[Police] Nowy Dyrektor w Białej

[antekmańcewyrwałnogę]

Była już wtedy kandydatką, co potwierdziła własnoręcznie podpisaną zgodą. A zatem...? Z własnej i nieprzymuszonej woli wstawiła swoją osobę pod pręgierz publicznej oceny i krytyki.... Mogła skorzystać z dochodzenia własnych praw w trybie wyborczym..........jednak tego nie zrobiła!

Ach.....no tak,więc są usprawiedliwieni
W takich okolicznościach można pisać nieprawdę.....
I o jakim trybie wyborczym mowa??? tekst u kurierze ukazał się w piątek,a wybory były w niedzielę
I nie chodzi tutaj o publiczną ocenę czy krytykę .

[Wykidajło]

Hmmm czyli Ci Panowie nie będą mogli w PRZYSZŁOŚCI podawać nieprawdziwych i informacji? Myślałem prawo reguluje kwestie rozpowszechniania informacji nieprawdziwych.  Rozumiem ze sąd określi co jest prawdą a co nie?

No muszę Cię rozczarować......nieprawdziwych nie mogą podawać

Ależ oczywiście, że mogą - pod warunkiem, że stawia to zainteresowaną w dobrym świetle
Przecież robicie to od sierpnia 2013...

14.11.2014 to przed czy po wyborach?

Była już wtedy kandydatką, co potwierdziła własnoręcznie podpisaną zgodą. A zatem...? Z własnej i nieprzymuszonej woli wstawiła swoją osobę pod pręgierz publicznej oceny i krytyki.... Mogła skorzystać z dochodzenia własnych praw w trybie wyborczym..........jednak tego nie zrobiła!

To raz. Widocznie nie chodziło o ustalenie prawdy.
Po drugie: pozostałe dwa artykuły są z 9.01.2015 i z 20.01.2015, czyli z okresu, kiedy Beata Chmielewska była nie tylko radną, ale już też członkiem zarządu powiatu.

[antekmańcewyrwałnogę]

Ależ oczywiście, że mogą - pod warunkiem, że stawia to zainteresowaną w dobrym świetle 
Przecież robicie to od sierpnia 2013...

Robimy bo ją znamy Wykidajło ....a Ty znasz?
Karmisz się padliną,którą Ci podrzucają jej przeciwnicy 

Post Merge: Maja 02, 2015, 08:56:51

To raz. Widocznie nie chodziło o ustalenie prawdy.
Po drugie: pozostałe dwa artykuły są z 9.01.2015 i z 20.01.2015, czyli z okresu, kiedy Beata Chmielewska była nie tylko radną, ale już też członkiem zarządu powiatu.

Kolejny raz pytam jakie to ma znaczenie kiedy było to napisane ?

[saga]

Ach.....no tak,więc są usprawiedliwieni
W takich okolicznościach można pisać nieprawdę.....

A co, jakaś rozprawa już się odbyła, że tak kategorycznie stwierdzasz, że ktoś pisał nieprawdę? Rozczaruję Cię - wyroki Waszego sądu kapturowego się nie liczą.

[Daria]

Z własnej i nieprzymuszonej woli wstawiła swoją osobę pod pręgierz publicznej oceny i krytyki.... Mogła skorzystać z dochodzenia własnych praw w trybie wyborczym..........jednak tego nie zrobiła!

Chciałaby, żeby prasa pisała o niej tylko dobrze lub wcale i to nie dziwi. Ale dlaczego nie skorzystała z przyśpieszonej procedury? Czy rzeczywiście została skrzywdzona przez artykuły pozwanych? Musiała zrezygnować ze stanowiska, nie awansowała, zwolniono ją, skreślono z listy kandydatów? Zanim zapadnie wyrok, zanim sprawa się skończy, prawie nikt nie będzie pamiętał o co poszło.

[Wojtek Dudek]

Ach.....no tak,więc są usprawiedliwieni

Tak! Są usprawiedliwieni jeżeli chodzi o zarzut czy była osobą publiczną czy nie! Odpowiedziałem jedynie na nieprawdziwy zarzut, że przed wyborami nie była osobą publiczną. Była!!! I tyle miałem do powiedzenia w tym temacie. Nie obchodzi mnie to ile mówiono o niej prawdy, a ile nieprawdy. To rozstrzygają sądy!

W takich okolicznościach można pisać nieprawdę.....

W każdych okolicznościach „można” pisać nieprawdę! Trzeba tylko mieć świadomość konsekwencji z tytułu jej upubliczniania. Żyjemy w wolnym kraju! Ale sądy w nim wciąż funkcjonują.

I Jeszcze jedno. Widzisz – to, że zarzucasz tu innym mówienie nieprawdy tak naprawdę zrównuje Ciebie z wszystkimi pozostałymi autorami wszelkich publikacji, dotyczących zainteresowanej osoby. Dlaczego zatem innym czynisz zarzuty z tego co sam/sama uprawiasz??? Nie interesują mnie te osoby personalnie. Wypowiadam się jedynie w kwestii porządku prawnego, który dotyczy nas wszystkich. Pozdrawiam.

[KOOWALSKI]

Tak! Są usprawiedliwieni jeżeli chodzi o zarzut czy była osobą publiczną czy nie! Odpowiedziałem jedynie na nieprawdziwy zarzut, że przed wyborami nie była osobą publiczną. Była!!! I tyle miałem do powiedzenia w tym temacie.
 

Osoba publiczną została w momencie złożenia pierwszego oświadczenia majątkowego.Kupując mieszkanie o którym pisała w oświadczeniach majatkowych powinna natychmiast opuścić mieszkanie służbowe.Tego nie zrobiła.Dlaczego?

[saga]

...powinna także z portali spolecznosciowych pozwac niektórych obrazajacych ja i szkalujących uważających się za bezkarnych...na tym forum wiele razy była pomawiana i obrazana w takich sytuacjach zapewne GIODO poprosi o dane, zresztą tych co potrzeba i tak wiadomo kim sa i dlaczego tak pisza...
Post Merge: [time]Maj 01, 2015, 20:22:46 [/time]
a i bajeczki tez pewnie będzie mogla wykorzystać...

Święta prawda. Bo policka władza dopuszcza krytykę, ale nie poleca...

[antekmańcewyrwałnogę]

artykuly pochodzą z czasów przed wyborami...nie była radna...powinna także z portali spolecznosciowych pozwac niektórych obrazajacych ja i szkalujących uważających się za bezkarnych...na tym forum wiele razy była pomawiana i obrazana w takich sytuacjach zapewne GIODO poprosi o dane, zresztą tych co potrzeba i tak wiadomo kim sa i dlaczego tak pisza...

Post Merge: [time]Maj 02, 2015, 18:41:33 [/time]

Kłamie.sz.

Post Merge: [time]Maj 02, 2015, 18:41:52 [/time]

14.11.2014 to przed czy po wyborach?

Czy ja mówiłam coś o osobie publicznej?Nie ja o tym pisałam i nie do mnie powinieneś wykrzykiwać swoje racje.To po pierwsze,po drugie wraz z podpisaniem zgody na kandydowanie,nie nabiera się uprawnień osoby publicznej,po trzecie proponuję sprawdzić w słowniku kim jest osoba publiczna. Po czwarte nic nie daje prawa do pisania o innych nieprawdy.

[Wykidajło]

W takich okolicznościach można pisać nieprawdę.....

[ciach nieistotne]
to, że zarzucasz tu innym mówienie nieprawdy tak naprawdę zrównuje Ciebie z wszystkimi pozostałymi autorami wszelkich publikacji, dotyczących zainteresowanej osoby.

Wpisów, Wojtku. Wpisów. Autorzy publikacji podpisują się pod nimi imieniem i nazwiskiem albo jawnym dla wszystkich skrótem.

[antekmańcewyrwałnogę]

W każdych okolicznościach „można” pisać nieprawdę!

Nie....w żadnych okolicznościach nie można pisać nieprawdy....tak się powinno ludzi uczyć,zwłaszcza jak się podpiera przestrzeganiem "porządku prawnego".


Post Merge: Maja 02, 2015, 18:54:10

I Jeszcze jedno. Widzisz – to, że zarzucasz tu innym mówienie nieprawdy tak naprawdę zrównuje Ciebie z wszystkimi pozostałymi autorami wszelkich publikacji, dotyczących zainteresowanej osoby. Dlaczego zatem innym czynisz zarzuty z tego co sam/sama uprawiasz??

Proponuję przeczytać całą moją wypowiedź.

[saga]

artykuly pochodzą z czasów przed wyborami...nie była radna...powinna także z portali spolecznosciowych pozwac niektórych obrazajacych ja i szkalujących uważających się za bezkarnych...na tym forum wiele razy była pomawiana i obrazana w takich sytuacjach zapewne GIODO poprosi o dane, zresztą tych co potrzeba i tak wiadomo kim sa i dlaczego tak pisza...

Kłamie.sz.

14.11.2014 to przed czy po wyborach?

A słowo "artykuły" to liczba pojedyncza, czy mnoga? Mnie uczyli, że mnoga. A więc - wystarczy, że chociaż jeden z nich nie jest z czasów przed wyborami, żeby móc stwierdzić, że "sz" kłamie (świadomie, bo od dawna robi wrażenie najlepiej poinformowanego, nawet pozew zapowiedział kilka tygodni wcześniej).
Tyle są warte Wasze zarzuty dotyczące pisania nieprawdy - czytacie jak chcecie, dokładacie interpretacje i wychodzi, że wszyscy kłamią, tylko Wy mówicie całą prawdę. I nikt Wam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe.

[czarna_301]

Tyle są warte Wasze zarzuty dotyczące pisania nieprawdy - czytacie jak chcecie, dokładacie interpretacje i wychodzi, że wszyscy kłamią, tylko Wy mówicie całą prawdę. I nikt Wam nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe.

Saga odpowiedz mi za co tak nienawidzicie rodzinnie, że tak zapytam Beta Chmielewska? Zawsze mnie to zastanawiało

[saga]

Saga odpowiedz mi za co tak nienawidzicie rodzinnie, że tak zapytam Beta Chmielewska? Zawsze mnie to zastanawiało

Nienawiść to jest to, co Wy odczuwacie do wszystkich, którzy ośmielą się mieć inne zdanie. A teraz w punktach:
1. Napiszę po raz ostatni: odczep się od mojej rodziny.
2. Wskaż mi jakikolwiek wpis świadczący o nienawiści (jakimkolwiek uczuciu, bo nienawiść to też uczucie) wobec Beaty Chmielewskiej.
3. Spójrz w lustro i zapytaj tę panią, dlaczego tak bardzo nienawidzi ludzi.
4. Nie prowokuj, bo koleżanki Ci nie podziękują.

[Wojtek Dudek]

Nie....w żadnych okolicznościach nie można pisać nieprawdy....tak się powinno ludzi uczyć...

Można użyłem w cudzysłowie, po to, żeby wskazać, że potencjalnie każdą wypowiedź można uznać za kłamstwo, póki nie udowodni się swojej racji – jeżeli trzeba to nawet przed sądem!

Nie ja o tym pisałam i nie do mnie powinieneś wykrzykiwać swoje racje.To po pierwsze,po drugie wraz z podpisaniem zgody na kandydowanie,nie nabiera się uprawnień osoby publicznej,po trzecie proponuję sprawdzić w słowniku kim jest osoba publiczna.

Po pierwsze: ja nie wykrzykuję, ja tylko akcentuję, ponieważ mną nie kierują żadne emocje w tej sprawie.
Po drugie: oficjalna zabawa w polityka już czyni z tej osoby osobę publiczną, nawet wtedy gdy nie będzie kandydować.
Po trzecie: ja słowniki studiowałem 40 lat temu i do dziś wiem czym różni się osoba publiczna od osoby pełniącej funkcje publiczną.
A skoro już zainteresowałeś/łaś się słownikami, to tak przy okazji zapytam: czy nauczyciel jest osobą publiczną, czy osobą wykonującą funkcję publiczną?