Moim zdaniem inwestycja Polimery Police była projektem, który w momencie podejmowania decyzji (2014)miał uzasadnienie strategiczne.W tamtym czasie w Polsce panowało przekonanie, że krajowa chemia musi wejść w duże projekty petrochemiczne, żeby uniezależnić się od importu tworzyw sztucznych i wzmocnić swój potencjał przetwórczy. Z tej perspektywy pomysł budowy instalacji do produkcji polipropylenu w Polsce nie był nieracjonalny. Trzeba jednak przyznać, że skala projektu była bardzo duża jak na możliwości finansowe Grupy Azoty i Zakładów Chemicznych Police. Na jednym z głosowań złożyłam wniosek o zniesienie z porządku obrad tematu związanego z Polimerami, wnioskowałam że temat powinien zostać skierowany pod obrady rad nadzorczych i walnych obu spółek. W odpowiedzi otrzymałam, że "trwa głosowanie a pani wniosek nie ma uzasadnienia formalno prawnego"( mam to emailu). To był projekt, który finansowo powinien prowadzić koncern większy kapitałowo (jak np Orlen czy wtedy Lotos). A Grupa Azoty podjęła się jednocześnie jeszcze zakupu Compo Expert i budowy elektrowni węglowej (!) w Puławach. Od 2014 roku zaszły jednak istotne zmiany rynkowe. Chiny i państwa Zatoki Perskiej uruchomiły ogromne moce produkcyjne w polipropylenie, powodując znaczną nadpodaż. Jednocześnie koszty energii i gazu w Unii Europejskiej gwałtownie wzrosły, co osłabiło konkurencyjność europejskiej chemii.
Jednocześnie trzeba zauważyć, że inwestycja nie była jedynym czynnikiem wpływającym na sytuację spółki. ZCh Police i cała Grupa Azoty od kilku lat działają w wyjątkowo trudnym otoczeniu rynkowym. Produkcja amoniaku była przez długi czas nierentowna z powodu cen gazu, rynek nawozowy znajduje się w najgłębszym kryzysie od kilkunastu lat, a branża bieli tytanowej również notowała spadki popytu i cen. I bez inwestycji Polimery Police wyniki zakładów byłyby obciążone czynnikami zewnętrznymi, na które spółka nie miała wpływu. Z drugiej strony, trzeba pamiętać, że to właśnie realizacja Polimerów Police umożliwiła emisję akcji Polic, a środki pozyskane dzięki niej pozwoliły na wykonanie kilku ważnych inwestycji infrastrukturalnych, które prawdopodobnie nie powstałyby bez dużego projektu petrochemicznego. Przykładem jest nowa instalacja demineralizacji wody, która zwiększyła bezpieczeństwo i stabilność produkcji szczególnie przy wzrastającym zasoleniu i braku opadów. Region Polic zyskał także na tym, że równolegle powstały lub powstają duże projekty infrastrukturalne, takie jak gazoport w Policach oraz modernizacja torów kolejowych prowadzących do portu Police. Inwestycja ta też wpłynęła na to, że został pogłębiony tor wodny a najważniejsze, że ruszył temat tunelu pod Odrą. To są przedsięwzięcia realizowane na poziomie państwowym, ale ich powstanie często jest skorelowane z obecnością dużych inwestycji przemysłowych w okolicy. Podsumowując: uważam, że bez Polimerów Police sytuacja finansowa zakładu byłaby dziś nieco lżejsza, zwłaszcza jeśli chodzi o bieżącą płynność i możliwości operacyjne. Natomiast nie oznacza to, że byłaby dobra. Kryzys amoniaku, nawozów i bieli tytanowej wystąpiłby i tak, bo jest zjawiskiem globalnym. Jednocześnie to dzięki Polimerom powstały inwestycje towarzyszące i infrastrukturalne, których prawdopodobnie nie udałoby się zrealizować, gdyby Police pozostały zakładem średniej skali bez strategicznych projektów.
Post Merge: [time]Listopada 23, 2025, 23:12:11 [/time]
https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/grupa-azoty-kupuje-firme-compo-expert,80838.html
Post Merge: Listopada 23, 2025, 23:13:48
https://grupaazoty.com/aktualnosci/polskie-konsorcjum-wybuduje-blok-energetyczny-w-pulawach