Wybory samorzadowe

[politycznie podejrzany]

Jest to władza lokalna, bez dopływu świeżej krwi z zewnątrz. Oznacza to, że obraca się w zawężonych ramach personalnych, programowych i ideowych.

W takim razie szybko może się okazać, że w radzie miejskiej zobaczymy jeszcze najbardziej doświadczonego radnego Gryfa - W. Króla, który co prawda nie zdobył mandatu, ale gdyby któryś ze świeżo wybranych radnych złożył mandat (oczywiście z przyczyn "obiektywnych") to p. Król jest następny w kolejce do jego objęcia i wtedy zapewne zobaczymy go na sali sesyjnej i to pewnie jako przewodniczącego rady.

[Ja]

Demokratyczny wybór większości - z którym należy się zgodzić - nie musi od razu oznaczać wysokiej jakości wyboru. W Policach w efekcie zabetonowania układu możliwości wyboru są przeciętne, tak jak i efekty rządzenia. System feudalny nie oznacza z automatu ciemiężenia. To gęba doprawiona temu systemowi przez Marksa. Tu chodzi o zależność, zwasalizowanie określonych grup społecznych, które z poddaństwa czerpią różnorakie korzyści. W Policach z początku nie budzący wątpliwości model samorządowej władzy przerodził się w typowy układ interesu. I to mocno zawężony, bo dobiera swoich następców z potomnych. Mamy rządy "starców" i ich "dzieci".

[kier]

W takim razie szybko może się okazać, że w radzie miejskiej zobaczymy jeszcze najbardziej doświadczonego radnego Gryfa - W. Króla, który co prawda nie zdobył mandatu, ale gdyby któryś ze świeżo wybranych radnych złożył mandat (oczywiście z przyczyn "obiektywnych") to p. Król jest następny w kolejce do jego objęcia i wtedy zapewne zobaczymy go na sali sesyjnej i to pewnie jako przewodniczącego rady.

mocna teoria- myślę, że się ta teza nie obroni. dlaczego? w tym okregu już p Diakun zrzekł sie mandatu- obejmie go po nim p Kosiorkiewicz, następny na liście jest p Rogowski i on zapewne taki hojny nie bedzie i swój mandat wypełni. nastepna jest p Bednarek i też mysle, że bedzie chciała posmakować " z czym to sie je". Aczkolwiek tu, w przeciwieństwie co do osoby p Rogowskiego, takiej pewności 100 % nie mam. Czas pokaże czy być może kolega politycznie podejrzany miał jakies przecieki...

[KOOWALSKI]

Tak masz rację, że w gminie funkcjonuje swoiste status quo. Wielu tak twierdzi. Tylko nie jest to układ, gdzie "Pany" ciemiężą swój lud uciśniony... Jak wielu chce nam to wmówić. Tak ludzie boją się zmian bo być może źle im nie jest. Zmiany tak ale na lepsze. Lecz kto da takie gwarancje.
Wydaje się, że nie problem tu w Gryfie, a... w opozycji.

Gwarancje mogą dać tylko nowe twarze nie związane z jak to ładnie określił JA spółdzielnią czyli Gryfem.Każdy głos na Gryfa to głos za nieuzasadnionymi podwyżkami(w radach nadzorczych gminnych spółek siedzą towarzysze spółdzielni kontrolujący sami siebie).Każdy głos na Gryfa to umacnianie tej neofeudalnej struktury coraz bardziej uzależniającej wyborców i ich rodziny od ojca chrzestnego i jego wiernych.To smutne ale prawdziwe.
Opozycja nie dysponuje takimi narzędziami propagandy jak Gryf kupujący/wydający kasę na posłuszeństwo w mediach.Żeby zneutralizować propagandę "sukcesu" spółdzielni trzeba mieć niezależne media a w Policach nie ma na nie miejsca, dlatego widzimy tylko butę i arogancję ubraną w garnitur pn "i co nam zrobicie".

[DominikDolnoślązak]

Mnie szczerze cieszą wysokie porażki kandydatów PiSu: Dmochowskiego w Policach, Sochańskiego w Szczecinie (brawo Krzystek), Płażyńskiego w Gdańsku, Jakiego w stolicy, pięknej Wassermanowej w Krakowie. Cieszy bardzo wysoka wygrana kandydatki PO w Łodzi, tak trzymać rodacy.
Na PiS od lat głosuje ten sam głównie roszczeniowy, wyciągający rękę po zasiłki elektorat. Nie takiej Polski chcemy.

[pejo154]

Gwarancje mogą dać tylko nowe twarze nie związane z jak to ładnie określił JA spółdzielnią czyli Gryfem.

Kluczowe słowo to "mogą". Czytając dalej: "ale nie muszą..."

Opozycja nie dysponuje takimi narzędziami propagandy jak Gryf kupujący/wydający kasę na posłuszeństwo w mediach.Żeby zneutralizować propagandę "sukcesu" spółdzielni trzeba mieć niezależne media a w Policach nie ma na nie miejsca, dlatego widzimy tylko butę i arogancję ubraną w garnitur pn "i co nam zrobicie".

Skuteczna opozycja powinna wyłonić się z działania a nie z plakatów wyborczych. Zastanówmy się: Czy burmistrz do zwycięstwa potrzebował choć jednej ulotki? Pewnie nie. Dlatego zwycięży i w następnej kadencji. Fakt rządów Gryfa, według mnie, nie ogranicza pola działania aż tak, żeby stłumić jakiekolwiek oddolne działania na rzecz gminy czy mieszkańców.
Chyba, że walka toczy się o władzę dla faktu jej sprawowania? I co za tym idzie profitów. A sami wiecie, że to już inna sprawa...

[DominikDolnoślązak]

Szanowni policzanie: aż tak boicie się podwyżek cen wody? Tylko to Was interesuje i boli?
Innego merytorycznego powodu narzekania na GryfXXI nie ma. Czy policzanie są tak biedni, a może nie oszczędzają tej wody - że tak dużo płacą. Wysoka cena wody pozwala chronić środowisko przyrodnicze.
Mądrze napisał przedmówca: Burmistrz Diakun nie potrzebował nawet jednej ulotki by wygrać. W cuglach rozniósł trójkę rywali w I rundzie.
Jest tylko jeden sposób by Gryf przegrał wybory samorządowe i fotel włodarza Polic: Szczecin musi przyłączyć Police do siebie - wtedy Police będą dzielnicą Szczecina jak Skolwin.
Szacunek dla butmistrza za zdeklasowanie kontrkandydatów w I rundzie. Brawo.

[polo]

Szanowni policzanie: aż tak boicie się podwyżek cen wody? Tylko to Was interesuje i boli?
Innego merytorycznego powodu narzekania na GryfXXI nie ma. Czy policzanie są tak biedni, a może nie oszczędzają tej wody - że tak dużo płacą. Wysoka cena wody pozwala chronić środowisko przyrodnicze.
Mądrze napisał przedmówca: Burmistrz Diakun nie potrzebował nawet jednej ulotki by wygrać. W cuglach rozniósł trójkę rywali w I rundzie.
Jest tylko jeden sposób by Gryf przegrał wybory samorządowe i fotel włodarza Polic: Szczecin musi przyłączyć Police do siebie - wtedy Police będą dzielnicą Szczecina jak Skolwin.
Szacunek dla butmistrza za zdeklasowanie kontrkandydatów w I rundzie. Brawo.

 

powiedział co wiedział  NA TEMAT POLIC... dominikDOLNOŚLĄZAK.....

[DominikDolnoślązak]

Faktem jest, źe gdyby PiS nie zmienił ordynacji wyborczej - likwidując JOW-y (Jednoosobowe Okręgi Wyborcze) to była by szansa źe GryfXXI obdadził by wszystkie mandaty radnych w gminie - czyli 21 , a np PiS i PO - nie wprowadzili by ani jednego radnego.
Niestety  (dla mnie) teraz w wyniku zgodnej z prawem zmiany w ordynacji wyborczej PiS moźe wprawadzić około 5 radnych (moim zdaniem).
Zobaczymy jaka będzie wola wyborców.

Dziękuję za gratulacje, źe przewidziałem źe PiS wprowadzi 5 radnych do gminy.
Niestety po zmianie ordynacji wyborczej i po spojrzeniu na granice okręgów wyborczych w gminie Police - było to bardzo łatwe do przewidzenia.

[politycznie podejrzany]

Mądrze napisał przedmówca: Burmistrz Diakun nie potrzebował nawet jednej ulotki by wygrać. W cuglach rozniósł trójkę rywali w I rundzie. Jest tylko jeden sposób by Gryf przegrał wybory samorządowe i fotel włodarza Polic: Szczecin musi przyłączyć Police do siebie - wtedy Police będą dzielnicą Szczecina jak Skolwin.Szacunek dla butmistrza za zdeklasowanie kontrkandydatów w I rundzie. Brawo.

Nie ma co się tak pompować bo z mojej perspektywy pozycja burmistrza bardzo osłabła i o deklasacji nie może być mowy, co innego w roku 2014, wtedy tak. Teraz ledwo udało mu się obronić przed drugą turą.
1. W roku 2014 z 12941 głosów W. Diakun zdobył 8999 głosów co dało 69% i to była deklasacja.

2. W roku 2018 z 15479 glosów zdobył 8117 co dało 52,4%.
Wynika z tego jasno, że większa frekwencja nie dała burmistrzowi większej ilości głosów a wręcz ubyło mu prawie tysiąc zwolenników. Gdyby frekwencja była o 2-3% większa, druga tura byłaby faktem, a jej wynik wcale nie taki oczywisty.

Reasumując. Wygrana w pierwszej turze zawsze ma swoją wartość. Na pewno jednak w tej sytuacji nie ma co piać peanów. Dla tych co obserwują scenę polityczną w Policach aż nadto widoczne było, że była to najbardziej nerwowa kampania dla Gryfitów, a to, że w radzie miejskiej zabrakło im jednego mandatu do większości, jest najmniejszym problemem jaki ich spotkał.

Jeśli chodzi o wybory do rady, to wrażenie robi wynik Projektu Police, który działając krótko zdobył ponad 2400 głosów a ich kandydat na burmistrza 3200 wyprzedzając kandydatów PiS i PO. Warto zauważyć, że nie było jeszcze (poza Gryfem) stowarzyszenia w Policach, które w wyborach do rady miejskiej zdobyło ponad 2000 głosów.
We wcześniejszych latach nie udało się to ani Przymierzu, Policom XXI, Razem dla Polic ani Nowym Policom, żadne z tych stowarzyszeń nie przebiło sufitu 1500 głosów.

[DominikDolnoślązak]

Tak masz racje. Szkoda kilku radnych którzy nie weszli np pana Partyki, Dolaka czy Michalaka.
Zasmuciła mnie dzisiejsza decyzja pana Aleksandra Doby - który zrezygnował z mandatu radnego sejmiku województwa zachodniopomorskiego. Jego miejsce zajmuje "rasowy polityk' pani Ilnicka-Mądry.

[dapol]

Doba ładnie w uja przyciął.

[franczeska]

On i jego promotor niejaki pan Władysław też. Szkoda że ludzie znowu dali im się nabrać 😁😁😁

[DEtonator]

Porządny człowiek nie pcha się do polityki, bo to bagno, trzeba umieć kłamać w żywe oczy, albo po cichu tolerować złodziejstwo, jak to czasami odbywało się na lokalnym podwórku. Jak widać Pan Olek się do tego nie nadaje, błędem było to, że dał się namówić, żeby startować w wyborach. Podobno miał spłacić tym dług w gminie, za wspieranie jego wypraw. Jak widać obecne władze już się nie kryją nawet z tym, że wszędzie wietrzą dla siebie interes. Aleksander Doba jako podróżnik z Polic. To w zupełności wystarczy.

[dapol]

Znam tego człowieka osobiście. Od zawsze wiedziałem, że on się do tej roli nie nadaje. Ale ten numer, który odwalił skreśla go całkowicie w moich oczach. Posłużył jako lokomotywa, i jestem w stanie się założyć, że taki był zamiar od początku.
Zero szacunku w moich oczach, dla ludzi którzy za parę srebrników tak dają się ogrywać.
Moim zdanie wyciął bardzo brzydki numer tym, którzy na niego głosowali (min. Ja).