Pomysłem…?! Od kiedy to obowiązki można rozważać w kategorii pomysłów?
urwałeś moje zdanie w połowie. Na Wyspach (zamieniłem kierunki ruchu, żeby nie robić zamieszania) jeśli skręcasz w lewo na rondzie (
rbk, dla ciebie specjalna wersja, zjeżdżasz trzecim zjazdem w przypadku ronda polickiego), to włączasz lewy kierunkowskaz i zmieniasz go na prawy w momencie minięcia ostatniego zjazdu, który omijasz. Na przykład, jedziesz Grzybową, chcesz skręcić w Piłsudskiego w kierunku Tanowskiej, wjeżdżasz na lewy pas i potem na rondo włączając kierunkowskaz i zajmując wewnętrzny pas. Mijasz zjazd na Siedlecką i przełączasz kierunkowskaz na prawy, zmieniasz pas i zjeżdżasz z ronda. U nich to działa doskonale, ale u nas ludzie na ronda jakoś oporni są i zamiast [ronda] poprawiać płynność ruchu, to ten ruch często tamują.