Przedstawiłem zdjęcia RAF-owskie Trzeszczyna, oraz nową koncepcję Nordlager położonego głęboko w lesie, na piątkowym spotkaniu Stowarzyszenia. Nie spotkała się ona z akceptacją doświadczonych eksploratorów (o przyczynach za chwile). Nie przekonany, postanowiłem wybrać się w teren w asyście przewodnika.
1. Jeden z kolegów przekonuje, że na rzeczonym terenie w latach 30-tych istniał majątek, folwark. Powołuje się (z pamięci) na mapę z 1933r. Ja nią nie dysponuję. Późniejszy Messtischblatt, oprócz paru wolnostojących domów nie ukazuje liczniejszych zabudowań, a polany.
2. Starałem się dokładnie zaznaczać miejsce, które odwiedziliśmy:
Ad.1
Zdjęcie RAF-u ukazuje coś, co mogło być polem uprawnym.
Obecnie znajduje się tu las sosnowy. Teren wybitnie płaski.
Powierzchowne poszukiwania, bez ingerencji w strukturę gleby oczywiście, dały rezultaty w postaci odnalezienia ostrza kosy, fragmentów łańcucha- uprzęży.
Ad 2. Pozostałości budynku. Teren lekko podwyższony- górka, las brzozowy. Fragmentu podpiwniczonego zabudowania ze schodkami, ceglanego muru. Papa, stalowe kątowniki. Transzeja/ okop.
Ad 3. Budynek przy drodze Tanowo-Siedlice. Dawny ogród (zdziczałe robinie), betonowa płyta- posadzka, ślady świeżych poszukiwań eksploratorów, części porcelany, porozrzucane cegły.
Ad 4,5,6. Najciekawsze miejsce. Zespół budynków, który wg jednego z mieszkańców Starego Leśna był niemieckim ośrodkiem szkolenia psów.
Ad 4.
Podpiwniczenia, polożone niemal w jednej linii, fragment armatury- rura kanalizacyjna? Betonowe podstawy słupków ogrodzenia.
Ad 5. Ślady po kolejnych zabudowaniach, zdziczały ogród- ziemia pod roślinami wyłożona otoczakami:
Ad 6. Betonowy fundament dość dużego budynku; dół dla czołgu (?), prawdopodobnie dawna studnia, stanowisko dla FLAK-a(?), liczne śmietniki- porcelana, żużel...
Czym był ów obszar? Przedmioty znajdowane w rejonie 1 i 2, sugerują, że mogło być to pole uprawne.
Dużo ciekawszy i bogatszy jest rejon 4,5,6. Porównując go z terenem obecnie uznawanym oficjalnie za obszar po obozie Nordlager, wręcz obfituje w znaleziska.
Z relacji wiem, że osoby eksplorujące ten teren (4,5,6), nie trafiły nigdy na przedmioty mogące sugerować istnienie na tym obszarze obozu.
Przy wielu leśnych ruinach nie zatrzymywaliśmy się nawet. O tym że coś tam było, mówi czasem jedynie bluszcz porastający niezwykłe jak dla lasu sosnowego gatunki drzew liściastych.