Osiedle Dąbrówki - aktualności

[Marek4614]

Dla mnie gorąca woda z sieci to same plusy, ale wiadomo że każdy ma swoje priorytety.
Przede wszystkim bezpieczeństwo, zlikwidowałem gaz w swoim mieszkaniu i czuje się bezpieczniej a też na szafkach nie osadza się nalot.
Ciepła woda z sieci praktycznie tuż po odkręceniu jest gorąca, a nie jak w piecyku musi zlecieć trochę zimnej, możliwość regulowania strumienia wody, a w piecykach musi być na całość odkręcona, aby w ogóle piecyk załapał.

[Król podziemia]

Sygnalizowana modernizacja kanałów wentylacyjnych to również temat wyssany z palca bowiem nikt do tej pory nie wykazał(kominiarze,gazownicy itp)że z wentylacją są kłopoty

Niezupełnie.Problemem w tych blokach jest wentylacja łazienkowa,( piony wentylacyjne ) która od dawna już nie spełnia norm stosowanych w wentylacji a określonych w rozporządzeniu ministra transportu,budownictwa w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki.

[KOOWALSKI]

Sygnalizowana modernizacja kanałów wentylacyjnych to również temat wyssany z palca bowiem nikt do tej pory nie wykazał(kominiarze,gazownicy itp)że z wentylacją są kłopoty

Niezupełnie.Problemem w tych blokach jest wentylacja łazienkowa,( piony wentylacyjne ) która od dawna już nie spełnia norm stosowanych w wentylacji a określonych w rozporządzeniu ministra transportu,budownictwa w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki.

To ja powtórzę   "nikt do tej pory nie wykazał,że wentylacja w łazienkach nie spełnia norm przewidzianych dla NOWO STAWIANYCH BUDYNKÓW".PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ NAWET JEŚLI JEST TO PRAWO BUDOWLANE.Wybudowane bloki w czasach PRLu nie spełniaja wielu norm przewidzianych dla nowo projektowanych czy nowo stawianych.Gdyby kierować się prawem obecnie obowiazujacym to wielką płytę należałoby wyburzyć.Słaba wentylacja w łazienkach to skutek uszczelnienia mieszkań począwszy od okien,drzwi wejściowych do mieszkania a także drzwi wejściowych do klatki.Tymczasem spółdzielnia jako nieomylny twór pamiętający czasy głębokiego PRLu i kurczowo tamtych czasów się trzymający idzie pod prąd.A w technice otworowej funkcjonuje już dawno  coś co się nazywa mikrouchył.Ta wiedza do władców S- ni jeszcze nie dotarła?....czy może chodzi o to  co nazywają załatwianiem pod stołem?

[dapol]

mikrouchył? to chyba dotyczy się okien - funkcja dopływu świeżego powietrza bez potrzeby otwierania okna. jak to się ma do wentylacji łazienki, w których nie ma okien - bo chyba takie są w waszych blokach. koowalski - i cała reszta oszczędnych - wygoda kosztuje. macie ochotę - grzejcie wodę piecami. proponuję pójść krok dalej - po co elektryczność - zamieńcie światło na świece.

[Wojtek Dudek]

jak to się ma do wentylacji łazienki, w których nie ma okien - bo chyba takie są w waszych blokach.

Znaczy się, szanowny  kolega jest przekonany, że okna w pokojach i kuchni nie maja nic wspólnego z wietrzeniem łazienki…???

[dapol]

a gdzie tak powiedziałem? jednakże jeżeli drzwi w łazienkach (raczej rzadko) oraz drzwi oddzielające korytarz od pokoi (w 99,9 %) są pozbawione otworów wentylacyjnych to obieg powietrza z pewnością jest zaburzony.poza tym - jak ktoś chce mieć dodatkowego ziejącego ogniem kluncha w łazience - jak pisałem wcześniej - proszę bardzo. zawsze te kilkadziesiąt zł rocznie w portfelu jest. no chyba, że ktoś sumiennie podchodzi to tematu to proszę odliczyć roczny koszt konserwacji oraz przeglądu kominiarskiego. a i jeszcze jedno - co powiecie jak piecyk się zepsuje? to też kosztuje.

[jula1980]

U nas przy blokach na ul. Piłsudskiego mamy zabudowane śmietniki, ale jest tam taki syf, że wejść do środka i wyrzucić śmieci nie można, bo nurki od 4 rano grzebią w śmieciach i pozostawiają po sobie wszystko na ziemi. Panie sprzątaczki, zmiatają to codziennie, ale jest czysto tylko do momentu odwiedzin kolejnego "szperacza".
Dlaczego zamki w drzwiach do śmietników zostały zlikwidowane?
I skąd "szperacze" mieli klucze do tych drzwi śmietnikowych, jak jeszcze ich używaliśmy?

[Beny2002]

Nie rozumiem ludzi, którzy nie chcą ciepłej wody z sieci. Boicie się o Wasze świeżo wyremontowane łazienki. To, że Wy dbacie o stan Waszych ogrzewaczy to nie znaczy ze sąsiad obok robi przeglądy. I odpukać jak pierdyknie to resztki waszej wyremontowanej łazienki będziecie zbierać po okolicznych trawnikach. Sam posiadam ogrzewacz w mieszkaniu i modlę się aby sąsiedzi którzy się nie zgodzili przejrzą na oczy i zatroszczą się o zdrowie swoje i swojej rodziny. Ale jak znam życie to nie nastąpi i będę musiał czekać aż wejdzie jakaś dyrektywa unijna o koniecznej wymianie.

[KOOWALSKI]

jak to się ma do wentylacji łazienki, w których nie ma okien - bo chyba takie są w waszych blokach.

Znaczy się, szanowny  kolega jest przekonany, że okna w pokojach i kuchni nie maja nic wspólnego z wietrzeniem łazienki…???

Ten pan reprezentuje tutaj interesy interesownych robiących biznesy w S - ni więc jego poglądy nijak się mają do realiów.Pewnie nawet nie zauważył,że o temperaturze tzw.ciepłej wody decyduje jego eminencja prezes.Natomiast jeśli chodzi o cenę wody pełną fantazję w tym zakresie realizuje Rada Nadzorcza.

[jula]

Benny to nie sąsiad musi robić przeglądy, tylko nasza spółdzielnia to robi i to bardzo systematycznie. Pomijam fakt remontu łazienek , bo to rzecz indywidualna. Najbardziej mnie denerwuje forma w jaki sposób chcą to zrobić i ewidentnie widzę tu : zyski-spółdzielnia, koszty-lokatorzy i żeby to był koszt jednorazowy i określony z góry ( a nie około)to pewnie byłoby ok, ale na comiesięczne opłaty powiększone o około 150zł (2 osoby) to troche dużo.
Nie widzę też by ktokolwiek kto już korzysta z tego dobrodziejstwa wypowiedział się na ten temat.

[Beny2002]

Jakie 150zl. Ja wynajmowałem mieszkanie przez 3 lata gdzie była ciepla woda miejska. Koszty nieznacznie większe ale nie 150zl. A cale podłączenie byloby w 100% sfinansowane przez PEC.

[Wojtek Dudek]

Nie widzę też by ktokolwiek kto już korzysta z tego dobrodziejstwa wypowiedział się na ten temat.

Ja korzystam z tego „dobrodziejstwa”. I moja opinia jest jednoznaczna. Gdybym mógł jeszcze dziś przejść na system indywidualnego podgrzewania wody, to zrobiłbym to bez najmniejszej zwłoki.

Koszty nieznacznie większe ale nie 150zl.

Wszystko zależy od tego, ile tej wody się zużywa. Niemniej 1 m. sześcienny z sieci miejskiej jest minimum 100% droższy od tego samego metra podgrzanego systemem indywidualnym. (indywidualnie 1 m ciepłej wody kosztuje już od ok. 26 zł  -  w sieci ten sam metr to minimum ok. 48 zł)

A cale podłączenie byloby w 100% sfinansowane przez PEC.

PEC zazwyczaj wykonywał jedynie instalację do wymiennika i wyjście przyłączeniowe do bloku. Reszta instalacji wewnątrz bloku jak i wewnątrz mieszkań zawsze leżała po stronie właścicieli mieszkań. Chyba, że w międzyczasie coś się zmieniło.

[Beny2002]

Sprawdzalem dzis rachunek u teściów i tam jest wyszczególnione za podgrzaną wode zapłacili 15zł, natomiast oplata stała to 22 zł wiec nie są to kwoty takie jak opisujecie. Dalej uważam ze bezpieczeństwo w tym wypadku jest najważniejsze.

[Wojtek Dudek]

15 zł podgrzanie, 22 opłata  stała... do tego trzeba dodać jeszcze cenę wody zimnej, która została podgrzana... razem wychodzi ponad 47 zł... Bezpieczeństwo zapewniają również indywidualne systemy podgrzewania wody! W tej dziedzinie oferta na rynku jest bogata. To tylko kwestia wyboru.

[Beny2002]

Ale tak jak mówiłem wcześniej. Ja oto zadbam i reszta sąsiadów też. A wystarczy ze tylko jeden nie będzie dbal i moje bezpieczeństwo jak i bezpieczeństwo mojej rodziny jest zagrożone. I nikt mi nie powie ze tak nie jest bo nie znamy wszystkich sąsiadów i nie wiemy jaki jest stan ich ogrzewaczy.