Zdaje sobie sprawe ze dokument ten jest jednostronny, nie wzieto pod uwage aspektow ekonomicznych,
Eee tam. To akurat nie było badane, a autorzy przecież się przedstawili jako zwolennicy opcji "asfalt albo śmierć"
jednak ciezko nie zgodzic sie z teza ze jazda po asfalcie jest najnormalniej w swiecie duzo wygodniejsza, a jazda po kostce jest meczaca
Ale autorom badania wcale tak nie wyszło
i wiem tez ze jest niebezpieczna (dziewczyna przez zle ulozna kostke przeleciala przez kierownice.).
A przez dziurę w asfalcie pewnie by rower przefrunął?
Jest to tez pierwsze badanie ktore zostala przeprowadzone przez Polska Akademie Nauk i z calym szacunkiem do wiedzy i Twojego zainteresowania, autorytet PAN powininen byc brany pod uwage w kolejnych planach budowy sciezek.
Z całym szacunkiem, ale autorytetu PAN to bym do tego nie mieszał. Nawet nie dlatego, że tak naprawdę ona go nie sygnuje (jeden z trzech współautorów jest pracownikiem IPPT PAN, nic więcej), tylko dlatego, że wartość naukowa tego opracowania jest poniżej kiepskiej pracy magisterskiej.
A najzabawniejsze jest to, że gościom wprawdzie nowy asfalt wyszedł lepiej niż niezbyt nowa niefazowana kostka i również niezbyt nowe płyty 50x50 (chodnikowe?), ale wszystkie trzy mają powyżej 8 h na osiągnięcie granicznej dziennej dawki drgań. A sporo gorzej (i poniżej tego limitu) wypadł stary asfalt :rotfl: