Sądy nie są natchnione Duchem Świętym. W sądach sądzą omylni i podatni na wpływy ludzie. Wcale nie muszę zgadzać się ze 100% wyroków. Jeśli są tylko takie dowody na winę jakie są przedstawiane w mediach, to każdego można oskarżyć - w tym mnie również. I wyobrażam sobie taką sytuację, że wojskowy prokurator który nakazywał rewizję w moim mieszkaniu Ludwik Poradzewski będzie głównym świadkiem na mojej rozprawie lustracyjnej /teoretycznie, bo prowadzę własną firmę i nie staram się o żadne funkcje publiczne/. Nie ma żadnego mojego podpisu o współpracy, żadnego potwierdzenia odbioru pieniędzy. A Poradzewski będzie twierdził że teczka TW "Bubu" której oryginał zniszczono, a kopie z kopii sporządzono kilka lat później to moja teczka.