Wiesz, intencje może i dobre, ale wychodzi jak zwykle.
Jak ja mam być zmotywowany do otwierania biznesu skoro już na samym początku żądać się będzie ode mnie podpisania umowy z jakąś fundacją? A jak jej nie podpiszę to... 5k PLN kary. I generalnie rozkazywanie przedsiębiorcom co mają zrobić z towarem kupionym za swoje pieniądze. Mi to się w ogóle w głowie nie mieści, naprawdę SLD jest mniej lewicowe niż PiS. XD
Sklepy obecnie wywalają jedzenie z jednego powodu - jeśli oddadzą za darmo to skarbówka się do nich przyczepi. Wystarczy, żeby jej cofnąć do tego uprawnienia i problem solved.
Zacytuję artykuł: "Dobroczynność, a za taką należy uznać przekazywanie żywności, nie powinna być obwarowana sankcjami, lecz należy tworzyć zachęty. Tych niestety w projekcie ustawy brakuje." Po prostu