Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Rowerzyści a ścieżka rowerowa  (Przeczytany 21627 razy)

Offline Prawdopodobnie

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 281
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« dnia: Czerwca 23, 2013, 20:13:16 »
Dość często pojawiają się rowerzyści jadący ulicą zamiast ścieżką rowerową, która biegnie obok.
Zimą to jeszcze rozumiem bo ścieżki nie są odśnieżane. Jednak teraz stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie ale i kierowców.
Wiem, że ścieżki nie należą do idealnych ale ulice również.
Na Głębokim kolarze zaś jadąc do pracy często gęsto widać to na rurowej.

Offline Bart

  • Gadatliwy
  • ****
  • Wiadomości: 88
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 24, 2013, 18:03:09 »
Ścieżka rowerowa nie zawsze jest jak zostało zauważone, dobrym wyjściem. Czasami lepiej jest pojechać ulica. Tym bardziej ze w tej chwili rowerzysta czy jedzie ścieżka czy nie to i tak ma pierwszeństwo. Czasami rowerzyści to wykorzystują ale można takiemu zwrócić uwagę, zachowując odrobine kultury oczywiście. Swoja droga jeśli ktoś trenuje zawodowo lub dla samego siebie to wiadomo ze pojedzie ulica snow sciezka. Bo co to jest za jazda kiedy trzeba sie skupic na nawierzchni a nie na trzymaniu tepa oddechu I jazdy. Sciezka rowerowa dla spacerowiczow tak, dla tych co trenuja nie. Nie ma obowiazku jazdy scizka.

Offline Ważniak

  • Moderator
  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1676
  • Płeć: Mężczyzna
  • Subiektywnie obiektywny
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 24, 2013, 18:17:06 »
Cytat: "Bart"
Nie ma obowiazku jazdy scizka.
W zasadzie to jest.
Kto kijem walczy, ten wpada w mrowisko.

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 24, 2013, 18:32:18 »
Mnie bardziej ciekawi argument o jakości nawierzchni i o tym, że muszą się skupić na oddechu itp. Bo chociażby z Pilichowa na Głębokie ścieżka rowerowa jest o wiele bardziej gładka niż zmęczony asfalt jaki jest na jezdni. Na rurowej to w sumie jeden grzyb bo obie nawierzchnie są w stanie średnim. I jak się skupiać na tempie i oddechu jak ci co chwila samochód przemyka z boku? :crazy:

Offline cooker

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 862
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 24, 2013, 19:03:00 »
Cytat: "Bart"
jeśli ktoś trenuje zawodowo

A co to za idiotyczne podejście? Jestem kolarzem szosowym, więc wolno mi zagrażać ruchowi? Niech sobie jeżdżą po nieuczęszczanych trasach na Dobieszczyn, a nie się pchają np. na Leśno Górne. Tam nie ma miejsca żeby ich wyprzedzać, więc niech choć raz pomyślą i pojadą innymi drogami. Widzieliście kiedy, żeby ktoś trenował do Piętnastki biegając po ulicy między samochodami?

A jeśli ktoś chce mi udowadniać wyższość sportu to założę amatorską ligę rozgrywania szachów na środku skrzyżowania i będę trenował ile wlezie, bo Olimpiada blisko :P
Ruszać czasem mózgiem, a nie tylko pedałami...

Choć pewnie mentalności się nie zmieni, dopóki tego nie ujmą w kodeksie wykroczeń.

Offline C80

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 408
    • Zobacz profil
    • http://www.foto.cichomski.eu
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 24, 2013, 21:13:19 »
cooker, wsiądź na rower i przejedź się przez Leśno to zrozumiesz dlaczego sporo osób tamtędy jeździ. To idealne miejsce do treningu wytrzymałościowego i nigdzie indziej w okolicy raczej nie znajdziesz podobnego miejsca.

Poza tym w Leśnie Górnym nie ma ścieżki więc o co chodzi? Rowerzyści mają prawo poruszać się po asfalcie i mają takie samo prawo jak ty, jak np. garbaci, brzydcy czy w żółtych maluchach.

To tyle jako rowerzysta, a teraz parę słów ode mnie jako od kierowcy auta. Jeżeli masz problem z wyprzedzaniem rowerzysty na trasie przez Leśno Górne to może lepiej zacznij chodzić pieszo bo akurat na tak stosunkowo mało uczęszczanej trasie wyprzedzanie cyklisty nie jest trudne.

Offline Kilofownikownia

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1291
  • Kilo Kilofa
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 24, 2013, 21:18:28 »
C80, z tym mało uczęszczana trasa to bym nie przesadzał. Do tego tam same zakręty i podwójna ciągła.

Offline C80

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 408
    • Zobacz profil
    • http://www.foto.cichomski.eu
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 24, 2013, 21:34:54 »
"Stosunkowo mało uczęszczana trasa". Wiadomo, że to nie pustynia i w szczycie jeździ więcej aut, ale nie przesadzajmy. Od dawna jeżdżę tamtędy jako kierowca i nie mam problemu z wyprzedzaniem cyklistów, tak jak gdy jadę jako rowerzysta nikt nie ma problemu z wyprzedaniem mnie. Więc tutaj nie ma co robić afery.

Natomiast zdaje się temat jest o rowerzystach, którzy jadą po asfalcie gdy jest ścieżka. A to już jest problem.

Offline bzyku

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 175
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 25, 2013, 08:09:17 »
Cytat: "C80"
...to idealne miejsce do treningu wytrzymałościowego i nigdzie indziej w okolicy raczej nie znajdziesz podobnego miejsca...


Podobne, a nawet jeszcze lepsze - górka z Mścięcina do Przęsocina. Tylko ciekawe dlaczego nikt tam nie trenuje wytrzymałości  :lol2:

Myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć w każdej sytuacji: pieszego, rowerzysty czy kierowcy samochodu. To, że ma się pierwszeństwo nie zwalnia od myślenia ani nie upoważnia do nadużywania przywilejów. Zdrowie ma się tylko jedno. Jakie znaczenie ma dla kogoś potrąconego przez samochód to, że miał pierwszeństwo. On cierpi fizycznie, kierowca tylko (a może i aż) psychicznie i wszystko na ten temat.

Offline C80

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 408
    • Zobacz profil
    • http://www.foto.cichomski.eu
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 25, 2013, 08:20:03 »
Cytat: "bzyku"
Podobne, a nawet jeszcze lepsze - górka z Mścięcina do Przęsocina. Tylko ciekawe dlaczego nikt tam nie trenuje wytrzymałości :lol2:


Górka może i lepsza, ale bez asfaltu i z ruchem jak na autostradzie. :P

Tyle mojego w tym jałowym temacie.

Offline Prawdopodobnie

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 281
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 25, 2013, 14:28:00 »
Nie mam nic do rowerzystów którzy jadą drogą bo brak ścieżki dla nich.  Chodzi mi bardziej o osoby które jadą do pracy na zakłady. Często widzi się powtarzających rowerzystów. Jedni jeżdżą jak wariaci na wyścigi stwarzając zagrożenie (mijają innych nie patrząc czy jedzie za nimi pojazd-ddam że lusterek nie mają) inni zaś nie po wyznaczonych trasach.

Offline cooker

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 862
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 25, 2013, 19:56:18 »
Cytat: "C80"
cooker, wsiądź na rower i przejedź się przez Leśno to zrozumiesz dlaczego sporo osób tamtędy jeździ. To idealne miejsce do treningu wytrzymałościowego i nigdzie indziej w okolicy raczej nie znajdziesz podobnego miejsca

Podczep sobie przyczepkę samochodową i wyładuj gruzem. Efekt jeszcze lepszy. A samochody może i nie mają większego problemu, ale jeżdżą tam też większe pojazdy i już nie raz widziałem autobus próbujący wyminąć takiego inteligenta. I uwierz mi, przez takich gamoni dojdzie kiedy do czołówki autobusu z czymś co mu nagle wyskoczy...
Dla mnie rzecz jest prosta: na tej drodze rower nie powinien się pojawić, tym bardziej że on tam nie musi być, bo nie jedzie do pracy/domu tylko dla "sportu". Równie dobrze wioślarz mógłby zasuwać po torze wodnym, bo realne warunki, nie tam jakiś ergometr... Ale pewnie jego nikt by nie bronił.

Offline k3vin

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 215
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 25, 2013, 20:22:25 »
cooker masz bardzo złe podejście do problemu... . Zapewne jesteś jednym z tych kierowców, którzy wymijając rowerzystę nie utrzymują odstępu minimum jednego metra oraz myślą, że jak ma szybszy pojazd to wolniejsi nie powinni tą samą drogą jeździc.
Do Leśna nie ma ścieżki i zostaw rowerzystów w spokoju. A jak lubisz wozić gruz to sobie go załaduj do samochodu (będziesz wolniej jechał to może mniej Ci rowerzyści będą przeszkadzali).
Rowerzysta powinien jechać z prawej strony jezdni a Ty nie robiąc nikomu łaski masz go wyprzedzić w sposób prawidłowy a jak to nie jest możliwe to zaczekać do memntu, aż taki manewr będziesz mógł wykonać. To Ty tego nie wiesz... ?
Widać że tutaj tylko kilka osób wie co to jest jazda rowerem a reszta nie ma o tym zielonego pojęcia i dlatego takie a nie inne podejście do problemu. Jak ktoś ma hobby to by wypadało to chociaż spróbować uszanować.
Jak ktoś się zastanawia, dlaczego kolarze jeżdzą na głębokim po ulicy mimo ścieżli to niech się kiedyś tamtą drogą przespacerują i zwrócą uwagę na stan nawierzchni. Taki rower to dość delikarny sprzęt a te do szybszej jazdy nie nadają się na takie ścieżki jaka jest na głębokim.

Offline arturrop1

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 195
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 25, 2013, 20:34:33 »
bo rower kolarski to nie inaczej jak rower szosowy

Offline pola

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 131
    • Zobacz profil
Rowerzyści a ścieżka rowerowa
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 25, 2013, 21:11:31 »
Kolaże mają do wykonania konkretny trening i jedną z ich tras jest właśnie przez Leśno Górne. Nie ma zresztą co się dziwić, bo gdzie indziej oprócz ul. Inwalidzkiej w Skolwinie (która też jest na ich trasie) jeździć pod górkę?
Myślicie że taka Maja Włoszczowska to swój trening wykonuje na naszych ścieżkach rowerowych :D
Co do trasy Dobieszczyn - nazywanie jej mało uczęszczaną jest lekkim nadużyciem. Może nie jest tak ruchliwa jak wspomniane Lesno, ale samochody która tam jeżdżą mają 120 lekko na liczniku. Sama tam jeżdżę bardzo często więc wiem co się dzieje.