Ze strony dyrektorki przedszkola spodziewałbym się więcej empatii i zrozumienia dla trudnej decyzji rodziców a nie prymitywnych nacisków, że te 6 latki które zostaną w przedszkolu będą w grupie z 3 latkami.
a jak mają się zachować dyrektorzy przedszkoli twoim zdaniem? to jest jedyna odpowiedź. przecież nie przeniosą ich do grupy 5 latków, bo wtedy grupy będą zbyt liczne. drugą opcją jest przyjęcie mniej 3 latków.
Trzecią opcją jest stworzenie dodatkowych miejsc w przedszkolach. Czwartą - zachęta finansowa dla rodziców trzylatków, aby zapewnili dziecku opiekę we własnym zakresie. Piątą - zlecenie prywatnym podmiotom prowadzenia dodatkowych przedszkoli.
Pewnie jeszcze parę pomysłów by się znalazło, gdyby ktoś chciał ich szukać. Ale łatwiej ustawić jednych rodziców przeciw drugim.
Wiesz, że gmina nawet nie wie, ilu rodziców sześciolatków chciałoby zostawić je w przedszkolu?
sam sobie odpowiedz - lepszy 6 latek w zerówce, czy 3 latek zamiast w przedszkolu to u babci.
To pewnie zależy od tego, czy jesteś rodzicem trzylatka, czy sześciolatka.