zła, ale syndrom wyparcia problemu jest jeszcze gorszy.