Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Walka nauczycieli o szkołę  (Przeczytany 100773 razy)

Beobachter

  • Gość
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #135 dnia: Października 27, 2011, 18:47:43 »
Do Wojtka!
Zaskoczyłeś mnie, o co trudno, gratuluję, że Ci się to udało. Zawsze sądziłem, że jesteś realistą, idealisty nie znałem. Ale może miałeś dziś jakiś "różowy dzień", czy wieczór i wszystko widziałeś (widzisz) przez takie okulary? Jakkolwiek jest - enuncjacje ciekawe. Może to prawda? Może kabotynizm?

Offline observer

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #136 dnia: Października 27, 2011, 20:50:03 »
Brawo Denver

Offline observer

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 17
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #137 dnia: Października 27, 2011, 21:34:37 »
Denver ujął temat bardzo rzeczowo.
Ostatnio niektórzy nasi samorządowcy odkryli w sobie duszę reformatora i aby zrealizować swoje wizje biorą się za zmiany z siekierą w dłoni. Najpierw chcą ciąć (choćby zdrową tkankę), a potem będą robili bilans zysków i strat. Na końcu pogratulują sobie udanej operacji tylko, że pacjent będzie martwy.
Może by jednak odwrócić kolejność, czyli najpierw w gimnazjach gminnych stworzyć ciekawą ofertę dla uczniów zainteresowanych rozszerzoną ofertą językową, a dopiero potem próbować podbierać uczniów jedynej placówce, która ma w tym zakresie niekwestionowane sukcesy w regionie i nie tylko.
Chciałbym aby pan naczelnik oświaty przestał się obrażać na rodziców wybierających dla swoich dzieci G6 tylko zrozumiał, że tak naprawdę tym co powoduje, że cieszy się ono tak ogromnym zainteresowaniem w regionie jest wypracowanie i realizacja doskonałego programu nauczania pozwalającego w unikatowy sposób rozwijać zdolności językowe dziecka.
Niech pan wyprofiluje językowo chociaż jedno ze swoich gimnazjów, zatrudni w nim dobrych nauczycieli języków obcych, umożliwi uczniom praktyki językowe za granicą, osiągnie jakieś sukcesy
w tym zakresie, a dopiero wtedy niech pan stanie przed rodzicami i powie, że ich pan nie rozumie bo ma pan lepszą ofertę.
Co pan może nam zaproponować dzisiaj? – NIC
Jak zamierzacie wytłumaczyć partnerowi niemieckiemu całą tą kołomyję skoro my, rodzice polskich dzieci  patrzymy na was jakbyście przylecieli z innej planety?
Na wczorajszym spotkaniu w Zespole Szkół żal było patrzeć na małość naszych samorządowców.  Po wystąpieniu Pani  Schemmel, której argumenty były jak walec, nasze zarządy rozpoczęły wyliczanki kto do kogo i kiedy wysłał jakieś pismo i kiedy ten ktoś je dostał i kiedy miał czas je przeczytać – PO PROSTU ŻENADA.
Czy nasi samorządowcy naprawdę nie widzą, że zaczynają się odrywać od ziemi i jedyną grupą, której interesy reprezentują są oni sami?  
Panie i panowie radni nie bawcie się zapałkami, bo niechcący podpalicie lont pod swoim krzesełkiem.
A tak na marginesie, Panie Burmistrzu za co pan naczelnik tak pana nie lubi?

Offline Wojtek Dudek

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1120
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #138 dnia: Października 27, 2011, 22:00:05 »
Cytat: "Beobachter"
Zaskoczyłeś mnie, o co trudno, gratuluję, że Ci się to udało. Zawsze sądziłem, że jesteś realistą, idealisty nie znałem. Ale może miałeś dziś jakiś "różowy dzień", czy wieczór i wszystko widziałeś (widzisz) przez takie okulary? Jakkolwiek jest - enuncjacje ciekawe. Może to prawda? Może kabotynizm?

Hmmm… Jeśli zaskoczyłem Ciebie w sensie pozytywnym - to się cieszę, jeżeli w negatywnym - to jestem niepocieszony. Mówisz, że znasz mnie jako realistę, mniej lub wcale nie znasz jako idealistę. Wiesz, zbyt mało mieliśmy okazji, aby poznać się bardziej. Na to potrzeba znacznie więcej czasu, niż ten, który poświęciliśmy na wzajemne rozmowy. Widzisz, tak naprawdę to ze mnie nie jest aż taki idealista, jak to sobie być może wyobraziłeś. Co nie oznacza, że uchylam się od dążeń do rozwiązań zbliżonych do idealnych, ale osiąganych możliwymi do pokonania drogami - czyli realnymi.
 
Natomiast czy jestem kabotynem? Ja jestem przekonany, że nie. I co do tego, to nie mam żadnych wątpliwości. Ci, którzy znają mnie bardzo dobrze, też to wiedzą. Inni, niestety, muszą przekonać się o tym sami. Zresztą, gdybym nim był, to wykorzystałbym tę zdolność maksymalnie, aby osiągnąć lepszą pozycję społeczną. Ale ja jestem raczej bardziej altruistą, a tacy w dzisiejszych czasach nie są na topie! Zatem nie ma się czego obawiać.

Pozdrawiam

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #139 dnia: Października 28, 2011, 08:42:35 »
W kwestii "ucichnięcia": może ucichnie - a może nie ;)

Cytat: "Denver"
Cytat: "grzegorz.ufniarz"
Zas co do istnienia Gimnazjum nr 6 to mam zdecydowane zdanie, że ta szkoła istnieć powinna. Muszę jednak, jako człowiek odpowiedzialny, pamiętac, ze istnienie G6 nie jest oderwane od realiów i problemów innych szkół gimnazjalnych w Policach. Zatem, jeśli się stwierdza, że istnienie G6 w jakims stopniu wpływa na funkcjonowanie w przyszłości np G3, to trzeba dostosowac zasady funkcjonowania G6 do obecnych warunków w taki sposób aby pogodzić sprawne funkcjonowanie obydwu szkół.


Panie Grzegorzu nie rozumiem zależności istnienia gimnazjum nr 6 od losów nr 3 i odwrotnie. Likwidacja gm 6 nie poprawi losu gm nr 3, bo jak to się teraz nieładnie mówi - nie ten target.

Tego właśnie niektórzy w gminie nie umieją lub nie chcą zrozumieć. Target nie ten i czasy nie te.
Dochodzi jeszcze kwestia DSD 1. Tego żadne gimnazjum w Policach nie zaoferuje. A to jest konkret dla tych dzieciaków, które nie wejdą do Löcknitz.
G-3 musi samo znaleźć swoje miejsce. Nie wiem - może sport? Syna woziłem na treningi siatkówki do Szczecina, bo w Policach dla chłopców w tej dyscyplinie nie ma nic. Jego koledzy pojechali do Świnoujścia do klasy sportowej, trener (emeryt z osiągnięciami) został tylko ze starszymi. Mogę pomóc w kontakcie, gdyby ktoś był zainteresowany.

Cytat: "Denver"
Jedynym błędem Gminy w ostatnich latach było zwiększenie limitu przyjęć do gm nr 6. Ja dostałem się x lat temu bez problemu, a Ci co się nie dostali nie płakali władzom i nie kombinowali meldując dzieci poza gminą, żeby dziecko się tylko dziecko dostało.

Nie. To był drugi błąd. Pierwszym było ustalenie limitu na dzieci z Polic zamiast limitu ogólnego.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #140 dnia: Października 28, 2011, 09:06:39 »
Cytat: "Wykidajło"
Dochodzi jeszcze kwestia DSD 1


Wiesz moze, jak te poziomoy (DSD1/DSD2) maja sie do certyfikatow z Instytutu Goethe'go? Swego czasu robilem drugi stopien i nie wiem teraz do czego mozna go przyrownac.

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #141 dnia: Października 28, 2011, 09:28:38 »
Cytat: "speedbax"
Cytat: "Wykidajło"
Dochodzi jeszcze kwestia DSD 1


Wiesz moze, jak te poziomoy (DSD1/DSD2) maja sie do certyfikatow z Instytutu Goethe'go? Swego czasu robilem drugi stopien i nie wiem teraz do czego mozna go przyrownac.

Oficjalnego porównania po polsku nie znalazłem, z szukaniem niemieckiego lepiej sobie poradzisz sam (to jest państwowy egzamin, ma swoją federalną komisję).
Tu masz po polsku, ale to jest zestawienie na potrzeby uniwersytetu (tzn. określa, jak uczelnia traktuje poszczególne certyfikaty), więc to tylko jakaś ocena z grubsza.
http://www.spnjo.uni.wroc.pl/content/certyfikaty-zwalniaj%C4%85ce-j%C4%99zyk-niemiecki

A tu jest niemiecka strona, która wygląda mi na odpowiednią :)
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #142 dnia: Października 28, 2011, 11:07:59 »
Dzieki, Twoje linki mi pomogly, juz wiem. Cetyfikat z Goethego C1 (ZMP) odpowiada mniej wiecej DSD2. Niemcy opisali to bardziej przejrzyscie. Strasznie sie to wszystko pozmienialo. Co do tematu, to uwazam, ze zabranie mlodziezy mozliwosci poznawania jezyka w takim stopniu i pozniejszej certyfikacji,  bedzie delikatnie mowiac, bardzo nieodpowiedzialne. Trzymam kciuki, zeby do tego nie doszlo.

Offline Denver

  • Administrator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1121
  • ostatni dinozaur
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #143 dnia: Października 28, 2011, 11:12:46 »
Cytat: "speedbax"
Dzieki, Twoje linki mi pomogly, juz wiem. Cetyfikat z Goethego C1 (ZMP) odpowiada mniej wiecej DSD2. Niemcy opisali to bardziej przejrzyscie. Strasznie sie to wszystko pozmienialo. Co do tematu, to uwazam, ze zabranie mlodziezy mozliwosci poznawania jezyka w takim stopniu i pozniejszej certyfikacji,  bedzie delikatnie mowiac, bardzo nieodpowiedzialne. Trzymam kciuki, zeby do tego nie doszlo.


Gdy ja w liceum Białej przygotowywałem się do zdania egzaminu DSD2, to umożliwia on studiowanie na niemieckich uczelniach wyższych bez dodatkowych egzaminów językowych (obowiązkowych dla obcokrajowców), więc chyba nieco wyżej niż CD. Pomijam mało istotny dla władz gminnych i powiatowych, że nieliczne szkoły w Polsce miały wówczas możliwość przygotowywania do takiego egzaminu (DSD2)... teraz możemy stracić nawet DSD1

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #144 dnia: Października 28, 2011, 11:15:33 »
Cytuj (zaznaczone)
to umożliwia on studiowanie na niemieckich uczelniach wyższych bez dodatkowych egzaminów językowych (obowiązkowych dla obcokrajowców), więc chyba nieco wyżej niż CD.


Co masz na mysli piszac wyzej niz CD?

Offline Denver

  • Administrator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1121
  • ostatni dinozaur
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #145 dnia: Października 28, 2011, 11:23:14 »
Cytat: "speedbax"
Cytuj (zaznaczone)
to umożliwia on studiowanie na niemieckich uczelniach wyższych bez dodatkowych egzaminów językowych (obowiązkowych dla obcokrajowców), więc chyba nieco wyżej niż CD.


Co masz na mysli piszac wyzej niz CD?


Przepraszam - pomyliło mi się C1 (ZMP) z B1 (ZD, które spolszczyłem sobie jako CD). Wybacz dawno temu było.

DSDII jest oczywiście wyżej niż B1 i również C1. Jakby to przełożyć na egzaminy w GI to DSDII odpowiada mniej więcej KSD. To teoria - w praktyce egzamin DSDII zwalnia z egzaminu z języka niemieckiego na wszystkie wyższe uczelnie w Niemczech, a C1 niestety nie.

Przy okazji upewniania się, czy znów niczego nie pokręciłem dowiedziałem się, że do egzaminu DSDII przygotowuje około 40 szkół średnich w Polsce - większość w okolicach Warszawy i Opola, więc gdyby naszej białej udało się utrzymać DSDI, a później uzyskać DSDII byliśmy nieliczną szkołą w województwie, która ma taką możliwość, co było by atutem nie tylko dla gimnazjum, ale także dla szkół średnich w Białej.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #146 dnia: Października 28, 2011, 11:47:47 »
Cytat: "Denver"
DSDII jest oczywiście wyżej niż B1 i również C1. Jakby to przełożyć na egzaminy w GI to DSDII odpowiada mniej więcej KSD.


■DSD – Zweite Stufe (entspricht den Niveaus B2 bzw. C1 des GeR)

Zentrale Mittelstufenprüfung (ZMP): mittel (3)
Das Sprachniveau basiert auf dem Europäischen Referenzrahmen: A1-C2

http://www.languagecourse.net/exams/zentrale-mittelstufenprufung-zmp----goethe-institut-de.php

Nie dawniej jak 2 lata temu informowalem sie w stuttgardzkim oddziale ministerstwa kultury. Chcac tutaj studiowac, z ZMP Goethego, nie musialbym zdawac wstepnych egzaminow z jezyka, opcja natomiast na niektorych uczelniach jest rozmowa wstepna.  Kiedys bedac posiadaczem ZMP mozna bylo uczyc nawet jezyka w szkole sredniej, pozniej zdegradowano to do podstawowki. Za moich czasow byly tylko 3 stopnie certyfikatow w IG (komisja niemiecka, egzamin w Szczecinie): GS (Grundstufe), ZMP (Zentrale Mittelstufenprüfung) i (KSD) Kleines Deutsches Sprachdiplom. Faktem jest, ze na egzamninie ZMP nie bylo pytan z zakresu znajomosci niemieckiej literatury. Ciekawy jestem, jak wyglada egzamin na DSD2?

Offline Denver

  • Administrator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1121
  • ostatni dinozaur
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #147 dnia: Października 28, 2011, 12:03:13 »
Cytat: "speedbax"
Cytat: "Denver"
DSDII jest oczywiście wyżej niż B1 i również C1. Jakby to przełożyć na egzaminy w GI to DSDII odpowiada mniej więcej KSD.


■DSD – Zweite Stufe (entspricht den Niveaus B2 bzw. C1 des GeR)

Zentrale Mittelstufenprüfung (ZMP): mittel (3)
Das Sprachniveau basiert auf dem Europäischen Referenzrahmen: A1-C2

http://www.languagecourse.net/exams/zentrale-mittelstufenprufung-zmp----goethe-institut-de.php

Nie dawniej jak 2 lata temu informowalem sie w stuttgardzkim oddziale ministerstwa kultury. Chcac tutaj studiowac, z ZMP Goethego, nie musialbym zdawac wstepnych egzaminow z jezyka, opcja natomiast na niektorych uczelniach jest rozmowa wstepna.  Kiedys bedac posiadaczem ZMP moznabylo uczyc nawet jezyka w szkole sredniej, pozniej zdegradowano to do podstawowki. Za moich czasow byly tylko 3 stopnie certyfikatow w IG (komisja niemiecka, egzamin w Szczecinie): GS (Grunsstufe), ZMP (Zentrale Mittelstufenprüfung) i (KSD) Kleines Deutsches Sprachdiplom. Faktem jest, ze na egzamninie ZMP nie bylo pytan z zakresu znajomosci niemieckiej literatury. Ciekawy jestem, jak wyglada egzamin na DSD2?


Sam wiesz, że to się zmienia na co jakiś czas i ja również nie jestem na bieżąco. Ja znalazłem takie informacje, które odpowiadają temu, co zapamiętałem z czasu nauki. Dyplom DSD II zwalnia z egzaminu z języka niemieckiego na wszystkie wyższe uczelnie w Niemczech. (Jest organizowany przez niemieckie KMK).
 Jest to najwyższy poziom egzaminu Republiki Federalnej Niemiec osiągany przez uczniów zagranicą.
 Egzamin potwierdza znajomość języka niemieckiego na poziomie zbliżonym do egzaminu KDS Goethe-Institut.

Egzamin składa się z dwóch części.
Część ustna: Prezentacji tematu (z zakresu kultury, sztuki itd. - ja bodajże przygotowałem prezentację nt. pojednania polsko-niemieckiego, współpracy po 89), przygotowanego przez zdającego, przygotowania 3-5-minutowego referatu na temat, który zostaje przydzielony już w trakcie egzaminu (zdający ma dwadzieścia minut na przygotowanie się do niego).

Część pisemna składa się z:
rozumienia tekstu czytanego – zdający musi odpowiedzieć na pytania dotyczące podanego tekstu (żadne zadanie nie jest zadaniem otwartym);
rozumienia ze słuchu – zdający odpowiada na pytania związane z nagranym i odsłuchiwanym jedno- lub dwukrotnie tekstem; napisania tekstu.

PS. Żeby nie było niedomówień - ja do egzaminu DSDII ostatecznie nie podchodziłem, ale pamiętam, że starsze o rok czy dwa koleżanki miały taką możliwość i chyba ten egzamin zdały. Uważam, że Biała jest w stanie przygotować swoich uczniów do zdania takiego egzaminu i jeśli już dostanie uprawnienia, to będzie robić wszystko by ich nie stracić, a uczniowie pomyślnie przechodzili egzaminy - ba w mojej grupie w szkole średniej w grupie przygotowującej do DSD mieliśmy wiele godzin niemieckiego z nauczycielem polskim i niemieckim w 4 osobowej grupie.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #148 dnia: Października 28, 2011, 12:36:23 »
Na wstepie wielkie dzieki za opis egzaminu :). Widze, ze jego przebieg, poziom i zakres byl bardzo podobny do tego, ktory ja zdawalem. Na szczescie nie mialem nic z zakresu kultury i sztuki (tutaj widac wlasnie to zblizenie do KSD), trafilem natomiast na polityke spoleczna polaczona z gospodarcza wizja przyszlosci Niemiec - musialem napisac referat, na minimum iles tam slow (nie pamietam), czasowo tez trzeba bylo sie niezle sprezac. Rozumienie tekstu czytanego, ze sluchu dokladnie jak u Ciebie. Egzamin ustny byl pozniej, w innym dniu. Aby zostac do niego dopuszczonym, nalezalo zaliczyc czesc pisemna. Pytan na ustnym bylo cos od 3 do 5, w zaleznosci od zaawansowania tematyki, ja wylosowalem 3, te niby trudniejsze, dotyczyly spraw spolecznych, politycznych i z zycia codziennego. Egzamin ustny wspominam bardzo pozytawnie, a przede wszystkim wesolo, gdy odpowiedzialem juz na te pytania, zaczalem z  egzaminatorem (Niemcem) rozmawiac o du.pie marynie :), w koncu zostalem wygoniony przez pozostalych czlonkow komisji, z uwagi na to, ze wszedlem jako pierwszy i za mna czekalo jeszcze kilka osob. Podsumowujac, egzamin nie byl latwy, mialem lzej, bo zdawalem go swiezo po 4 letniej nauce w Niemczech (w szkole samochodowej). Zdac sie udalo bez kursu przygotowawczego, i to nawet dobrze, bo na laczny bardzo dobry. Nie wiem jak egzamin na ZMP wyglada teraz, mysle, ze sie niewiele zmienilo.

Offline grzegorz.ufniarz

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • http://www.grzegorzufniarz.pl
[Police] Walka nauczycieli o szkołę
« Odpowiedź #149 dnia: Października 28, 2011, 23:21:49 »
W temacie wątku mamy dwie sprawy:
Sprewe przyszłego kszatłtu Gimnazjum nr 6 i sprawe godzin dodatkowych w Białej.
Co do pierwszego tematu w mojej ocenie sytuacja wygląda tak, że mamy opinie szkoły, rodziców i uczniów oraz dwie różne koncepcje starrosty i burmistrza. Sprawa jest w toku, argumentów padło wiele, jak zapewniali włodarze rozmowy trwają.

W drugim temacie pojawił się nowy rozdział sprawy. Starosta podtrzymał swoje zdanie o nie przyznaniu dodatkowych 81 godzin. Starania, prosby apele nauczycieli, rodziców i uczniów nie zostały wysłuchane.
Biała na podstawie ilości uczniów i klas okresliła ile według przepisów potrzebuje godzin aby zrealizowac zgodnie z prawem proces nauczania. Nastepnie dzięki innowacyjnej metodzie zdołała tak zorganizować pracę szkoły, że zapewniając okreslony przepisami poziom i zakres nauczania, wygospodarowała(zaoszczędziła, uzyskała - jak zwał, tak zwał) 181 godzin. Zaporponowała swojemu organowi nadzoru aby te godziny przeznaczyć na zajęcia dodatkowe by jeszcze bardziej uatrakcyjnić swoją ofertę edukacyjną. Organ nadzoru musi takie propozycje zatwierdzić. Wszyscy mysleli, że to bedzie czysta formalność. Tymczasem starosta zatwierdził jedynie 100 godzin, resztę uznał za niepotrzebną, bo trzeba oszczędzać.
Na nic emocjonalne wystapienia nauczycieli i dyrekcji na sesji powiatowej. Na nic manifestacja i petycja nauczcycieli, rodziców i uczniów. Starosta godzin nie zatwierdzi, no może coś rzuci ale sam okresli na co(czyli ręczne sterowanie nauczaniem).
Na nic zasada niezalezności i autonomii szkoły. Na nic rozwijanie zainteresowań uczniów. Ciach i po sprawie.