Czyli różnica tylko taka, że w przypadku spółdzielni taką decyzję otrzyma zarząd spółdzielni, a w przypadku wspólnoty zarząd wspólnoty. Problem do rozwiązania będzie taki sam.
Panie Wojtku, niestety, nie do konca.
Zarząd wspólnoty mieszkaniowej odpowiada w myśl przepisów w sytuacjach windykowania nalezności(w odniesieniu do ustawy o własności lokali), w przypadku spółdzielni, zarząd nie odpowiada osobiście, bo pełni rolę zarządcy(w odniesieniu do ustawy o spółdzielniach).
Gdyby ktos sie mocno uparł i zaczął stosowac przepisy literalnie, to może byc tak, że wspólnota sobie nie będzie płacić, a wszelkie długi spadną na głowy czlonków zarzadu. Burmistrz szybką ściezką(np w dwa miesiące) zajmie konta członków zarządu, a czlonkowie zarządu pójdą do sądów cywilnych i będą walczyć o swoją kasę od członków wspólnoty ze dwa lata. Tu jest ta podstawowa róznica.
Poza tym, jak chyba wspominałem wczesniej, zarząd wspólnoty, w odniesieniu do w/w ustawy składa deklaracje w imieniu wspólnoty ale według moich informacji, nie składa zbiorczej deklaracji za całą wspólnotę(tak jak to robi zarząd spółdzielni w odniesieniu do swoich spółdzielców) a za każdego ze współwłaścicieli wspólnoty. Mechanim chory i nienormalny, prowadzący do tego, co juz opisałem powyżej.
Co do jakości informacji na stronie gminy - no comment.