A ile razy powtórzyłeś to badanie?
Bo 0,3-0,5 l nawet przy założeniu, że masz auto, które pali 6l/100, to jest różnica 5-8% - nie znam się na samochodach, ale mam wrażenie, że zmiana sposobu jazdy może dać więcej, nie wspominając o użyciu klucza i śrubokręta (do demontażu bagażnika dachowego).
Myślę, że z magnetyzerami jest tak jak z wyginaniem łyżeczek siłą woli - udaje się pod warunkiem, że nie ma kamer.