[Police] Nowy Dyrektor w Białej

[dapol]

wszystko było zgodnie z przepisami, jednakże ogromny niesmak pozostaje. to jest polityka i my maluczcy możemy sobie tu pisać i wylewać swoje żale. nic to nie da, bo jesteśmy za krótcy.  

Ręce opadają... Chyba czas się zawijać...

nie za bardzo rozumiem twój post. czyżby ręce opadały dlatego, że napisałem że nie jesteśmy w stanie nic zmienić? moim zdaniem niestety taka jest smutna prawda, i głodne frazesy typu - przecież masz głos, przyjdą wybory, pokaż że się z tym nie zgadzasz - to tylko głodne kawałki. przyjdą inni i będą robić dokładnie to samo. wcisną szarej masie kiełbasę wyborczą, tylko co z tego. pokaż mi chociaż jednego urzędnika państwowego, który za swoje błędne decyzje, które niejednokrotnie doprowadziły do ogromnych strat finansowych, odpowiedział czymś więcej niż tylko dymisją. i jeżeli nie mam racji to dlaczego chcesz się zawijać??? no chyba, że źle zrozumiałem.

[DEtonator]

nie za bardzo rozumiem twój post. czyżby ręce opadały dlatego, że napisałem że nie jesteśmy w stanie nic zmienić? moim zdaniem niestety taka jest smutna prawda, i głodne frazesy typu - przecież masz głos, przyjdą wybory, pokaż że się z tym nie zgadzasz - to tylko głodne kawałki. przyjdą inni i będą robić dokładnie to samo. wcisną szarej masie kiełbasę wyborczą, tylko co z tego. pokaż mi chociaż jednego urzędnika państwowego, który za swoje błędne decyzje, które niejednokrotnie doprowadziły do ogromnych strat finansowych, odpowiedział czymś więcej niż tylko dymisją. i jeżeli nie mam racji to dlaczego chcesz się zawijać??? no chyba, że źle zrozumiałem.

Dokładnie, chodzi o bezsilność. Pisząc, że trzeba się zawijać, miałem na myśli swój udział w tej dyskusji. Czego byśmy nie napisali, to rzeczywistości nie zmienimy. Niestety.

[koko]

KOOWALSKI, przeczytaj uważnie wiersz znakomitego poety polskiego Jana Brzechwy i oceń, czy zamiana siekierki na kijek to rzeczywiście poprawa. Daria już to krótko Ci wyjaśniła, ale myślę, że poznane fragmentu twórczości mistrza Jana Brzechwy nikomu nie zaszkodzi...

:Stryjek" - Jan Brzechwa
Miał stryjek pod Gródkiem
Chałupę z ogródkiem.
"Dużo z tym zachodu,
Dosyć mam ogrodu!"
I wszystko, co miał, to
Zamienił na auto.
Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo.

Jeździł autem tydzień,
Kiepsko jakoś idzie.
"Dużo z tym zachodu,
Nie chcę samochodu,
Zrobię znów zamianę,
Lepszą rzecz dostanę."
Dostał krowę białą,
Dobrze mu się działo.

Wypił wiadro mleka,
Ale znów narzeka:
"Mam ja krowę białą,
Za to mleka mało.
Chętnie ją zamienię
Na radio w tej cenie."
No i oddał rad ją,
Biorąc w zamian radio.
Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo.

Lecz radio, jak wiecie,
Bardzo trzeszczy w lecie...
Stryjek myśli sobie:
"Ano wiem, co zrobię,
Pudło to zamienię
Na żywe stworzenie."
Mieszkał chłop przy szosie,
Dał za radio prosię.
Chętnie wziął je stryjek,
Pocałował w ryjek:
"Jak nastanie bieda,
To się prosię sprzeda."

Poszedł stryjek lasem,
Przyśpiewując basem,
Dźwiga swoje prosię:
"Wolę pozbyć go się,
Mdleją ręce obie,
Więc najlepiej zrobię,
Jeśli to stworzenie
Znów na coś zamienię."

Siedział drwal pod lasem
Z siekierką za pasem.
Stryjek tedy rzecze:
"Posłuchaj, człowiecze,
Otóż sprawa taka -
Ja ci dam prosiaka,
Ty siekierkę daj mi,
Zyskam coś przynajmniej."
Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo.

Poszedł stryjek lasem
Z siekierką za pasem.
Myśli poniewczasie:
"Na coż ona zda się?
Jak spadnie na nogę,
Stracić nogę mogę!"
Więc zamienił stryjek
Siekierkę na kijek.

Zyskał wiele-mało,
Dobrze mu się działo,

Bo dostał po dziadku
Cztery domy w spadku.

[dapol]

smutna prawda :<

[MrW]

Dokładnie, chodzi o bezsilność. Pisząc, że trzeba się zawijać, miałem na myśli swój udział w tej dyskusji. Czego byśmy nie napisali, to rzeczywistości nie zmienimy. Niestety.

Chłopaki- odrobinę optymizmu.
Są wspaniałe osoby, które naprawdę oddają wiele serca, by zmienić rzeczywistość. To nic, że znajdą się "Kowalscy" "Nowakowie", "Wiśniewscy", co twierdzić będą, że osoby te biją pianę.
Ale to osoby wierzą w sprawiedliwość. Wierzą, że prawda jednak obroni się. Wierzą w szczęśliwy finał tej sprawy. Pomimo miliona przeciwności próbują działać, próbują walczyć. I choć nie słyszymy o tym na co dzień, to jednak ich determinacja powinna budzić szacunek.
Czy wybory mają wszystko zweryfikować? Nie wydaje mi się, żeby trzeba było czekać tak długo.

Mam kilka pytań do Pańskiego wywodu ekonomicznego;
1.czy hala sportowo widowiskowa była budowana z funduszy przeznaczonych na
powiatową oświatę
2.czy basen był budowany z funduszy przeznaczonych na powiatową oświatę
3.kto obecnie płaci podatek od nieruchomości za warsztaty szkolne przy ul. Szkolnej
4.czy może Pan wymienić nazwisko wielbiciela Rejtana

Odpowiem:
ad1/
Nie- hala sportowa nie była budowana z funduszy na oświatę. Była budowana z transgranicznego funduszu Intereg. Natomiast jednymi z założeń założeniem przy udzielaniu tego finansowania było to, że hala ma służyć uczniom ZS i nie może mieć charakteru typowo komercyjnego(czytaj- nie może przynosić zysków).
ad2/ proszę wybaczyć- basen był budowany dość dawno i na chwile obecną nie wiem, z jakiego funduszu była finansowana ta inwestycja. Z pewnością nie był to fundusz na powiatową oświatę, albowiem jeszcze wtenczas powiatów jeszcze nie było.
ad 3/ W chwili obecnej płaci Starosta policki w imieniu Skarbu Państwa płaci ten podatek, albowiem zrzekł się poprzez decyzję o wyłączeniu z zasobów ZS nieruchomości prawa do zwolnienia podmiotowego- vide ustawa o podatkach i opłatach lokalnych.
ad 4/ bardzo mi przykro- ale skoro Pani z różnych przyczyn nie ujawnia się, to dlaczego miałbym Pani ujawniać to nazwisko?

[andrexx]

Kowalski..
Hmm zwyczajowo w necie jest , że jesteśmy wszyscy na "TY".
Dziwnie to wygląda, jak wprowadziłaś zasada zwracania się do siebie "Pan/Pani".
Myślę, że odnośnie sprawy zmiany dyrektora wszystkich głównie boli, to że starostwo ma nas głęboko w d...
Nie zgadzam się ze Starostą, ale by zyskał mój szacunek jakby wyszedł i jasno powiedział, że zmieniają dyrektora, bo mają do tego prawo.
A ja tylko słuchałem jak to on sam był zaskoczony wynikami wyborów, itd.
Chyba każdy świadomy człowiek zdaje sobie sprawę, że wszystko starostwo ustaliło z kuratorium i nową dyrektor.
I to mnie boli, że starosta traktuje nas jak idiotów

[dapol]

mrW - optymizm? niepoważne. tu liczy się tylko KASA. mam swoją działalność. ciężko pracuję niejednokrotnie po 20 godzin na dobę ze świadomością, że jak coś spieprzę do za przeproszeniem dupsko mi urwie i wyląduje w kryminale. chłopaki, trochę optymizmu.... brak mi tego optymizmu patrząc na to co się wyprawia. i to nie tylko chodzi o sprawę białej. i chociaż jestem sercem  bliżej byłej pani dyrektor, to rozum podpowiada mi, że więcej złego wprowadzi gryf z pisem. i tak jak pisałem wcześniej - polityka nie jest dla mnie - malutkiego, zwykłego polaczka. ja robię swoje i z tęsknotą czekam na lepsze, normalne czasy.

[MrW]

mrW - optymizm? ....

dapol- mi chodziło o optymizm wyłącznie w aspekcie sprawy Białej.

[KOOWALSKI]

Mam kilka pytań do Pańskiego wywodu ekonomicznego;
1.czy hala sportowo widowiskowa była budowana z funduszy przeznaczonych na
powiatową oświatę
2.czy basen był budowany z funduszy przeznaczonych na powiatową oświatę
3.kto obecnie płaci podatek od nieruchomości za warsztaty szkolne przy ul. Szkolnej
4.czy może Pan wymienić nazwisko wielbiciela Rejtana

Odpowiem:
ad1/
Nie- hala sportowa nie była budowana z funduszy na oświatę. Była budowana z transgranicznego funduszu Intereg. Natomiast jednymi z założeń założeniem przy udzielaniu tego finansowania było to, że hala ma służyć uczniom ZS i nie może mieć charakteru typowo komercyjnego(czytaj- nie może przynosić zysków).
ad2/ proszę wybaczyć- basen był budowany dość dawno i na chwile obecną nie wiem, z jakiego funduszu była finansowana ta inwestycja. Z pewnością nie był to fundusz na powiatową oświatę, albowiem jeszcze wtenczas powiatów jeszcze nie było.
ad 3/ W chwili obecnej płaci Starosta policki w imieniu Skarbu Państwa płaci ten podatek, albowiem zrzekł się poprzez decyzję o wyłączeniu z zasobów ZS nieruchomości prawa do zwolnienia podmiotowego- vide ustawa o podatkach i opłatach lokalnych.
ad 4/ bardzo mi przykro- ale skoro Pani z różnych przyczyn nie ujawnia się, to dlaczego miałbym Pani ujawniać to nazwisko?

To mamy jasność jeśli chodzi o kasę.Hala sportowa ma służyć uczniom i pewnie tak jest.Czy miała służyć dyrektorce? - na pewno nie.Co oznacza stwierdzenie,że hala nie może mieć charakteru typowo komercyjnego nie wiemy,ale na pewno musi na siebie zarabiać.Na pewno budowa tej hali była błędem.Mleko się rozlało i dlatego halą nie może zarządzać
szkoła,która tak bardzo chciała.Niestety świat nie jest zbudowany tylko z chciejstwa
Czy basen przynosi dochody nie wiemy.Do kogo trafiają też nie wiemy
Jeśli chodzi o warsztaty ZS na pewno na siebie zarabiają więc gdzie tkwi problem?

[MrW]

Mam kilka pytań do Pańskiego wywodu ekonomicznego;
1.czy hala sportowo widowiskowa była budowana z funduszy przeznaczonych na
powiatową oświatę
2.czy basen był budowany z funduszy przeznaczonych na powiatową oświatę
3.kto obecnie płaci podatek od nieruchomości za warsztaty szkolne przy ul. Szkolnej
4.czy może Pan wymienić nazwisko wielbiciela Rejtana

Odpowiem:
ad1/
Nie- hala sportowa nie była budowana z funduszy na oświatę. Była budowana z transgranicznego funduszu Intereg. Natomiast jednymi z założeń założeniem przy udzielaniu tego finansowania było to, że hala ma służyć uczniom ZS i nie może mieć charakteru typowo komercyjnego(czytaj- nie może przynosić zysków).
ad2/ proszę wybaczyć- basen był budowany dość dawno i na chwile obecną nie wiem, z jakiego funduszu była finansowana ta inwestycja. Z pewnością nie był to fundusz na powiatową oświatę, albowiem jeszcze wtenczas powiatów jeszcze nie było.
ad 3/ W chwili obecnej płaci Starosta policki w imieniu Skarbu Państwa płaci ten podatek, albowiem zrzekł się poprzez decyzję o wyłączeniu z zasobów ZS nieruchomości prawa do zwolnienia podmiotowego- vide ustawa o podatkach i opłatach lokalnych.
ad 4/ bardzo mi przykro- ale skoro Pani z różnych przyczyn nie ujawnia się, to dlaczego miałbym Pani ujawniać to nazwisko?

To mamy jasność jeśli chodzi o kasę.Hala sportowa ma służyć uczniom i pewnie tak jest.Czy miała służyć dyrektorce? - na pewno nie.Co oznacza stwierdzenie,że hala nie może mieć charakteru typowo komercyjnego nie wiemy,ale na pewno musi na siebie zarabiać.Na pewno budowa tej hali była błędem.Mleko się rozlało i dlatego halą nie może zarządzać
szkoła,która tak bardzo chciała.Niestety świat nie jest zbudowany tylko z chciejstwa
Czy basen przynosi dochody nie wiemy.Do kogo trafiają też nie wiemy
Jeśli chodzi o warsztaty ZS na pewno na siebie zarabiają więc gdzie tkwi problem?

To tym razem ja zadam pytania Tobie koowalski:
1/ Podaj mi kwoty, ile zarabiają warsztaty na siebie (skoro twierdzisz, że "na pewno"?
2/ Przez jedną decyzję Starosty- mamy dodatkowe obciążenie w kwotach - kilkudziesięciu tysięcy złotych- napisz wyraźnie- z czyjej kieszeni zostanie to zapłacone?
3/ Czy jeśli starosta miałby zapłacić taką kasę ze swojej prywatniej kieszeni- czy podjąłby decyzję o wyłączeniu warsztatów?
4/ Czemu miało służyć wyłączenie warsztatów?
5/ Twierdzisz, że hala wg ciebie ma "służyć uczniom- nie dyrektorce"- hahahahaha- dyrektorce- dawno takiej bzdury nie czytałem tu na forum. Ale ok, już jestem poważny- to wyjaśnij fakt dążenia Zarządu Powiatu do wyłączenia m.in. hali z zasobów Zespołu Szkół? Przecież te obiekty winne służyć uczniom. Dlaczego władze powiatowe tak usilnie dążyły do tego? Jesteś przecież Koowalski taki mądry, taki dobrze poinformowany- wyjaśnij nam- wszystkim szarakom, co zamierzał zarząd powiatu?

[dapol]

koowalski - budowa hali była błędem?? ja, jako rodowity policzanin jestem dumny, że taki obiekt jest w moim mieście. prosiłbym cię o nie odbieranie mi tej radości. przyjdzie czas kiedy hala zacznie zarabiać na siebie, ale nie nastąpi to wcześniej niż nie zakończą się nasze (raczej wasze) lokalne wojenki na froncie tanowska-batorego. i nie chcę się zagłębiać kto, kiedy i jak. z mojego punktu widzenia - prostego zjadacza chleba - mam po prostu tego DOŚĆ!

[KOOWALSKI]

koowalski - budowa hali była błędem?? ja, jako rodowity policzanin jestem dumny, że taki obiekt jest w moim mieście. prosiłbym cię o nie odbieranie mi tej radości. przyjdzie czas kiedy hala zacznie zarabiać na siebie, ale nie nastąpi to wcześniej niż nie zakończą się nasze (raczej wasze) lokalne wojenki na froncie tanowska-batorego. i nie chcę się zagłębiać kto, kiedy i jak. z mojego punktu widzenia - prostego zjadacza chleba - mam po prostu tego DOŚĆ!

Dwie hale w jednej mieścinie to za dużo.Najbardziej racjonalna byłaby  przebudowa istniejącej hali na Siedleckiej.Miejsca na taką przebudowę jest tam pod dostatkiem.
Jeśli chodzi o sformułowanie "nasze(raczej wasze)lokalne wojenki",tak się składa,że nie jestem żadną ze stron a tylko formułuję własne oceny mając szeroko otwarte oczy.

[dapol]

teraz to chyba żartujesz. ten hangar przy boisku chemika nazywasz halą? w sumie masz rację - hala rodem z prl`u. przebudowa??? tak się składa, że zajmuję się branżą budowlano - geodezyjno - projektową od dobrych 15 lat i z doświadczenia mogę śmiało powiedzieć iż nie jedna przebudowa, lub mówiąc w bardziej nowoczesnym języku - modernizacja, wychodziła o wiele drożej niż budowa od podstaw.

[dapol]

i tak już po raz ostatni wracając do wątku (który i tak zboczył z tematu). koowalski piszesz, że 2 hale to za dużo. po części przyznam rację. jednakże, wytłumacz mi, dlaczego nikt z powiatu w ówczesnym czasie kiedy była możliwość wykorzystania "dojnej krowy" w postaci środków z interreg, czy jakich kolwiek innych środków (jeżeli takie istniły)  nie podjął żadnych kroków, aby jak to nazywasz "przebudować" starą halę???masz rację - miiejsca tam jest sporo i cały kompleks bardzo ładnie by się reprezentował. niestety,  w moich oczach, oni (powiat) przyszli na gotowe i z ładnymi fryzurkami i uśmiechem na ustach odcinają kupony za nie swoją robotę.
i tak jak pisałem wcześniej, z racji wykonywanego przeze mnie zawodu - na placu budowy częściej widywałem panią golisowicz niż pana starostę i pożal się boże pana koordynatora (notabene temat na osobny wątek) chyba pan przerwa. za co ja płacę? naprawdę, powoli dochodzę do wniosku iż trzeba uciec w szarą strefę i po prostu mieć to wszystko w DUPIE.

[dapol]

i wcale nie napisałem PUPIE