Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej  (Przeczytany 113924 razy)

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #210 dnia: Stycznia 21, 2011, 06:50:09 »
Cytat: "speedbax"
wiem co zawiera raport

Takimi jak Ty powinny się zająć służby specjalne.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4691
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #211 dnia: Stycznia 21, 2011, 08:10:17 »
Cytat: "Wykidajło"
Takimi jak Ty powinny się zająć służby specjalne.


Zaczynasz gadac jezykiem Jarka.  :wink:


Cytat: "sekator"
odpowiedzialność za lotnisko ponosi tylko i wyłącznie grupa kierowania lotów. I jeśli widzi, że coś zagraża bezpieczeństwu przy lądowaniu to ma obowiązek poinformować załogę nie zależnie od tego, czy maszyna jest wojskowa, czy cywilna, czy należy do Rosji albo innego kraju.


Zgadza sie, jednak to pilot siedzi za sterami i znajac warunki, a tak bylo, podejmuje ostateczne decyzje. Zadam Ci proste pytanie: czy bylbys w stanie kierowac samochodem z zamknietymi oczami posilkujac sie jedynie wskazowkami osoby siedzacej obok? Ja na takie cos bym sie nie zdecydowal.

bies

  • Gość
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #212 dnia: Stycznia 21, 2011, 08:38:32 »
Cytat: "sekator"
Nie ma idiotycznych pytań, są tylko idiotyczne odpowiedzi. Dalczego nie mogę pytać ? Odbierasz mi takie prawo, jako zwolennik jedynie słusznej partii w tym kraju ?


alez oczywiscie panie sekatorze ze istnieja idiotyczne pytania i wlasnie takie ty postawiles ... pytanie idiotyczne na wskros ... idiotyczne jak sie je czyta od lewa do prawa ... idiotyczne jak sie je czyta od tylu ... idiotyczne jak sie je czyta duzymi i idiotyczne jak malymi literami ... idiotyczne jak sie je czyta na glos i rownie idiotyczne jak sie czyta po cichu  :crazy:

a pytac zawsze mozesz nikt tu w tym miejscu lacznie ze mna nie zabroni tobie ja napisalem zebys nie prowokowal bo przeciez ty postawiles pytanie nie w celu rozwazenia kwestii i znalezienia odpowiedzi tylko w celu wywolania kolejnego zamieszania

ps speed brawo za jasnosc przekazu i rzeczowe proby przetlumaczenia ... no i podziw za naprawde daleko posunieta tolerancje i spokoj :faja:

Offline millena

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 332
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #213 dnia: Stycznia 21, 2011, 08:52:57 »
Cytat: "speedbax"
skąd Ty możesz wiedzieć o co polska strona prosiła, a o co nie?

Speedbax, błagam,nie kompromituj się, przecież o tym można przeczytać w „Uwagach strony polskiej do raportu” str, 5.
http://www.naszdziennik.pl/zasoby/raport-mak/comment_polsk2_opt.pdf

Zanim zdecydujesz o winie polskich pilotów może zapoznasz się także z przebiegiem rozmów kontrolerów z wieży ze szczególnym uwzględnieniem błędnych informacji, jakich dostarczali polskim pilotom.

Myślisz, że byli idiotami, jak to chce nam wmówić MAK? W tym celu zaniżyli w raporcie nawet ich wyksztalcenie, pisząc, że mieli średnie, a nie dyplomy inżynierów lotnictwa.

A może powinieneś też poznać zdanie eksperta ds. lotnictwa z komisji badającej katastrofę:
- Każdy kto mówi, że oni nie mieli prawa podejść do próby lądowania, popełnia błąd. Bo oni formalnie mieli takie prawo. W lotnictwie wojskowym, zgodnie z regulaminem, bez względu na warunki atmosferyczne panujące w miejscu lądowania, dowódca statku powietrznego ma prawo podejść do próby lądowania, do swoich minimalnych warunków
Jak dodał, sama kwestia dyskusji, jaki to był lot wynika z mylenia pewnych pojęć - charakteru lotu i właściciela samolotu. - Lot miał charakter przewozu międzynarodowego, ale samolot, załoga były wojskowe. W planie lotu zaznaczono literę "M" (oznaczenie samolotów wojskowych od ang. military). Jak można bardziej wyraźnie oznaczyć w planie lotu samolot, który jest wojskowy? Było napisane "M" - to był samolot wojskowy. Takie samoloty latają w przestrzeni cywilnej, np. bazują na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Ci piloci latają zgodnie z własnymi regulacjami wojskowymi oraz przepisami cywilnymi na lotniska cywilne. Czy w takim razie latają cywilnymi statkami powietrznymi?"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czlonek-komisji-piloci-mieli-prawo-podjac-probe-ladowania,wid,13057277,wiadomosc.html

Ale Ty- specjalista od niemieckich aut, z całym szacunkiem, wiesz lepiej...

Jestem rusofobem i zawsze będę póki Rosja nie będzie demokratyczna - napisał tad 19601963.
Można się pod tym stwierdzeniem tylko podpisać dodając, że Polska nigdy w swojej historii nie wyszła dobrze ufając rosyjskiej klasie politycznej."Polaczkami" kierowała wówczas głupota, prywata albo tchórzostwo. Albo wszystko razem.
millena

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4691
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #214 dnia: Stycznia 21, 2011, 09:18:24 »
Cytat: "millena"
Speedbax, błagam,nie kompromituj się, przecież o tym można przeczytać w „Uwagach strony polskiej do raportu” str, 5.


Nie musisz mnie o nic blagac, czytalem te uwagi, chodzilo mi bardziej o same rozmowy miedzy stronami.

Cytat: "millena"
Zanim zdecydujesz o winie polskich pilotów


Cytat: "millena"
A może powinieneś też poznac zdanie eksperta ds. lotnictwa z komisji badającej katastrofę:
- Każdy kto mówi, że oni nie mieli prawa podejść do próby lądowania, popełnia błąd. Bo oni formalnie mieli takie prawo.


Widze, ze nie czytalas wszystkiego co napisalem, ale to Twoj problem.

Cytat: "millena"
Ale Ty- specjalista od niemieckich aut, z całym szacunkiem, wiesz lepiej...


I po co te glupie docinki, nie pisalem, ze wiem lepiej, po przeczytaniu raportu sporo rzeczy zrozumialem od strony czysto technicznej. Tylko tyle i az tyle.

Koncze te dyskusje, mysle, ze za bardzo sie roznimy w pogladach i raczej nie ma szans na to, by jedna strona przekonala druga. Pozdrawiam Ciebie i Sekatora.

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #215 dnia: Stycznia 21, 2011, 09:57:19 »
Cytat: "speedbax"
za bardzo sie roznimy w pogladach i raczej nie ma szans na to, by jedna strona przekonala druga.

To nie jest kwestia rozmiarów różnicy. Masz po prostu do czynienia z osobami, którym wiara zastępuje rozum. Oni wiedzą, że winni są Tusk i Rosjanie - po połowie. I żadne argumenty ani dowody tego nie zmienią.
Zresztą zobacz na cytat z Olejnikowej - tam jest wyraźnie napisane "mają obowiązek poinformować" :)
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline millena

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 332
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #216 dnia: Stycznia 21, 2011, 12:14:07 »
Cytat: "Wykidajło"
Masz po prostu do czynienia z osobami, którym wiara zastępuje rozum. Oni wiedzą, że winni są Tusk i Rosjanie - po połowie.


Dlaczego usiłujesz przedstawić mnie w fałszywym świetle, obrażając mnie w pyszałkowaty sposób za każdym razem gdy tylko się pojawisz. Jakim prawem mnie wyszydzasz i kpisz z moich argumentów, nie podając swoich w zamian. Może jesteś sfrustrowany , bo nie stać cię na odwagę, charakter i niezależność?   Nie powiedziałam nigdy, że Tusk jest winny katastrofy smoleńskiej. Twierdze natomiast, że nie zachował się przyzwoicie jako premier ani  po tej katastrofie, ani po raporcie MAKu.
A może wasze frustracje, towarzyszu dziennikarzu, rodzą się z problemu jak pochwalać tak jawnie anty narodowy, antypaństwowy kurs PO?

"Naród to coś więcej niz zbiorowisko konsumentów" de Gaulle.

Pozdrawiam speedbaxa.
millena

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #217 dnia: Stycznia 21, 2011, 12:40:26 »
Cytat: "sekator"
Nie wiem co to są kaczorowskie demagogie…

Oj nie udawaj! Przecież wiesz, wiesz. I to dobrze!

Cytat: "sekator"
Doprawdy nie rozumiem skąd u Ciebie ta niezrozumiała fobia…

No to 2:0 dla mnie, bo ja wiem skąd ona bierze się u Ciebie.

Cytat: "sekator"
Jesteś mądrym i wykształconym człowiekiem…

Jak by na to nie patrzył, to rzeczywiście mam skończone pełne podstawowe i to ośmioletnie - nie siedmio! Bo kiedy ja zaczynałem podstawówkę, to już wprowadzono ośmioletni okres nauczania. Wcześniej był siedmioletni.  No i nie chwaląc się – ukończyłem ją z wyróżnieniem.  ;D

Cytat: "sekator"
Nie jestem tępym idiotą, który wierzy, że tylko PiS ma takich w swoich szeregach.

No tak dalece krytyczny wobec PiS-u, to nawet ja nie jestem. Ja, mimo wszystko, dostrzegam w ich szeregach również i wartościowe osoby.

Cytat: "sekator"
Niestety większość naszych rodaków nie wyobraża sobie…

Skąd ta pewność? Dysponujesz wystarczająco przekonywującymi dowodami na obronę tej tezy?

Cytat: "sekator"
Być może dlatego, zanim pojmą dokładnie moje intencje i przekaz, wolą krytykować i wyszydzać moje wypowiedzi.

A może niektórzy pojęli je od samego początku i postanowili skorzystać z Twojego wzorca. Nie sądzisz?

Cytat: "sekator"
Za bardzo zaufali Rosjanom i to jest ich jedyny błąd, bo Rosjanom bez zastrzeżeń wierzą tylko idioci

No popatrz! Dlaczego byli tacy głupi i nie wysłali tam wcześniej naszych kontrolerów? - tych spod Mirosławca. Już oni by pokazali tym ruskim jak sprowadza się wojskowe samoloty na ziemię.

Cytat: "sekator"
I zgodnie z tymi procedurami piloci postępowali.

No właśnie! I o co ten cały spór? Po co te całe dochodzenie? Mieli procedury i mieli rozkazy. I wykonali je należycie, pokazując jednocześnie „yntelygentnemu” Gosiowi, że nie są tchórzami. Większość Polaków docenia ich za te poświęcenie.

Offline MrW

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 443
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #218 dnia: Stycznia 21, 2011, 12:50:30 »
Cytat: "sekator"
Nie ma idiotycznych pytań, są tylko idiotyczne odpowiedzi.


Sekatorku- mam pytanie:
Czy jeśli stanę jedną nogą na torze tramwajowym, stanę drugą nogą na drugim torze tramwajowym, oraz chwycę się rękoma za elektryczną trakcję tramwajową- to czy pojadę?

Jak, widzisz - jak się człowiek wysili to znajdzie i idiotyczne pytanie.

Ale Twoje sformułowanie daje dużo do myślenia.

Ja też właśnie jestem po lekturze raportu. Dodam jeszcze, że podobnie jak speedbax- mam teoretyczne podstawy z zakresu nauk technicznych (dyplom technika w naprawie i eksploatacji pojazdów samochodowych- ale zaznaczam- bez poparcia praktycznego). Napiszę wiecej- jestem chyba jedyną osobą w Policach, która przeżyła wojskowy wypadek lotniczy (i ta ciekawostka nie jest wytworem wyobraźni, lecz faktem, a jak ktoś nie wierzy- na PW mogę podac szczegóły).
Minęło 9 miesięcy od katastrofy. Raport MAK podgrzał emocje- nie tylko na "górze" elit politycznych, lecz także wśrod nas. Z jednej trony próbujemy udowadniać swoje tezy i racje. Z drugiej strony próbujemy zaprzeczyć hipotezom, które wystawiają inni, a które są dla nas niewygodne. Zaczynamy argumentować swoje racje wyrywkami wypowiedzi i pojedynczymy zdaniami osób wypowiadających się medialnie. Czy przez takie podejście dojdziemy do jakiegokolwiek konsensusu? Myślę, że przy dotychczasowym naszym podejściu- nie ma na to szans. Brakuje nam OBIEKTYWIZMU oraz WIEDZY.
Czytając raport przyłapałem się na tym, iż mie odpowiada on mi na wszystkie moje pytania, albowiem tych pytań nie mam syntetycznie przygotowanych. I tu mi chodzi o kwestię- nie pytań i odpowiedzi, które są mi wygodne, lecz i tych, które oparte zostałyby na chyba najistotniejszej kwestii- POZNANIU PRAWDY OBIEKTYWNEJ, A NIE POZNANIU PRAWDY POLITYCZNEJ..
By poznać prawdę, należy się zastanowić nad odpowiedziami na dręczące nas pytania. Prawdopodobnie moje przekonania ewaluują, lecz obecnie myśle, że przy braku dostatecznej wiedzy możemy jedynie konstruować pytania. Od tych naistotniejszych, które bezpośrednio odpowiedzą na ogólne tezy, lecz i te bardziej szczegółowe.
Czasem i superszczegółowe. Poza raportem MAKu- przed nami jeszcze ujawniony zostanie raport komisji Millera, wnioski prokuratury rosyjskiej i polskiej. Jeśli będziemy dysponować pytaniami, a te wszystkie dokumenty odpowiedzą na te pytania- będziemy szczęśliwymi ludźmi. Jeśli nie odpowiedza, wtenczas o tych niedopowiedzianych kwestiach będzie można dyskutować.
W chiwli obecnej postanowiłem spisywać swoje pytania- na teraz jest ich już 73, a z pewnością to jeszcze nie koniec.
Zacząlem od pytania i tą wypowiedź skończę pytaniami- ot, przykładowym, z mojej listy:
Na lotnisku brakowało odwpowiednich urządzeń naprowadzających. Pytania, czy 3 dni wcześniej - Rosjanie, byli inaczej przygotowani na przyloty?
Lądowania ba Smoleńsdku polskich delegacji odbywały się od 1992 roku. Czy w tym czasie nie dało się poznać tomografii tego lotniska oraz specyficznych cech?
Jak często delegacje państwowe korzystały lub nie korzystały z usług tzw. liderów pokładowych?
Kto jest ważniejszym zwierzchnikiem dla generała Sił Powietrznych- Prezydent, czy Minister Obrony Narodowej.

Czy przypadkiem ten temat nie powinien zmienić statusu z dyskusji na panel problemowy z naciskiem na stawianie pytań, a nie na udowadnianie tez?

Pozdrawiam

jaroslawp

  • Gość
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #219 dnia: Stycznia 21, 2011, 13:04:39 »
Cytat: "MrW"
Czy jeśli stanę jedną nogą na torze tramwajowym, stanę drugą nogą na drugim torze tramwajowym, oraz chwycę się rękoma za elektryczną trakcję tramwajową- to czy pojadę?
Widzisz, to pytanie wcale nie jest tak idiotyczne jak myślisz. Odpowiedź brzmi TAK, pojedziesz. W prawdzie do kostnicy, ale pojedziesz. Bynajmniej nigdzie już nie pójdziesz.  :devil:

Co do reszty to się z tobą zgadzam. Dopóki nie zakończą się śledztwa prokuratorskie i prace polskiej komisji to jedynie można zadawać pytania. Swoją drogą ciekawe na ile z nich znajdziemy odpowiedź, a ile zostanie na zawsze tajemnicą.

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #220 dnia: Stycznia 21, 2011, 13:11:09 »
Cytat: "MrW"
Sekatorku- mam pytanie:
Czy jeśli stanę jedną nogą na torze tramwajowym, stanę drugą nogą na drugim torze tramwajowym, oraz chwycę się rękoma za elektryczną trakcję tramwajową- to czy pojadę?

Myślę, że te pytanie jest zbyt łatwe dla naszego kolegi. Ja bym je nieco skomplikował, dodając: "czy pojadę do przodu czy do tyłu?" :)

Offline millena

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 332
    • Zobacz profil
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #221 dnia: Stycznia 21, 2011, 15:10:44 »
A propos panelu dot. stawiania pytań - jeszcze jedna wątpliwość:

O obawach dotyczących rzetelności przyszłego polskiego raportu:
http://lubczasopismo.salon24.pl/Smolensk.10.04.2010/post/269315,smolenski-przekret-ktorego-nikt-nie-dostrzega

"Naród to coś więcej niż zbiorowisko konsumentów" de Gaulle.
millena

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #222 dnia: Stycznia 21, 2011, 16:11:07 »
Skoro już tak się przerzucamy, to mój niewielki wkład w spiskową teorię dziejów:
http://www.naszepolice.pl/index.php/2011/01/kaczynski-na-sznurku/
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

tad19601963

  • Gość
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #223 dnia: Stycznia 21, 2011, 19:38:58 »
Dzięki sekator, że mnie zrozumiałeś trudno przekazać historię narodu  w paru słowach, nie zależało mi na innych opiniach kształtowanych przez GW czy też innych TVN-nach ale utwierdziłeś mnie, że głupio nie myślę, bo myślałem, że zostałem sam, trzymaj się podpisuję się pod Tobą z myślami ... rękami i nogami :)

sekator

  • Gość
Dyskusja nt. raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
« Odpowiedź #224 dnia: Stycznia 21, 2011, 23:46:47 »
Tad, wracasz mi nadzieję, w to że czasami warto mimo wszystko pisać na tym forum.
Pozdrawiam millenę, Bartka i Mariusza. Niestety z braku czasu nie mogłem się odnieść dzisiaj do Waszych postów. Postaram się dołączyć wkrótce do dyskusji.
sekator