Dziś byłem w espolu i poprosiłem o regulamin tej nowej promocji. Pani mi powiedziała, żę tylko prędkości są nowe a wszystkie gwiazdki obowiązują tak jak we wcześniejszych abonamentach.
Czyli jeżeli ktoś weźmie 24 Mb/s to:
1. Prędkość gwarantowana na www to 50% 24 Mb/s czyli 12 Mb/s - czyli espol z jakich będzie sobie przyczyn chciał to może na www sobie zmniejszyć prędkość do 50% na www i będzie oki, bo ma takie prawo według umowy. Czyli jak będzie wąskie gardło, czy jakikolwiek problem to oni są na prawie. I tu w razie zaniżania prędkości nie ma z nikim umowy
2. Prędkość gwarantowana na p2p to 25% prędkości 24Mb/s - czyli poniżej 6 Mb/s na p2p nie powinno zejść według umowy.
Biorąc pod uwagę następujące fakty w espolu:
1. Częsta awaryjność sieci
2. Częste zaniżanie prędkości
3. Umowa na czas określony
4. Te ich skrzynki na klatce, które bardzo często się wieszają i trzeba dzwonić, by gość przyjechał i zresetował urządzenie ( tak było u mnie jak byłem w espolu raz na dwa tygodnie to był obyczaj),
5. Stosunkowo długi czas rozpatrywania skarg klienta - no tak długi - bo w Ampio w jednym momencie wysyłam esa i problem jest rozwiązywany natychmiastowo, czy świątek czy piątek i jeszcze za chwilę jest telefon czy juz wszystko w porządku. Ja po zrezygnowaniu z espola, byłem zachwycony, że tak problemy można rozwiązywać. A nie uczyć jakiegoś studenta z BOK espola jak się KB/s na kb/s przelicza a rozmowa leci i rachunek za koma konkretny zawsze był. Trzeba mieć szczęście by się połączyć a o 19:50 w dni powszednie już nikt nie odbiera......
Stwierdzam, że nie opłaca mi się przejąc do espola.
Zwróćcie uwagę na punkt 1 i 2. Espol daje sobie specjalnie takie widełki duże w prędkościach ( prędkości gwarantowane - z których zawsze korzysta - wiem, bo byłem 4 lata w espolu) - po to, by klienci podczas awarii, przeciążeń i innych przypadłości nie byli na prawie. Zawsze gdy dzwoniłem i mówiłem, że prędkość jest mniejsza niż ta na jaką podpisałem umowę na www - to była odpowiedź - proszę pana jesteśmy nadal w normie - no tak są w normie:)
Zastanówcie się zanim złapiecie się na cudowny haczyk espola. Nie łątwo podpisać umowę:) a później espol ma nas w garści i jest odpowiedź - mieścimy się w widełkach:)
Najbardziej zaskoczył mnie ten przepis, którym pani z biura mnie zaskoczyła:
W razie gdy zerwie pan umowę to:
1) 137,90 za koszta uruchomienia usługi,
2) zwrot rabatu, np:
1188zł przy abo 30Mb/s,
828zł przy abo 24Mb/s
708zł przy abo 12Mb/s
588zł przy abo 6Mb/s
a opłata za zmianę abo na niższy 20zł.
Ludzie o po co to wszystko?
Ja już kilka razy zmieniałem abo na mniejszy, większy i wystarczy jeden sms (za darmo), umowę mam na czas nieokreślony, nie mam żadnych widełek ze strony Ampio, a prędkość na www jest zawsze trochę wyższa niż na umowie a jeżeli coś się zdarzy, to chwila i Kris robi co trzeba ale to nie jest trend jak w espolu tylko sporadyczny wypadek, nie grożą mi żadne kary, żadne zwroty rabatów w razie zerwania umowy, zostałem przyłączony za darmo. A espol pisze mi o zwrotach kosztów uruchomienia usługi......Dlaczego w Ampio nic nie muszę zwracać? Przecież tez wiercą dziury, dają kabel, też konfiguruje Kris...Wziął pamiętam 1 zł ode mnie jak mam być szczery:)przysłowiową złotówkę a tu espol taka grę prowadzi.
Ja nie jestem żadnym pracownikiem, czy poplecznikiem Ampio, ale ludzie...... nie dajcie się omamiać paragrafami, widełkami na prędkościach, i cudami w espolu, bo im tylko chodzi o to byście podpisali umowę - a później jest odpowiedź parametry sieci są w normie.
Dziś w ich biurze przedstawiłem się jako nowy klient niezwykle zainteresowany ich "FiberSpeed". Poprosiłem panią o rzetelną informacje o prędkościach i przepisach. Pani dała fatalnie odkserowaną kartkę z paragrafami i tabelka gdzie były prędkości. Po jej przedstawieniu wszystkich zalet i gdy zabierałem się do wychodzenia - spytałem - a jak to jej z p2p jak będę chciał ściągać coś na DC++? Spytałem czy nie ma żadnych gwiazdek. Pani z nutką irytacji rzekła, że gwiazdki obejmują tez nowe abonamenty. Jakbym nie wiedział o co się spytać, to by podpisała ze mną umowę, bez wytłumaczenia mi zasad.
Jednak espol się nie zmienił. Tak jak Kaczyński przed wyborami zmienia czasami twarz...Tylko, że zawsze na gorszą, z pułapkami na klienta, by mieć go w garści.. Szkoda, bo inaczej wyobrażam sobie rzetelnego dostawcę internetu.....od 4 lat nic się nie zmieniło...Mnie nie interesuje, że operatorzy tak się zabezpieczają - ja wybrałem operatora u którego ja czuje się bezpiecznie.