Około 30 właścicieli samochodów wraz z dzierżawcami terenu przybyło na spotkanie w Urzędzie Miejskim z wiceburmistrzem Polic Jakubem Pisańskim oraz naczelnikami Urzędu. Na spotkaniu pojawili się również trzej radni Rady Miejskiej.
Właściciele samochodów byli pełni obaw co dalej z parkingiem strzeżonym przy Wyszyńskiego. Po spotkaniu, na którym wyjaśniono cele i zamierzenia, obawy te zmalały.
- Informacja, że do końca marca mamy opuścić teren była dla nas jak „strzał w tył głowy” – powiedział jeden z dzierżawców parkingu.
- Przyznaję się. Popełniliśmy błąd. Myślę, że będzie okazja do tego aby się ponownie spotkać. W moim przekonaniu informacja ta była powszechną, a tak nie jest - powiedział Jakub Pisański, wiceburmistrz Polic.
- Chcemy uczestniczyć w przeniesieniu parkingu strzeżonego w okolice ulic Wyszyńskiego i Okulickiego. Mamy tam trzy działki o łącznej powierzchni 1,2 ha. Teren parkingu może liczyć nawet połowę tej powierzchni. Aby tak się stało musimy teren ten przygotować. Trzeba go oświetlić, trzeba odwodnić i trzeba przenieść utwardzenie. O tym będziemy rozmawiali z aktualnymi dzierżawcami. Proponujemy teren równoważny pod względem powierzchni. Zakładamy także, że aktualny dzierżawca włączy się w przeniesienie utwardzenia - wyjaśnia Pisański.
W miejsce obecnego parkingu ma powstać, z założenia Gminy, pasaż handlowy. Nie ma mowy o sklepach wielkopowierzchniowych. W skład nieruchomości wchodzi również teren pomiędzy CHU Kinga, a obecnym jeszcze parkingiem strzeżonym.
- Widzimy zainteresowanie inwestorów terenem obecnego parkingu przy ul. Wyszyńskiego. Mieliśmy kontakt zarówno z inwestorami krajowymi jak i zagranicznymi. Liczymy na jak największe wpływy z tej sprzedaży i dlatego będziemy szeroko upubliczniać ogłoszenia o przetargu publicznym. Podstawą do kupna będzie ocena biegłego szacująca cenę wyjściową wartości tej nieruchomości. Ryzyko, że teren będzie stał pusty przez wiele lat zawsze istnieje. Ufamy jednak w rozsądek inwestora. Jeśli ktoś wyda miliony na doskonale położony w centrum miasta teren, to mamy nadzieję, że jak najpilniej zrealizuje w tym miejscu przedsięwzięcie, które przynosiło mu będzie dochody - kontynuował zastępca Diakuna.
Głównym problemem mieszkańców jest to, że gdy parking zostanie przeniesiony za garaże przy Wyszyńskiego, droga do samochodu bardzo się wydłuży. A nie brakuje wśród właścicieli osób schorowanych, mających chore dzieci.
- Jest to dla nas jeden z najistotniejszych elementów tego przedsięwzięcia. Niemniej najistotniejszym jest finansowanie z wpływów ze sprzedaży tej nieruchomości rozbiórki i budowy nowych mieszkań przy ul. Bankowej. Będziemy chcieli zbyć te dwie nieruchomości do końca bieżącego roku - zakończył Jakub Pisański.
źródło: powiatpolicki.pl