Podaję link do mapy z lokalizacjami grodzisk słowiańskich na terenie funkcjonowania plemienia Wkrzan - jego osią jest rzeka Wkra:
https://mapsengine.google.com/map/edit?mid=z8R3NY7O67YY.kzTrAkMFbe0ETo nie jest pełny zbiór, raczej przyczynek do radosnej zabawy w archeologię lotniczą, którą dzięki Wielkiemu Bratu Google może uprawiać dziś każdy z nas. Polecam przyjrzenie się grodziskom. Niektóre mają naprawdę fantastyczne założenia, jak np. to w Plöwen, gdzie funkcjonowało obok siebie parę punktów grodowych.
Przy okazji - tu pojawia się ciekawy niuans historyczny. Otóż plemię Wkrzan, w którego posiadaniu znajdowała się ta ziemia, należało do rodziny Słowian Połabskich, a konkretniej - funkcjonowało w ramach Związku Wieleckiego, jednej z najsilniejszych grup istniejących między Łabą i Odrą. Pierwotne plemiona pomorskie funkcjonowały od prawego brzegu Odry na wschód. Dopiero w efekcie społecznych i politycznych przeobrażeń na tym obszarze o ziemiach leżących na zachód od Odry zaczęto mówić w kontekście państwa pomorskiego. Ciekawa historia, zwłaszcza gdy pojawiają się w niej dość agresywnie poczynający sobie Polanie, którzy wypracowując dostęp do morza ścierali się także właśnie z Wkrzanami.
Wracając do badań archeologicznych - w publikacji wydanej z okazji 750-lecia Polic jeden z autorów odniósł się właśnie do kwestii realizacji działań w terenie, trafnie to opisując: są one przeprowadzane w ramach konkretnych badań danego naukowca. Jeśli znajdzie się jakiś, który zechce akurat doktoryzować się z popiołów Wkrzan - to będziemy mieli szczęście. Takie szczęście miał niedawno Lubin:
http://ikamien.pl/artykuly/3402/ No ale temat był sensacyjny, bo tam pojawił się Otton z Bambergu.