Dla mnie większym problemem jest poruszanie się rowerem wspólnie z dzieckiem. Otóż jeśli nie jest to jakaś tam rekreacyjna, że tak powiem wyprawa ścieżka w np. stronę Tanowa, tylko jest to wyprawa w celu załatwić coś. Jakiś lekarz, urząd, wypad do babci na inne osiedle itd. No to niestety jedziemy chodnikiem.
I masz do tego pełne prawo jeśli dziecko ma <10 lat. Art.33 ust.5 pkt.1 PoRD.
5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy: 1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
albo jak niektórzy jeżdżą zamiast przy krawędzi, to prawie środkiem... Irytujące.
Mała lekcja dla ciebie, Art.16 ust.7 PoRD:
7. Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1
Dodatkowo jeszcze by to bardziej zrozumieć to polecam poczytać:
http://www.kochamrowery.pl/2013/08/bezpieczenstwo-kierowcy-jazda-srodkiem-pasa.htmlCo do jazdy po chodniku. Sam jeżdżę bardzo rzadko bo jest to po prostu niewygodne, łatwiej się manewruje pomiędzy samochodami niż pomiędzy ludźmi. Ale gdy już mi się zdarzy to istnieje jedna zasada - pieszy ma pierwszeństwo. I tak, czasem użyję tego strasznego dzwonka, ludzie się rozstąpią niczym Morze Czerwone, ja przejadę, krzyknę "dziękuję" i nikt problemów nie ma. Bo po co je sobie stwarzać?
I piesi, i rowerzyści wiedzą, że infrastruktura rowerowa w naszym kraju, mimo iż rozwijana to jednak kuleje. Ułatwiajmy więc sobie wzajemnie życie i nie oburzajmy się, szczególnie też jeśli nie znamy prawa bo wychodzimy wtedy na ignorantów (kierowcy trąbiący na rowerzystę jadącego środkiem pasa przez rondo czy wyprzedzającego samochody z ich prawej strony - tak, głupi przepis, zgodzę się, ale obowiązuje).
P.S. W Holandii na drogach rowerowych dopuszczony jest często ruch skuterów. I jakoś ludzie żyją pomimo tego, że ruch rowerowy jest u nich chyba z milion razy większy niż u nas.
P.S.2 Przypomnę też bo wielu kierowców nie wie.
3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
Więc jeśli jadę obok kumpla, a przed nami jest kilometr prostej drogi ze świetną widocznością to drogi kierowco - możesz nas wyprzedzić jak każde inne auto, nie mamy obowiązku ci zjeżdżać, a trąbienie w niczym ci nie pomoże.