Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Wasz sposób na jazdę o kropelce.  (Przeczytany 46140 razy)

pac

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #60 dnia: Maja 12, 2011, 22:34:32 »
Cytat: "rbk"
pac, za ile są w lidlu?


nie wiem czy są w lidlu  :lol2:
ale i tak bym nie kupił takiego badziewia za 50zł,
dobre ledy to min 400,
narazie zastanawiam się kto mi po zakupie to założy  :rotfl:

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #61 dnia: Maja 12, 2011, 22:55:29 »
Cytat: "pac"
dobre ledy to min 400,
narazie zastanawiam się kto mi po zakupie to założy :rotfl:


Święta racja :).

austenit

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #62 dnia: Maja 13, 2011, 07:34:20 »
Cytat: "robert1995"
Wpadłem na to dziś przypadkiem:

http://moto.onet.pl/222979,7970106,2,zdjecie.html


Spoko artykuł, wiele z tych zaleceń się zapomina. Hamowanie silnikiem, trochę większe ciśnienie w oponach od zalecanego i wywalenie zbędnego balastu faktycznie może zaprocentować przy tankowaniu.

Offline Katarzyna.J

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 114
    • Zobacz profil
    • http://www.knfoto.pl
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #63 dnia: Maja 13, 2011, 08:20:00 »
Ja nie umiem jeździć "oszczędnie" heh może dlatego marzy mi się toyota prius :D

austenit

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #64 dnia: Maja 13, 2011, 09:58:55 »
Cytat: "Katarzyna.J"
Ja nie umiem...


To się naucz.

Offline Katarzyna.J

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 114
    • Zobacz profil
    • http://www.knfoto.pl
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #65 dnia: Maja 13, 2011, 10:05:20 »
Cytat: "austenit"
Cytat: "Katarzyna.J"
Ja nie umiem...


To się naucz.


nie muszę. Potrzebuję to tankuję.

austenit

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #66 dnia: Maja 13, 2011, 10:59:06 »
Cytat: "Katarzyna.J"
Cytat: "austenit"
Cytat: "Katarzyna.J"
Ja nie umiem...


To się naucz.


nie muszę. Potrzebuję to tankuję.


Cieszymy się z Twojego braku umiejętności oszczędnej jazdy i braku konieczności edukacji. To taki inspirujące i wiele wnoszące do tematu.

Offline Katarzyna.J

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 114
    • Zobacz profil
    • http://www.knfoto.pl
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #67 dnia: Maja 13, 2011, 11:04:40 »
Cytat: "austenit"
Cytat: "Katarzyna.J"
Cytat: "austenit"
Cytat: "Katarzyna.J"
Ja nie umiem...


To się naucz.


nie muszę. Potrzebuję to tankuję.


Cieszymy się z Twojego braku umiejętności oszczędnej jazdy i braku konieczności edukacji. To taki inspirujące i wiele wnoszące do tematu.


Kim Ty jesteś by mnie oceniać?. nc.

austenit

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #68 dnia: Maja 13, 2011, 11:15:39 »
Warto też sobie przemyśleć kiedy tak na prawdę istnieje faktyczna potrzeba korzystania z auta. Kiedyś odpalałem auto "do sklepu po bułki". Obecnie z powodu cen paliwa polubiłem spacery i chyba zreanimuję rower. To też pomoże ograniczyć wydatki na paliwo.

pac

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 13, 2011, 17:33:25 »
ja ON osiągnie 6zł to przesiadam się z vana na yarisa w benzynie,
testowałem kilka razy i można wycisnąć 3,8 do 4,5/100  
oczywiście bez driftów  :rotfl:

Offline parian

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 1558
    • Zobacz profil
    • http://www.malex.net.pl
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 16, 2011, 16:29:34 »
Miałem w weekend długą trasę i postanowiłem zalać bak Vervy 98 (auto mam na 95).
Efekt żaden. Brak różnic w spalaniu i osiągach. Można by wysnuć wniosek, że w aucie ze zwykłym silnikiem benzynowym (znaczy się bez wtrysku bezpośredniego, zmiennych faz rozrządu itp.), nie warto lać lepszego paliwa.
Jadąc z powrotem, zalałem cały bak niemieckiej wachy (z jakiejś taniej stacji samoobsługowej). Mimo utrzymywania nieco większej prędkości, zużycie wyszło mniejsze o 0,2 l - myślę jednak, że to w granicach błędu pomiaru.
Także ja osobiście za werwę, wi-pałer czy tam inny ultimejt baaardzo dziękuje.

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4697
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #71 dnia: Maja 16, 2011, 16:38:56 »
Cytat: "parian"
Mimo utrzymywania nieco większej prędkości, zużycie wyszło mniejsze o 0,2 l - myślę jednak, że to w granicach błędu pomiaru.


Wystarczy, ze jechales w jedna strone "pod gorke", ja zauwazam u siebie wlasnie podobna roznice w spalaniu, jak jade ze Stuttgartu do Szczecina "z gorki", to wskaznik spalania spada wlasnie gdzies o 0,2 l/100km.

Offline parian

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 1558
    • Zobacz profil
    • http://www.malex.net.pl
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 16, 2011, 17:14:28 »
taaa, wracałem z Monachium, podobna trasa.

Offline Żaba

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 113
    • Zobacz profil
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 16, 2011, 22:05:22 »
Różnice w granicach 0,2 l należy chyba pominąć, często wynika to z różnego momentu w którym odbije dozownik tankowania - chyba, że ktoś dolewa zawsze pod sam korek.
   Tankowanie benzyny o wyższej liczbie oktanowej w celu oszczędności na ilości mija się z celem, gdyż to paliwo ma mniejszą wartość energetyczną. Na przejechanie tego samego odcinka co na uboższej należy zużyć go więcej.
    Inną sprawą są dodatki które mają czyścić układ zasilania, no i oczywiście silnik jest wtedy bardziej odporny na spalanie stukowe.

Sikora

  • Gość
Wasz sposób na jazdę o kropelce.
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 17, 2011, 19:23:34 »