Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Mobilne Myjnie Parowe  (Przeczytany 30741 razy)

bastion

  • Gość
Mobilne Myjnie Parowe
« dnia: Lutego 03, 2011, 15:17:14 »
Witam co myślicie o Mobilnych Myjniach Parowych? czy to dobry sposób na biznes?

Offline xP

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 308
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 03, 2011, 15:59:49 »
a jak wygląda taka myjnia? mamy w Policach 2 myjnie ciśnieniowe  i za pare zeta mozna auto umyć do tego na stacjach te automatyczne

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 03, 2011, 16:00:04 »
Ciekawy pomysł, poczytałem w googlu. Zastanawiają mnie tylko dwie rzeczy. Jedna to generalnie zabronione jest mycie samochodów poza miejscami do tego przeznaczonymi, które jakieś tam wymogi na pewno muszą spełniać (pewnie kanalizacja), więc mimo dużej mobilności tego sprzętu to jednak nie do końca można go legalnie wszędzie używać. I druga sprawa - rozumiem, że samochód powinno się myć ciepłą wodą, ale hmm... 120 stopni C na zimne (obecnie) szyby i inne elementy - no nie wiem, chyba pozostałbym przy ciepłej wodzie.

Offline looki8

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 58
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 03, 2011, 20:30:15 »
Generalnie to nie jest myjnia a myjka, nie potrzebujesz na to pozwoleń bo to tak jak mop parowy w domu :) Jest to niezły moim zdaniem pomysł. Na pewno jest wiele osób które były by wniebowzięte tym że myjnia przyjeżdża do nich :) Pytanie, jak radzi sobie taki "odkurzacz z parą" z zabłoconym po dach autem no i czy będzie się to kalkulować ?

Wujek Sknerus

  • Gość
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 03, 2011, 23:46:49 »
Ja jednak wolę podjechać na karchera, wydać 4-5zł, gąbeczką dobrze wyszorować błocko i mieć czyściutko.

Offline looki8

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 58
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 03, 2011, 23:57:01 »
Cytat: "Wujek Sknerus"
Ja jednak wolę podjechać na karchera, wydać 4-5zł, gąbeczką dobrze wyszorować błocko i mieć czyściutko.
I ja tez jestem tego zdania. Ale chyba jest w tym coś...

bastion

  • Gość
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 04, 2011, 09:43:57 »
Tak jak looki8 mowi, na myjnie mobilną nie potrzeba zezwoleń, czyli to już jest plus bo wiadomo że stacjonarne myjnie muszą płacić za ów zezwolenia i to wcale nie małe pieniądze. Dzięki temu możemy być konkurencyjni cenowo ;)

Odnośnie mycia auta w zimę to nie ma żadnych przeciwwskazań. Osobiście sprawdzałem, szyby nie pękają i nic się nie dzieje ;) jest tylko „mały dyskomfort” podczas dużego mrozu jest trochę zimno :P

Ja osobiście pracuję na maszynie Astra Steamer i przyznam że maszyna spisuje się bardzo dobrze jeśli chodzi o zabłocone auta. Przestawiamy sobie opcję na parę mokrą i brud sam odchodzi.

Jeśli chodzi o kalkulację to na pewno się to opłaca bo po pierwsze… urządzenie mamy za darmo – wystarczy napisać prosty Biznes plan i ubiegać się o pieniążki z PUP lub unii europejskiej, tak więc start mamy niezły i jedyne czego potrzebujemy to zapału do pracy :)

Jest to dobra rzecz również dla osób które mają już firmę i chcieli by rozszerzyć swoją działalność, np. warsztaty samochodowe :) Maszyną parową możemy umyć silnik, zdezynfekować klimatyzację i zrobić wiele innych rzeczy, wystarczy tylko zmienić opcję na parę suchą i do dzieła  :) Na warsztat zazwyczaj przyjeżdżają brudne auta tak więc z opcji mycia skorzysta wiele osób bo usługę świadczymy im przy okazji (za jednym zamachem) i nie muszą specjalnie się fatygować na myjnie. Astra Steamer zużywa ok. 2 litrów wody na umycie jednego auta, a co za tym idzie ścieki nie są generowane więc komfort pracy jest na wysokim poziomie (nie stoimy w kałuży).

Niedługo skończy się zima i znowu będzie bum na jeżdżenie do myjni , i czekanie po kilka godzin w kolejce :/ A nie ma co ukrywać, nie każdemu się chce jechać na samoobsługową bo niby koszt nie jest wielki 9 zł to trzeba myć samemu.
A nie każdy potrafi ;)
Mając myjnie mobilną możemy dojeżdżać do klienta, np. do komisów samochodowych.

Za kompleksowe usługi mycia aut można wziąć nawet 200 zł. Możemy też dogadać się z firmą która przewozi żywność aby robić im dezynfekcje kabiny i miejsca towarowego. Para ma naturalne właściwości dezynfekujące i zabijające nieprzyjemny zapach, tak więc zastosowań tego urządzenia jest naprawdę wiele i ogranicza nas jedynie wyobraźnia :)

Tak wygląda to urządzenie : http://moto.allegro.pl/myjnie-parowe-myjnia-parowa-astra-steamer-i1438726518.html
Jeśli miałby ktoś jakieś pytania odnośnie myjni to proszę pisać na mój adres: pm4vans@o2.pl

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 04, 2011, 11:00:34 »
To nie chodzi o pozwolenie (wiadomo, potrzebna jedynie działalność gospodarcza), ale o ZAKAZ mycia samochodów poza myjniami. Teoretycznie nawet na własnym podwórku nie możesz myć samochodu! Chodzi właśnie o bezpieczne dla środowiska odprowadzenie tych 2 litrów (lub więcej) silnie zanieczyszczonej wody. Do kanalizacji sanitarnej, a nie burzowej oczywiście. Tu jest problem, zarówno ekologiczny jak i prawny. Według Was parę litrów to pewnie mało, według urzędników i przepisów pewnie za dużo. To tylko jeden problem - ale jeśli nie macie na niego pomysłu, to niestety może rozbić cały biznes.

Offline looki8

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 58
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 04, 2011, 19:38:57 »
Cytat: "gumastic"
To nie chodzi o pozwolenie (wiadomo, potrzebna jedynie działalność gospodarcza), ale o ZAKAZ mycia samochodów poza myjniami. Teoretycznie nawet na własnym podwórku nie możesz myć samochodu! Chodzi właśnie o bezpieczne dla środowiska odprowadzenie tych 2 litrów (lub więcej) silnie zanieczyszczonej wody. Do kanalizacji sanitarnej, a nie burzowej oczywiście. Tu jest problem, zarówno ekologiczny jak i prawny. Według Was parę litrów to pewnie mało, według urzędników i przepisów pewnie za dużo. To tylko jeden problem - ale jeśli nie macie na niego pomysłu, to niestety może rozbić cały biznes.

Ale to nie są silnie zabrudzone ścieki (oczywiście jeśli nie myjesz silnika) to tylko woda i kurz, bez Chemii.

Wysłałem zapytanie do Gminy jak to się ma od strony prawnej. Oczywiście odpowiedź opublikuję :)

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 04, 2011, 21:05:30 »
Jak sam to ująłeś, są to ścieki i dla urzędnika to raczej nieważne czy lekko czy mocno zabrudzone. Poza tym czy jest to jedynie kurz z nadwozia to kwestia baaardzo dyskusyjna. W większości pewnie tak - to co widać w takich popłuczynach to przede wszystkim kurz i piasek, jasne. Ale moim zdaniem jest tam jeszcze sól z jezdni, pył z klocków hamulcowych, który osadził się na felgach i dodatkowo miks wszelkich płynów z wycieków z innych samochodów, które z bryzgami wody dostały się na nadwozie. Fanatykiem ekologicznym nie jestem, ale wiem, że nawet jedna z tych rzeczy choćby w niewielkiej ilości jest baaardzo szkodliwa. Podlałbyś taką wodą swoje kwiatki w ogródku? :)

Offline looki8

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 58
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 04, 2011, 22:07:50 »
Ale nie mówimy o ogródkach, a to wszystko co wymieniłeś, ścieka z auta również za "pomocą" deszczu. Dalej będę się upierał przy tym że chodzi tu głównie o chemie.

Offline gumastic

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 200
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 05, 2011, 09:11:54 »
Skoro deszcz załatwia sprawę, to w takim razie nie będę wcale jeździć na myjnię, tylko poczekam na deszcz. A właściwie to nie muszę czekać, bo już pada :) I skoro ścieki po myciu są generalnie czyste, to w ogóle po co myć samochody? :)
A tak poważnie to jest mała różnica, a chemia jest tylko jedną z nich - deszcz nie ma temperatury 120 st. C, ciśnienia 10 atmosfer i nie pada na najbrudniejsze miejsca samochodu pod kątem prostym. I nie macha gąbką przede wszystkim. Porównaj sobie skuteczność uwzględniając wszystkie te elementy.
Porównanie do ogródka jest jak najbardziej trafne. Gdziekolwiek się mycie odbywa, to woda spłynąć gdzieś musi. Wiadomo - zawsze w najniższe miejsce. Nawet jeśli myjesz na betonie czy chodniku to szczelinami i tak przejdzie do gleby - ona jest najniżej. Wcześniej czy później cała ta gama pierwiastków przechodzi do wód gruntowych i dalej wędruje nimi po okolicy podtruwając okoliczną zieleń, a więc możliwe, że docieramy do czyjegoś ogródka. Może jednak jestem fanatykiem ekologicznym :) Znaczy chyba nie, ale próbuję tylko myśleć tokiem rozumowania urzędników, skąd mógł wziąść się tego typu zakaz. Idąc dalej mogę wyobrazić sobie taką sytuację - zostajesz zaproszony, żeby u kogoś na podwórku umyć samochody. Pracujesz skrupulatnie i w pewnym momencie jakiś obowiązkowy funkcjonariusz to zauważa i domyślam się, że to na Ciebie spadłby mandat za zanieczyszczenie czyjegoś trawnika, mimo, że to właściciel to sam zamówił! Śmieszne, ale mogłoby tak być. I w sumie trochę miałby rację - właściciel mógł nie wiedzieć, że taki zakaz jest i zaufać Tobie, ale Ty, jako profesjonalista w swojej branży powinieneś zdawać sobie sprawę z wszelkich wymogów.

Offline robert1995

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 06, 2011, 14:21:51 »
Cytat: "Wujek Sknerus"
Ja jednak wolę podjechać na karchera, wydać 4-5zł, gąbeczką dobrze wyszorować błocko i mieć czyściutko.

Na polickich myjniach jest zakaz ręcznego mycia. Ale nie... przyjedzie takich trzech i sobie polerują autka gąbeczkami a reszta niech czeka...
Razem z żoną postanowiliśmy nie mieć dzieci. Dzieciom nie bardzo się to spodobało...

Offline DEtonator

  • Stara Gwardia
  • **********
  • Wiadomości: 4699
  • Płeć: Mężczyzna
  • Senatorze, Stanisławie, Staszku...
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 06, 2011, 14:38:34 »
Cytat: "robert1995"
Na polickich myjniach jest zakaz ręcznego mycia.


Uważam to za jakieś nieporozumienie, w niemieckich myjniach Erle z myciem ręcznym nie ma żadnego problemu. Porównując je do polskich/polickich zauważyłem kolosalną różnicę w stosowanej chemii, jej ilości/proporcji, jak i brak w boksach szczotek do mycia ręcznego z aktywnym szamponem - przy bardzo brudnym aucie samo ciśnienie wody i chemia nie wystarczają. To zwykłe naciąganie ludzi, jeżeli dostępne możliwości nie zapewniają należytej jakości, to przynajmniej powinno się pozwolić klientom na korzystanie ze swoich szczotek, czy gąbek. W styczniu miałem okazję myć auto na Erle w Policach, jako, że jest ono czarne po umyciu stwierdziłem, że jakość mycia pozostawia wiele do życzenia i następnym razem pojadę  na myjnię ręczną.

Offline robert1995

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
Mobilne Myjnie Parowe
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 06, 2011, 14:49:58 »
speedbax, w 100% się z tobą zgadzam. Jeszcze mi się nie zdarzyło aby na naszych myjniach wyczyścić auto na błysk (też mam czarne). Jadę tam by opłukać tylko z błota czy soli. Ale skoro już właściciel ustalił taki zakaz, to potrafię go respektować a nie egoistycznie zajmować boks przez dłuższy czas. No ale to polska... Zakaz palenia - schowam fajkę za plecami,  zakaz parkowania - stanę tylko jednym kołem, zakaz mycia ręcznego - raz dwa, małą gąbeczką i nikt się nie czepi...
Razem z żoną postanowiliśmy nie mieć dzieci. Dzieciom nie bardzo się to spodobało...