Może się odwołać - z tym, że ciężko wskazać powody dla których odwołanie miałoby zostać przyjęte. Tak, więc za kilka miesięcy czekają nas wybory...
Spokojnie, jeśli wyrok nie ulegnie kasacji, to min. pół roku gminą będzie zawiadywać komisarz.
To miałem na myśli - kilka miesięcy na uprawomocnienie. Z chwilą uprawomocnienia komisarz i rozpisanie wyborów... no może trochę więcej niż "kilka" miesięcy, ale na pewno w przyszłym roku.
A tak swoją drogą - Kto powołuje komisarza? Chyba premier na wniosek wojewody czy jakoś tak :p To jest minus tej sytuacji, bo może nam przylecieć partyjny spadochroniarz.
Owszem-odwołanie przysługuje,jednak pragnę zaznaczyć,że Sądy orzekając w tak delikatnej materii jak procesy lustracyjne badają materiały niezwykle dokładnie.Jeżeli byłyby przesłanki nawet wątpliwej jakości dowodowej-to działają one na korzyść oskarżonego.W tym przypadku osobiście nie wierzę w powodzenie "instytucji odwoławczej".Materiały IPN-u były-są na tyle mocne dowodowo, że nie pozostawiają żadnego złudzenia co do działalności w "przeszłości" oskarżonego.Jedno mnie zastanawia-dlaczego Sąd czekał z tym orzeczeniem aż do czasu po wyborach-jakie przesłanki za tym przemawiały.Troszkę to skomplikowało życie Pana Diakuna i dzisiejszy wyrok postawił go w bardzo niekorzystnym świetle.Być może ujrzy światło dzienne "uzasadnienie orzeczenia" z którego opinia publiczna dowie się więcej informacji,które stały się podstawą wydania takiego a nie innego wyroku.
Dlaczego Sąd czekał? Bo się świadek nie zgłaszał.
Ktoś pytał jakie kroki podejmie Gryf? Na pewno brali taką sytuację pod uwagę i spokojnie - są przygotowani [:
Oj się będzie działo - to tak w ramach zachęty wspierania WOŚP - bo finał niedługo [;