W pewien sposób taka kolejność określa ustawa nakładając terminy wykonywania poszczególnych kroków.
Po drugie, w myśl przepisów Prawa Zamówień Publicznych jak się ogłasza przetarg, trzeba mieć zagwarantowane i jasno określone kwotowo źródło finansowania targowanych usług. Konieczne zatem, moim zdaniem, jest najpierw określenie stawek opłat, a dopiero potem ogłaszanie przetargu. Proszę zwrócić uwagę, ze robią tak wszystkie gminy.
Dlaczego tak robią? Bo opierają się o bezsensowną ustawę śmieciową, która każe gminom tworzyć nowy system śmieciowy, a jest pełna wad i niedoróbek.
I rzecz ostatnia, opisana tu wcześniej przeze mnie. W Szczecinie jesteśmy już po rozstrzygnięciu przetargów. Szczecin szedł tą samą ścieżką co Police, czyli najpierw stawki, potem przetarg. I, jak wiadomo, efekt był taki, że zaoferowane na przetargu stawki są dużo niższe, niż to przewidywano.
Czy taki mechanizm zaistnieje również w Policach? - tego nie wiem. Ale daleki jestem od snucia tak czarnych wizji jak w postach powyżej.
Odnosząc się do opinii naftora. Przypominam, że obowiązkowa segregacja odpadów wchodzi w życie od 1 lipca. I nie jest to wymysł samorządu, tylko taki obowiązek na wszystkich obywateli RP nałożyła ustawa uchwalona przez Sejm.
Pozdrawiam