Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta  (Przeczytany 31384 razy)

Offline Driv3r

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« dnia: Kwietnia 12, 2011, 18:14:58 »
Witam.
Na przełomie kwietnia i maja odbędzie się pierwsza impreza z cyklu Veteran Cup Trzebież 2011 http://www.moto-klinika.pl/ w Trzebieży. Co sądzicie na ten temat? Czy akurat Trzebież jest właściwą miejscowością na taką imprezę o randze między narodowej ??

Pozdrawiam DRIV3r.

Offline ak

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1211
    • Zobacz profil
Wyścigi odwołane?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 26, 2011, 21:23:40 »
Jak podaję  Magazyn Policki
Jest szansa, że wyścigi się nie odbędą - więcej
<*)))))>{

Offline matrixus

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 48
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 26, 2011, 22:23:23 »
A wyścig powinien się odbyć Trzebież musi z czegoś zasłynąć może uda się że bedzie to impreza cykliczna i co roku bedzie więcej ludzi trochę to rozrusza naszą wieś.
dziwny jest ten świat...

Offline Siwy1

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 315
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 26, 2011, 23:19:29 »
Ja również uważam że wyścig powinien się odbyć. Za jakiś czas ta impreza, o randze międzynarodowej przecież, może być kojarzona z Trzebieżą i zapewne przyniesie wymierne korzyści dla tej miejscowości.

Offline xP

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 308
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 27, 2011, 07:27:16 »
ja uważam że taka impreza to dybry pomysł, tylko miejsce faktycznie nie specjalnie dobre.

Offline Driv3r

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 27, 2011, 08:24:56 »
No tak Moto klinika nie wykupia reklamy w MP i ju naczelny pismak straszy a przecie organizatorzy maj wszelkie ustalenia nawet w czasie transmisji tw z beatyfikacji nie bd si odbyway wycigi. Wic po co tak straszy?

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 27, 2011, 14:42:51 »
A może po prostu ma rację? Mnie by się też nie podobały wyścigi czegokolwiek większego niż dziecinny rowerek tuż za moim płotem. Zwłaszcza wówczas, gdyby ktoś nawet nie raczył mnie wcześniej zapytać, co sądzę na ten temat.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline Ważniak

  • Moderator
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1676
  • Płeć: Mężczyzna
  • Subiektywnie obiektywny
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 27, 2011, 16:09:59 »
Cytat: "Wykidajło"
Zwłaszcza wówczas, gdyby ktoś nawet nie raczył mnie wcześniej zapytać, co sądzę na ten temat.
No tak, mieli napisać podania do mieszkańców o zgodę na odbycie się wyścigu publiczną drogą?
Kto kijem walczy, ten wpada w mrowisko.

pac

  • Gość
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 27, 2011, 17:55:01 »
to zależy czy to bedzie wyścig czy ... wyścig
jeżeli coś w stylu parady starych motocykli to super sprawa, widziałem coś takiego, bardzo mi się podobało,
ale jeśki mają się ścigać naprawde, to bedzie bardzo ryzykowne, ja z dzieckiem przy płocie stać nie będę

Beobachter

  • Gość
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 27, 2011, 18:25:47 »
No i właśnie w poście Kuby mamy przykład krótkotrwałej pamięci społecznej. Ja pamiętam stan wojenny i godzinę policyjną. Chcesz wyjść i nie możesz. Bo dostaniesz pałą. Taki jeden w ciemnych okularach miał chęć to i Polakom taki bieg rzeczy zaprogramował.
Tu - sytuacja podobna. Kilkadziesiąt domów odciętych "od świata" podczas 9 godzin. Z przerwami, owszem, ale co one dają? Dodatkowa atrakcja - ciągły huk motorów. Ani spać, ani pracować. Nawet spokojnie w ogródku nie można posiedzieć. Huk, smród spalin, wizg opon. Dopust Boży!
Ty, Kuba, albo jesteś lewak, albo człowiek "z przyszłości", ze społeczeństwa Orwella. Dlaczego wydziwiasz: "No tak, mieli napisać podania do mieszkańców o zgodę na odbycie się wyścigu publiczną drogą?" A czyja to miejscowość? Socjalistycznego Państwa? Jakichś "władców świata"? Nie chłopie! Tu są prywatne posesje prywatnych właścicieli. Lub właścicieli uspołecznionych (komunalka, kilkanaście domów; gminne budynki użyteczności publicznej) funkcjonujących tak, jak podmioty prywatne. Drogi należą do gminy, ale w sensie zarządzania. Bo droga - ulica przed moją posesją ma przede wszystkim walor służebności. Wobec mnie i moich sąsiadów.
Oczywiste jest zatem, że kiedy ktoś chce zakłócić spokój trzebieskich właścicieli - MUSI się najpierw spytać o zgodę. Bo na tym polega święte prawo własności, którego próbujesz nie rozumieć. Nic o nas bez nas. To nie tylko zasada i przywilej polskiej szlachty. To fundament demokracji. Jeśli tego nie rozumiesz - wyjedź na Białoruś. Tam kultywują formułę: "Milczeć i słuchać". No nie, Drogi Kubo, taki terroryzm to nie u nas. Nie o taką Polskę, żeśmy walczyli. Ty nie, ja tak!
A przy tym wszystkim spójrz, Kubo, na zagadnienie bezpieczeństwa. Cóż to, wyobraźni nie masz? Czy w potencjalnym wyścigu mieli wziąć udział licencjonowani zawodnicy? Nie Bracie, amatorzy. Wejdź sobie na stronę Moto-Kliniki Szczecin, poczytaj. W lutym podano trasę. I omówiono zagadnienie opłat. Komu i za co - do poczytania.
Co Ty wiesz "Moderatorze", który nie masz dzieci, o wielodzietnych trzebieskich rodzinach. Których potomstwo "od zawsze" zwykło bawić się na ulicy. Co Ty wiesz o problemach z bezdomnymi psami i kotami? Co Ty wiesz o amatorach dwóch "Karpackich" a 9% z Jabłonowa? Co Ty wiesz o wiejskich niepełnosprawnych (dawniej mówiono "głupkach")? Co wiesz o uporze ludzi starych, bardzo starych. I tacy w Trzebieży żyją.
Tylko IDIOTA bawi się zapałkami siedząc na beczce prochu. Ale w Trzebieży IDIOTÓW nie ma. Przynajmniej ja, przez blisko ćwierć wieku - nie spotkałem.
Nikt nie neguje zacności idei zlotu. Ani nie jest przeciwny prezentacji maszyn, czy uroczystej paradzie, niechby nawet i 1000 motocykli. Na to warto poświęcić godzinę, dwie. Ale wyścigi w sercu gęsto zamieszkałej miejscowości? PARANOJA!
Kto komu bronił zorganizować wyścigi na trasie Myślibórz-krzyżówka-CPN? Co za problem zamknąć tę drogę? W Trzebieży parada, wyścigi w lasach obok. Trasę zamknąć łatwo, grzybiarzy jeszcze nie ma, gaz do końca i... niech się dzieje wola Boża.
Zbyt długa trasa? Można skorzystać np. z długiej prostej pod Brzózkami. 3300 metrów. Można jechać i 200 km/h. Owszem, utrudnienie w dojazdach do N. Warpna, ale kilkadziesiąt minut ludzie odpuszczą i zrozumieją.
Możliwości jest wiele. Kawałek drogi przed Zalesiem, 2 km do Mszczujów (świeża nakładka), odcinek za Warnołęką, ostatecznie nawet Uniemyśl-Trzebież. Są też tereny przy Zakładach, w sobotę nie pracują. Komu wadziłby przejazd od straży pożarnej do wyjazdu za pomnikiem? Dwóm, trzem kierowcom. Nie więcej. Pojechaliby przez Police.
Ja mam dość głupio-mądrych. Również i na tym forum. Łatwo być pryszczatym mądralą pod kompem na osiedlu, znacznie trudniej coś zdziałać. Szczególnie "pod prąd". Ale trudności nie zwalniają od myślenia. Weź to sobie Kuba do serca i przemyśl. A jeśli nie chcesz (Twoje prawo) - zrezygnuj z moderowania na tym forum. Po prostu nie Twoje powołanie.
Nie pisz mi w odpowiedzi impertynencji, nie "wypraszaj sobie" niczego. Masz coś do powiedzenia - napisz. Nie masz - zamilcz. Ja nigdy nie wahałem się powiedzieć tego, co uważam. Teraz też powiedziałem, nieważne, czy komukolwiek jest miłe lub niemiłe. Prawda broni się sama.
Pozdrawiam Cię Kubo serdecznie!

PS Wyścigów nie będzie! ODWOŁANE.

Offline Ważniak

  • Moderator
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1676
  • Płeć: Mężczyzna
  • Subiektywnie obiektywny
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 27, 2011, 19:30:58 »
Cytat: "Beobachter"
Kilkadziesiąt domów odciętych "od świata" podczas 9 godzin.
Cytat: "Beobachter"
Można skorzystać np. z długiej prostej pod Brzózkami. 3300 metrów. Można jechać i 200 km/h. Owszem, utrudnienie w dojazdach do N. Warpna, ale kilkadziesiąt minut ludzie odpuszczą i zrozumieją.
To tak w ramach czepiania się zapytam: mieszkańcy Nowego Warpna są bardziej ugodowi i łagodni? Czy może nie zależy im tak bardzo na dojeździe do domów?

A odpowiadając na szereg zadanych przez Ciebie pytań Beobachterze:
Nie jestem lewakiem, a zamykanie drogi nijak kojarzy mi się z godziną policyjną ze względu na rok urodzenia (1990). Natomiast smród spalin, hałas to w mojej okolicy normalność na tyle, ze względu na ruch samochodów i ciężarówek (popularnie zwanych tirami), że takie efekty związane z wyścigiem nie wywarłyby na mnie wielkiego wrażenia. Inną kwestią jest to, że gdyby ktoś zapragnął zorganizować taki wyścig przy mojej ulicy, byłbym zadowolony. Dlaczego? Ponieważ lubiąc sporty tego typu, nie musiałbym nigdzie jechać by móc zobaczyć wyścig, wszystko miałbym na wyciągnięcie ręki.
Masz rację pisząc o biegających dzieciach, zwierzętach itd., ale przecież rolą rodziców dzieci i właścicieli zwierzaków jest to, by trochę lepiej je pilnować w tym jednym dniu. Po za tym na tych ulicach, ruch odbywa się w ciągu roku normalnie, więc powstaje pytanie, kto pozwala dzieciom biegać wśród jadących samochodów?
Zupełnie inną kwestią jest to, co napisałeś, czyli liczba alternatywnych odcinków dróg, na których mógłby się odbyć wyścig, najlepszy wydaje się odcinek drogi przy bazie naftowej. Tylko tu odezwali by się ekolodzy, przecież dźwięk wydawany z wydechów wystraszył by jakiegoś jeża...
Cytat: "Beobachter"
PS Wyścigów nie będzie! ODWOŁANE.

A więc wygrałeś, szkoda tylko, że ktoś zamiast odwoływać, nie zastanowił się nad zmianą trasy. Widocznie uznał, że wyścig jest zbędny (więc o co cała afera?).

Cytat: "Beobachter"
Łatwo być pryszczatym mądralą pod kompem na osiedlu, znacznie trudniej coś zdziałać. Szczególnie "pod prąd". Ale trudności nie zwalniają od myślenia. Weź to sobie Kuba do serca i przemyśl. A jeśli nie chcesz (Twoje prawo) - zrezygnuj z moderowania na tym forum. Po prostu nie Twoje powołanie.
A to muszę sobie wyprosić! Nie mam pryszczy. No może kilka  :devil: Tak poważnie, to nie jestem mądralą, tylko w poprzednim poście chciałem zwrócić uwagę na to, że jakkolwiek ciekawą inicjatywą ktoś się wykaże, zawsze znajdzie się w naszym kraju osoba, która skutecznie zablokuje jej realizację. Oczywiście nie można niczego robić pod przymusem, ale odrobina dobrej woli i na pewno mieszkańcy doszliby do porozumienia z organizatorami wyścigu (może właśnie poprzez zmianę trasy). A działać też potrafię, jeśli jest taka potrzeba.
Natomiast mój status moderatora, ma się nijak do poruszanego tematu, więc Twojego zdania, na temat mojego powołania nie skomentuję.

Pozdrawiam serdecznie.
Kto kijem walczy, ten wpada w mrowisko.

2OO

  • Gość
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 27, 2011, 19:37:19 »
Śmiać się? Płakać?
Czytając wybrane wypowiedzi można śmiać się przez łzy :)
Nikt nie będzie się tam ścigał z wielkimi prędkościami, po 1
po 2, Veteran Cup - wyścigi motocykli zabytkowych :) wsk, pewnie trochę zagramanicznych sprzętów, wielkie halo :)
po 3, o ile się nie mylę, w Monaco odbywa się uliczny wyścig F1 ;]
Wydaje mi się, że F1 w środku miasta jest wiele bardziej niebezpieczny niż veteran w Trzebieży :)
Pod jednym z linków widziałem wypociny naszego szanownego redaktora z pięknym obrazkiem motocykla w krzakach... gdyby tak wstawić tam obrazki dróg asfaltowych podchodzących pod krajobraz naszego naturalnego satelity i podpisać - czy chcecie spotkania pojazdów militarnych w Trzebieży? Wielkie, śmierdzące maszyny, napędzane olejem napędowym, zanieczyszczające środowisko, warczące i wiele cięższe od motocykli (średnia waga motocykla z górką - 300kg - bo np supersporty ważą po około 180) doprowadzają do drgań, domy pękają itd. Może i tej imprezy by zabronili.
W artykule mowa właśnie była o biednych mieszkańcach ulicy osadników, którzy to narażeni są na szaleństwa motocyklistów, na drżenie i pękanie ścian... żal. Skoro motocykl o wadze około 200kg wywołuje drgania domu i powoduje pękanie ścian to powinni zabronić przechodzenia w jego pobliżu grup powyżej 8 osób. Wszak średnio po 50kg daje 200kg... żeby tylko jeszcze nie skakali...

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4672
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 27, 2011, 19:41:44 »
Cytat: "Beobachter"
Można skorzystać np. z długiej prostej pod Brzózkami. 3300 metrów. Można jechać i 200 km/h.


Można i szybciej  :batman:. Jednak co będzie, gdy wyskoczy jakaś leśna zwierzyna? Pod takie imprezy trzeba starannie dobierać trasy przejazdu, aby otrzymać certyfikat bezpieczeństwa. W Trzebieży takich warunków nie ma, szczególnie dla motocykli. Ktoś, kto nie dopuścił do tej imprezy podjął bardzo mądrą decyzję.

Beobachter

  • Gość
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 27, 2011, 19:59:25 »
Dobrze Kubo! Pozostańmy w tej nieco szorstkiej przyjaźni. OK. Napisałeś to, co napisałeś - wg mnie - przyzwoicie. Czyli szczerze, a ja to cenię. Wiesz dobrze, że umiem prowokować, jako, że to mój zawód. Sprowokowałem uczciwą odpowiedź - dzięki.
Ja nie jestem wrogiem dobrych inicjatyw. Uważam jednak, że te wyścigi w Trzebieży nie były przemyślane.
Czy przyczyniłem się do ich zablokowania? No może, troszeczkę. Jutro, w pewnym Bardzo Ważnym Miejscu będzie odprawa dla organizatorów i "nakręcających" ich "sprężyn". Z wynikiem, jak opisałem. Żadnych wyścigów nie będzie.
Tylko dlaczego kontrolą rzeczywistości od wielu już lat muszą zajmować się dziennikarze? Pytanie mnie ciągle zadziwia, choć przeprowadziłem już parę akcji, zsynchronizowanych z Kolegami, celem osiągnięcia "porządku społecznego". Zawsze wydawało mi się, że bardziej do tego predystynowani są politycy lub księża. Tymczasem odpowiedzialność za porządek publiczny spoczywa na dziennikarzach. Lżą nas, nienawidzą, ale liczą na pomoc. Dobra - udzielamy.
A co do pryszczy itd. Zawsze należy tak pisać, aby wywołać reakcję. Wywołałem. Wybacz, jeśli Cię jakoś to wywołanie obraziło. Nie chciałem.
W sumie - dzięki za odpowiedź. I pozdrowienia.

pawels

  • Gość
[Trzebież] Veteran Cup Trzebież2011 Co sadzicie potrzebna ta
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 27, 2011, 22:01:15 »
Witam
Odbędzie się czy się nie odbędzie zobaczymy jedno widać na pewno impreza jednoczy sporą grupę mieszkańców angażuje się młodzież i nie tylko, jest olbrzymie zainteresowanie-jest promocja miejscowości o to chodziło  nie odbędzie się ok Trzebież rybą trąca dalej kto wygrał? zdrowy rozsądek? Nie bo przebieg imprezy jest ZAPLANOWANY POD WZGLĘDEM BEZPIECZEŃSTWA chcecie kilka szczegółów proszę: trasa zamknięta, otaśmowana z barierkami jest straż pożarna są ratownicy jest pogotowie jest straż  jest policja. Nic nie jest dziełem przypadku staramy się pomyśleć o wszystkim jak to zrobić żeby mieszkańcy nie złościli się, że nie mogą rano kupić bułki czy wspomnianego bodaj karpackiego. Wiem, że się jeszcze taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Zabraliśmy się za organizację takiego wyścigu pierwszy raz to pierwsza taka impreza w Polsce jedyna... zawodnicy z licencjami i bez ale pasjonaci starych motocykli...zawodnicy z Polski i europy widział ktoś to u nas? Nie ale pewnie niech wszyscy leżą w ogródkach lub pracują każdego prawo jak i nasze żeby w Trzebież coś tchnąć ma ktoś lepszy pomysł pomożemy chętnie--- powiem raz jeszcze chodzi o zrobienie czegoś innego nie pospolitego czegoś co może wpisać się w kalendarz imprez. Wyścig=włosy dęba stają ale to jak ktoś powiedział wyścig ZABYTKOWYCH motocykli nie wariatów na jednym kole... dalej to nie 9 czy 12h zamkniętych ulic to poranny trening i popołudniowy przejazd główny, o co tyle krzyku zdjęć rozbitych motocykli może tu chodzi o to, że przy akurat tej imprezie nie chodzą i nie udzielają się ludzie przychylni obecnej opcji może orientacje polityczne biorą górę może świadomość że nie my na to wpadliśmy tylko ci oni i jak tu teraz bezstronnie napisać o tym że chcemy coś fajnego w TRB zrobić nie to trzeba zepsuć a chwalić tylko pana waszego jedynego.

Kończąc bo więcej głosu nie zabiorę spotkanie pojazdów zabytkowych organizowane dzień później nie budzi niczyich /moich/ negatywnych emocji nie mówi nikt że np olej się rozleje ze starego wozu "życie" fajnie że coś się dzieje fajnie bo na plus dla Trzebieży i tu też chętnie jeśli tylko ktoś poprosi pomogę i tu mogę być "sprężyną"
Pozdrawiam
Pozdrawiam