Jestem bardzo ciekaw, czy uda się skupić na problemie ... czy będzie wielka kłótnia o wyższość ryczałtu nad podzielnikami i odwrotnie.
Jestem mile zaskoczony atmosferą panującą na tym spotkaniu. Zebrani ograniczyli się w dyskusji do problematyki związanej z zastosowaniem przez zarząd SM (w sposób nieuprawniony) restrykcji karnych w postaci ryczałtu, za samodzielne zastąpienie niewłaściwych głowic termoregulacyjnych innymi urządzeniami regulacyjnymi, np.: wspominanymi tu już pokrętłami mechanicznymi w postaci czerwonych kapturków. Uczestnicy ujednolicili też argumenty przemawiające na ich korzyść na wypadek sądowego rozstrzygania sporu. Zdecydowanie sprzeciwili się roszczeniom finansowym jakie spółdzielnia wystosowała wobec nich i postanowili indywidualnie pisemnie odmówić uregulowania tych roszczeń oraz odpowiednio to umotywować, co sprawi, że zarząd spółdzielni zmuszony będzie dochodzić ich przed niezawisłym sądem. Sporządzili też listę kontaktową na potrzeby wzajemnego wspierania się w dochodzeniu swoich słusznych racji, nawet na drodze sądowej. Ujednolicili także stanowisko w sprawach procesowego dochodzenia roszczeń pod względem tego, w jakich przypadkach z powództwem wystąpią oni, a w jakich oczekiwać będą pozwania przez zarząd SM. Wskazane zostało również podejmowanie przez Radę Nadzorczą działań na szkodę spółdzielców poprzez sankcjonowanie bezzasadnych poczynań zarządu zmianami w przepisach wewnętrznych (Regulaminach) w sposób sprzeczny z regulacjami wyższego rzędu, oraz w sposób sprzeczny z interesem spółdzielców. Zebrani wyrazili stanowcze niezadowolenie z takiej postawy Rady Nadzorczej, która w sposób ewidentny i nieuzasadniony sprzeniewierza się statutowej roli, do jakiej została powołana.
Ogólnie rzecz biorąc z mojego punktu widzenia - czyli uczestnika bezstronnego - spotkanie było udane, merytoryczne i potrzebne.