Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Co wiemy o przeszłości miasta...  (Przeczytany 343072 razy)

Offline ak

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1211
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 16, 2010, 00:24:02 »
Cytat: "jatage"
jest widoczny dość charakterystyczny maszt, podobny do tego ze zdjęcia zaprezentowanego przez ak.  Czyżby jednak Jasienica? A może dworzec w Policach miał też taki maszt ?

Obrazek

O! to bardzo ciekawe, punkt za Jasienicą.
<*)))))>{

Offline lukasz_s

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 16, 2010, 00:38:23 »
jatage: miażdżysz swoimi dowodami ;)) cieszę się że jesteś z nami ;) ja w świetle dowodów obstawiam Jasienicę. Nie ma mowy że to Police.) YAK wisi piwo i tyle!
SPZP "Skarb"

Offline demoskinos

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 235
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 16, 2010, 23:26:29 »
ciekawy pokaz zdjeciowy znanego komina na starej fabryce podczas wysadzania.

Offline jakub_m

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 280
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 16, 2010, 23:56:19 »
Cytat: "theville666"
jatage: miażdżysz swoimi dowodami ;)) cieszę się że jesteś z nami ;) ja w świetle dowodów obstawiam Jasienicę. Nie ma mowy że to Police.) YAK wisi piwo i tyle!


Wszystkim wisi, bo każdy obstawiał Jasienicę. No i przy okazji uczcilibyśmy nowe stanowisko, he he...

Offline ak

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1211
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 17, 2010, 00:31:54 »
Cytat: "jakub_m"
Cytat: "theville666"
jatage: miażdżysz swoimi dowodami ;)) cieszę się że jesteś z nami ;) ja w świetle dowodów obstawiam Jasienicę. Nie ma mowy że to Police.) YAK wisi piwo i tyle!


Wszystkim wisi, bo każdy obstawiał Jasienicę. No i przy okazji uczcilibyśmy nowe stanowisko, he he...


Świetny pomysł, proponuję spotkanie, po planowanej imprezie pod koniec stycznia w MOK`u. Upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu ;)
Ja stawiam jatage za miażdżący dowód.
<*)))))>{

Offline Domino

  • Moderator
  • Wielka Gaduła
  • *****
  • Wiadomości: 900
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 20, 2010, 00:08:40 »
Cytat: "Dr.Kafar"
Co do podziemi, to szczerze mówiąc, jedyne jakie znam, to chodniki techniczne, w których szło orurowanie, plus kilka małych hal i "pokoików". Nie napotkałem na swojej drodze, ani jednego pomieszczenia, które mogłyby wskazywać na prowadzenie produkcji podziemnej.


Ja również nie jestem zwolennikiem teorii o podziemnej produkcji w Hydrierwerke.Wszystkie znane podziemia są jedynie albo siecią kanałów ściekowych i burzowych albo kanałami technicznymi - w końcu gdzieś te media (prąd, gaz, woda itd) musiały być dostarczane.

Powszechnie znana jest historia grupy płetwonurków, którzy wpływając do jednego z zalanych pomieszczeń mieliby dotykać kilka niezidentyfikowanych maszyn - nie jest to wcale wykluczone, być może istniały np. jakieś zapasowe agregaty czy maszyny, które nie brały udziału w procesie technologicznym zakładu, a służyły w zupełnie innych, bardziej prozaicznych celach.

Cytat: "jatage"
Ciekawostka - w tle widać konstrukcję, która może być tą o której mowa - niebieskie zaznaczenie. W czerwonych kołach balony przeciwlotnicze. Niestety, brak informacji o dacie wykonania foto.


Balony zaporowe - fotografia wykonana w przedziale - listopad 1943 do lutego 1944.


Pozdrawiam

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 28, 2010, 15:59:48 »
Cytat: "jakub_m"
Cytat: "theville666"
Niemcy musieli się z tym liczyć, może już wtedy zaczęto rozbudowywać podziemie, przenosząc produkcję w bezpieczne miejsce.


Wcale nie musieli się liczyć. Podaję za Frankiewiczem: "Niemcy budując w Szczecinie i okolicach zakłady o znaczeniu strategicznym uważali, że będą one nieosiągalne dla lotnictwa zachodniego". Argumentem za tym przemawiającym jest fakt, że i w Szczecinie i w Policach schrony przeciwlotnicze zaczęły masowo powstawać dopiero od 1940 r. Dopiero wówczas zszokowani Niemcy uświadomili sobie powagę sytuacji, zaliczając ów rejon do pierwszej strefy zagrożenia w skali całej Rzeszy. Skoro więc dopiero w tym roku uświadomili sobie ów fakt, a początki Hydrierwerke datuje się na 1937 r., to niby dlaczego mieliby bawić się w podziemną produkcję, nie wysilając się na porządną sieć schronów na powierzchni? I raczej wątpliwe jest, by drążyli pod ziemią dopiero po 40 r., kiedy budowę rozpoczęli już dwa lata wcześniej.

Kiepski ze mnie historyk, ale jednak się odezwę. Nie ujmując nic Frankiewiczowi - w sytuacji, kiedy Niemcy już w 1937 r. mieli samolot, który potrafił bez międzylądowania dotrzeć do Nowego Jorku (pierwowzór bombowego Focke-Wulfa 200 Condor), co najmniej nierozsądnym byłoby uważać, że przeciwnicy nie będą mieli niczego podobnego. Zaś co do surowców z Ameryki Południowej - przecież Niemcy mieli wygrać bitwę o Atlantyk.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Domino

  • Moderator
  • Wielka Gaduła
  • *****
  • Wiadomości: 900
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 28, 2010, 17:26:33 »
Cytat: "jakub_m"
"...Wcale nie musieli się liczyć. Podaję za Frankiewiczem: "Niemcy budując w Szczecinie i okolicach zakłady o znaczeniu strategicznym uważali, że będą one nieosiągalne dla lotnictwa zachodniego". Argumentem za tym przemawiającym jest fakt, że i w Szczecinie i w Policach schrony przeciwlotnicze zaczęły masowo powstawać dopiero od 1940 r. Dopiero wówczas zszokowani Niemcy uświadomili sobie powagę sytuacji, zaliczając ów rejon do pierwszej strefy zagrożenia w skali całej Rzeszy..."


Nie moge się zgodzić z tą opinią, według potwierdzonych danych w 1940 roku Niemcy dopiero podejmują decyzje o budowaniu schronów dla ludności.Apogeum osiągają w styczniu oraz lipcu 1944 roku - wówczas w samym Szczecinie wybudowano 207 schronów przeciwlotniczych dla 28 732 ludzi (!) oraz 218 schronów przeciwlotniczych dla 31 112 ludzi (!), gdzie w kwietniu 1941 zaledwie 6.Masowo schrony przeciwlotnicze zaczeły powstawać od 1943 roku.

W 1940 zapuszczający się w rejony Szczecina brytyjskie bombowce nie wyrządzały większych szkód, wywoływały za to szok wsród ludnosci niemieckiej.


Pozdrawiam

Offline jakub_m

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 280
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #68 dnia: Stycznia 29, 2010, 07:41:06 »
Z kogo nie zgadzasz się opinią? Bo nie pojmuję logiki odpowiedzi. / do the_ville: owszem, były wówczas takie samoloty. Ale na ogół toporne, a lotnictwa tych krajów nie posiadały skutecznej strategii inwazji bombowej. Niemcy tuz przed wojna mieli prawo nie obawiac sie nikogo. Nie istnialo wówczas nigdzie profesjonalne lotnictwo bombowe, poza Rzeszą. Tak mi się wydaje.

yak

  • Gość
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #69 dnia: Stycznia 29, 2010, 08:25:35 »
Małe uzupełnienie. Jednak porównywalne samoloty były. Brytyjski Avro Lancaster w poprawionej wersji czterosilnikowej zadebiutował w październiku 1941. Amerykanie już w 1939 mieli B-17 Flying Fortress, a wkrótce potem powstał B-24 Liberator. Nawet my mieliśmy całkiem nowoczesnego "Łosia". Wojna to jednak nie tylko sprzęt, ale również i polityka.

Offline jakub_m

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 280
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 29, 2010, 08:40:31 »
Cytat: "yak"
Małe uzupełnienie. Jednak porównywalne samoloty były. Brytyjski Avro Lancaster w poprawionej wersji czterosilnikowej zadebiutował w październiku 1941. Amerykanie już w 1939 mieli B-17 Flying Fortress, a wkrótce potem powstał B-24 Liberator. Nawet my mieliśmy całkiem nowoczesnego "Łosia". Wojna to jednak nie tylko sprzęt, ale również i polityka.


Samoloty były, ale - było ich mało (na początku wojny alianci mieli problemy ze skompletowaniem grup na bombowe akcje lotnicze, Polacy Łosie posyłali do ostrzeliwania kolumn wojskowych zamiast nad Berlin) a taktyka była mało skuteczna. W skali Szczecina i Polic dopiero 44-45 r. był skuteczny, jeśli chodzi o efekty bombardowania.

Wracając więc do pierwotnej tezy, bo dyskusja była o podziemnej produkcji: wydaje mi się, że budując Hydrierwerke nikt nie myślał o budowie hipotetycznych podziemi w aspekcie ochrony przed bombardowaniem, bo nie przypuszczano, by ktokolwiek mógł zagrozić w stopniu wykluczającym fabrykę z produkcji.

Offline Domino

  • Moderator
  • Wielka Gaduła
  • *****
  • Wiadomości: 900
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #71 dnia: Stycznia 29, 2010, 09:37:01 »
Cytat: "jakub_m"
Z kogo nie zgadzasz się opinią? Bo nie pojmuję logiki odpowiedzi. /


W zacytowanym wyżej fragmencie z Pańskiego postu.Nie widze tu nic niejasnego.


Pozdrawiam

yak

  • Gość
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #72 dnia: Stycznia 29, 2010, 20:01:33 »
Ach te przerwy czasowe, ale trzeba pracować.
Podzielam Pana pogląd, Panie Jakubie, ze na początku Niemcy nie wierzyli w jakiekolwiek istotne zagrożenia jeśli chodzi o Hydrierwerke. Sądzę, że z jednej strony mieli świadomość własnej potęgi militarnej, z drugiej - wiedzieli, że najważniejsi alianci mają akcje fabryki i będą ją oszczędzać. Jednak w pewnym momencie (1943/44) sprawy stanęły na ostrzu noża. I wtedy zaczęło się pospieszne "chowanie" fabryki pod ziemię. Proszę np. zwrócić uwagę na wszystkie kompetentne opisy do dziś istniejącej "strażnicy". Wynika nich, że była dysfunkcjonalna do momentu obsypania jej ziemią. Wtedy uzyskałaby wielka wagę i wielkie pole rażenia. Po prostu - nie zdążono tego uczynić. Proponuje też nie lekceważyć uwag niemieckich historyków. Jeśli twierdzą (a twierdzą), że w jakimś momencie produkcja przebiegała "tylko pod ziemią" to znaczy, że przebiegała. Więcej szacunku dla tekstów. Wiem, wiem, moje "zboczenie zawodowe". Niemniej takie są zasady pracy naukowej. Czytamy teksty źródłowe.

Offline jakub_m

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 280
    • Zobacz profil
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #73 dnia: Stycznia 30, 2010, 01:19:23 »
Cytat: "Domino"
Cytat: "jakub_m"
Z kogo nie zgadzasz się opinią? Bo nie pojmuję logiki odpowiedzi. /


W zacytowanym wyżej fragmencie z Pańskiego postu.Nie widze tu nic niejasnego.


Pozdrawiam


A, ok, kwestia interpretacji. Chodziło o uruchomienie procesu masowej budowy schronów, faktycznie 6 w 40 r. nie musi oznaczać zmasowanej akcji. Tak czy inaczej - późno na to się zdecydowali.

yak: produkcja pod ziemią to znów kwestia interpretacji, co rozumiemy pod tym pojęciem (parę kanałów czy hydrierwerke bis), albo i też skali tej produkcji / trudno mi uwierzyć w idealne zdublowanie, ale cóż, najfajniej byłoby przeprowadzić fachowe badania w terenie :-)

_1408_

  • Gość
[Police] Co wiemy o przeszłości miasta...
« Odpowiedź #74 dnia: Lutego 01, 2010, 01:41:05 »
Witam serdecznie,

Czy ktoś mógłby mi pomóc i opisać dość dokładnie (może być z mapą) jak dokładnie wyglądały Police przed wojną. Jakie mniej więcej sklepy były przy danych ulicach, gdzie były szkoły, biblioteka, Poczta to wiem, budynki urzędowe i publiczne. Restauracje, sklepy spożywcze itp.  Wiem, że wiele osób na tym forum dość dobrze zna stary rozkład Polic i Mścięcina - interesują mnie obie te miejscowości pod tym względem. Dane mogą być oparte na podstawie mapy Polic z 1930 r. Niestety na niej Mścięcina nie posiadam więc tutaj prosiłabym chociaż o dodatkowy zarys.

Do tego chciałabym się dołączyć do dyskusji o podziemiach w Policach. W tym wątku został podjęty temat podziemi pod Fabryką. Czy one prowadziły do dworca a może także w inne miejsca. Czy istnieją także inne podziemia?

Chciałabym dodać, a może przede wszystkim zaznaczyć, że nie wszystko musi być do końca sprawdzonymi faktami. Interesują mnie nawet hipotezy (poza UFO) czy przypuszczenia co do ich wielkości i rozciągłości. Interesują mnie bardzo historie starszych ludzi nie ważne czy zabarwione fantazją czy nie, na jakikolwiek temat. Bardzo chętnie poczytam o tym, przypuszczam, że nie tylko ja.

Czy są jakieś nawiedzone miejsca w Policach? Czy mamy jakieś własne historie związane z dziwnymi rzeczami?

Bardzo czekam na wszelkie informacje.

Pozdrawiam,
_1408_