Ponieważ w każdym domu, tak myślę dużo grzybów, to może śledzie po cygańsku.
Skład: 2-3 jabłka, cebula, ogórki kwaszone lub konserwowe (kilka),słoik grzybków marynowanych, jajka ugotowane na twardo, majonez.
Najchętniej wykpiłabym się zdjęciem, ale jeszcze nie zrobiłam takich śledzi.
Pisząc o szczegółach, miałam na myśli: przyprawianie, dekorowanie itp.
Śledzie - 6 sztuk, po wymoczeniu, rozciąć, wyfiletować i pokroić w małe kawałki ( 1 zostawić)
Grzybki marynowane, mały słoiczek, drobno pokroić. Mogą być pieczarki ze sklepu.
3 jajka, ugotowane na twardo, pokroić w kostkę.
Ogórki kiszone lub korniszony, kilka. Ja preferuję korniszony bo ostrzejsze. Też w kostkę.
3 jabłka, kwaskowe. Kroić jw. obrane i bez gniazdek nasiennych.
1 dużą cebulę pokroić w kosteczkę, wrzucić na wrzątek, na kilka sekund, osączyć dokładnie.
Wszystkie składniki połączyć z sosem majonezowym, doprawionym wg uznania białym pieprzem, cukrem, sokiem z cytryny.
Na półmisku udekorować zostawionym wcześniej śledziem, pokrojonym w paski, gałązkami natki pietruszki, nieobranym , czerwonym jabłkiem, pokrojonym w piórka i ułożonym jak skrzydła.
Niech wypowie się starszy użytkownik forum, czy czasem karp to nie była jedyna dostępna ryba w poprzednim systemie i tak się utarło, że to "obowiązkowa" rybka wigilijna?
Nie jestem starsza, ale mogę coś na temat. Niewiele. W XII lub XIII wieku, cystersi, którzy nie tylko się modlili żyjąc w ubóstwie, ale i pracowali. To oni pierwsi zapoczątkowali hodowlę karpia.