Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Studarc

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10
46
Sprawy bieżące / Odp: Remont ulicy Grunwaldzkiej.
« dnia: Kwietnia 08, 2017, 18:28:37  »
To nie dziura, ani zapadlina, to spowalniacz,żeby bezpieczniej było. Wy niewdzięcznicy :D

47
Strajk? W jakim celu?
Za mało zarabiają? Czy może za dużo pracują? 15 godzin tygodniowo to za dużo? A 5 tys brutto* to za niska płaca? 13stki za rzadko?
Czy może protestują z powodu braku miejsc parkingowych na ich nowe wypasione fury,którymi wielu** z nich podjeżdża pod szkoły?


* tyle zarabia średnio w polsce nauczyciel dyplomowany. Doliczmy do tego jeszcze korepetycje i fakt ile pracują, oraz wolne wakacje.
** nie mówię, że wszyscy, ale czasem wystarczy przejść się obok szkoły i zobaczyć jakimi autami podjeżdżają nauczyciele. Jeśli jest taka "bieda" wśród nauczycieli?

48
Czyli krótko mówiąc: będzie niewygodnie, będzie bujało i trzęsło, będzie ciasno, a w dodatku jeszcze będzie się psuło. Czyli po polsku: bylejakość.

49
Tematy różne / Może by tak remont Kołłątaja?
« dnia: Marca 14, 2017, 08:57:21  »
Staropoliczanie przywykli już chyba, że drogi u nas remontuje się w ostateczności i po macoszemu, ale kiedy będzie remont Kołłątaja-Mazurska, jakby nie patrzeć jednej z częściej uczęszczanych polickich ulic?
Jeździ się jak podkładach kolejowych. Dziury, przełomy, brakujące przejścia dla pieszych (przy nowopolu, przy bunkrze, przy lubuskiej), mylne oznakowanie (po "remoncie" Grunwaldzkiej), brak zatoczek dla autobusów (103), zapadnięte studzienki kanalizacyjne do tego stopnia, że trzeba jeździć slalomem. Trochę wstyd.

50
Tematy różne / Odp: Palenie choinek
« dnia: Stycznia 29, 2017, 10:52:29  »
Serio? Przeszkadza komuś lokalna tradycja palenia choinek?
A co jeśli komuś przeszkadza Boże Ciało, albo święto niepodległości?

51
Trudne tematy / Odp: Liście na chodnikach
« dnia: Listopada 08, 2016, 14:59:50  »
No ale jaki ma sens zgarniać te liście? Przecież rano zagrabia, a po 3-4 godzinach będzie to samo..syzyfowa praca...

Jestem za! Natomiast zimą nie odśnieżajmy jezdni, bo i tak napada. Poczekajmy na wiosnę do roztopów. Zaoszczędzone dzięki temu pieniądze będzie można przeznaczyć na jakiś szczytny cel.

Na pomnik ptactwa jadalnego :D

Wszystkim, którym nie przeszkadzają liście leżące tygodniami na chodnikach nie życzę poślizgnięcia się na nich i złamania nogi.

Bo idąc wasza logika moglibyśmy w Policach zrezygnować wogole z usług zakładów komunalnych. By zaoszczędzić. Przecież śmieci z ulic wywieje wiatr. Śnieg sam się rozpuści, a szczochy i rzyhi z chodników zmyje deszcz. Nie róbmy nic. Niech będzie tak jak jest, bo jest świetnie. W brudzie i nieładzie niektórzy czują się jak w domu.

52
Trudne tematy / Odp: Liście na chodnikach
« dnia: Listopada 07, 2016, 15:22:55  »
W wielu rejonach Rosji zaś ludzie nie używają papieru toaletowego i chodzą z obsranymi dupami. Czy mamy brać przykład z wszystkiego "co zagraniczne"?
Zdjęcie było pierwsze lepsze po wyjściu z domu, ale miejsc, gdzie liście zalegają na chodnikach jest w Policach więcej. Przecież na takim podłożu można bardzo łatwo się pośliznąć i nie trzeba przy tym biegać.

53
Trudne tematy / Odp: Liście na chodnikach
« dnia: Listopada 07, 2016, 11:09:12  »

54
Trudne tematy / Liście na chodnikach
« dnia: Listopada 07, 2016, 09:43:33  »
Pytanie dość trywialne, ale czemu w tym roku w Policach liście nie są grabione z chodników?
Wszędzie zalegają tego duże ilości, gdy popada deszcz wówczas robi się ślisko i niebezpiecznie. Oszczednosci? Czy może ludzie mają najpierw połamać sobie nogi i ręce, by ktoś się zabral za porządki w mieście?

55
Ostatnio także jeżdżę 107 w upały i ani razu nie trafił się autobus z włączoną klimatyzacją. Staram się wtedy nie siadać, bo można się przykleić do fotela. Dodam, że nie były to stare many, a najczęściej trafiam na solarisy (o zgrozo, co za badziewie), a te przecież wyposażone są w klimatyzację.


Fakt faktem, że okna pootwierane. Może zwyczajnie kierowca powinien tego jakoś dopilnowa? Np poprosić przez megafon, by ludzie pozamykali okna, a następnie mógłby je zaryglować?


Sam wielkim zwolennikiem klimatyzacji nie jestem, często łapię przez nie infekcje i nawet w aucie staram się ją ograniczać do minimum, ale w autobusie pełnym ludzi, przy ponad 30C można naprawdę zemdleć.

56
Sprawy bieżące / Odp: [Police]Krzyż na szczycie kościoła pw. NPNMP
« dnia: Czerwca 26, 2016, 04:36:19  »
NIC NIE JEST WIECZNE.

Łaska Boża jest wieczna, w tym wypadku łaską jest to, że jeszcze krzyż nie spadł :D
A tak serio, to wcześniej nie zwracałem uwagi na krzyż, dopiero niedawno, po waszej rozmowie i muszę przyznać, że przeraziło mnie to, gdy jednego dnia krzyż stał prosto, by po tygodniu być przechylonym w stronę starego miasta. Nie wygląda to dobrze i obawiam się, że podczas jakiejś letniej nawałnicy, czy mocnej wichury coś może złego się stać.



57
Trudne tematy / Odp: Rowerzyści na chodnikach
« dnia: Czerwca 13, 2016, 21:41:21  »
Przykre to, że temat, który założyłem przeistoczył się w tyradę przeciw pieszym, którzy korzystają z chodników zaprojektowanych dla nich. Nie dla rowerzystów, nie dla samochodów, nie dla skuterów, motocykli czy innych "x-śladów".
Kilkukrotnie już dzwoniłem na policję w sprawie rowerzystów, którzy jeżdżą po chodnikach, odzew "mamy na uwadze to i uczulamy rowerzystów, którzy nie powinni znajdowa się na chodnikach".
Dodam tylko, że nie przeszkadza mi to na chodniach wystarczająco szerokich, by rowerzysta ominął pieszego bez robienia mu krzywdy.
Jednak większość chodników w policach ma ~1m, a większość rowerzystów, którzy po nich jeżdżą jest chyba nieświadoma łamania przez nich prawa, oraz tego, że powinni korzystać z dróg rowerowych/jezdni. Jeśli ktoś się jednak boi jeździć po tej drugiej, to może powinien korzystać z innych środków transportu.
Co do dzwonków, to też trzeba umieć z nich korzystać. Bo co innego, gdy ktoś dzwoni 10m za moimi plecami i mam czas zrobić miejsce, a co innego jak ktoś podjeżdża mi 50cm od pleców i wtedy dzwoni. W takiej sytuacji automatycznie włącza mi się irytacja. Poza tym zawsze można powiedzieć "przepraszam". Gwarantuję, że nikt wtedy nie uśłyszy "spierdalaj" w odpowiedzi.

Ps idealnym przykładem jest aleja kwiatowa w Szczecinie i ulica do niej przylegająca. Są tam trzy ścieżki rowerowe, a rowerzyści dalej jeżdżą po chodnikach. Jak to nazwać?

58
Trudne tematy / Odp: Rowerzyści na chodnikach
« dnia: Czerwca 07, 2016, 18:08:02  »
To swoją drogą. Ale nie mówimy tu o bezczelnych pieszych, a o bezczelnych rowerzystach, ktorych przybywa.
Jednak bardziej zastanawia mnie na przykład chociażby ulica Kołłątaja, gdzie chodnik ma ledwie metr szerokości, a rowerzyści i tak wolą nim jechać i tratować pieszych.
Dziś byłem świadkiem, gdy przy cmentarzu obok starego kościoła jakiś pieprznięty rowerzysta ze swoją "piękną" żonką wjechali w wózek z dzieckiem prowadzony przez młodą kobietę. Mężczyzna zaczął jeszcze wyzywać matkę dziecka, jakby ta miał wózek na plecach nosić. Bezczelność.

59
Trudne tematy / Rowerzyści na chodnikach
« dnia: Czerwca 07, 2016, 17:51:43  »
Mam pytanie do polickiego środowiska rowerowego: kiedy można jeździć po chodniku na rowerze?
Odpowiedź jest prosta: gdy chodnik ma powyżej 2m szerokości, gdy przy chodniku przebiega jezdnia o prędkości dopuszczalnej powyżej 50km/h, oraz, gdy w pobliżu nie ma ścieżki rowerowej, przy czym muszą być spełnione wszystkie czynniki naraz.
Dlaczego więc zdecydowana większość polickich rowerzystów nadal jeździ po chodnikach spychając pieszych na ulicę, albo trawniki? Brak edukacji, skrajna głupota? Bezmóżdże?
Jestem pewien, że prędzej czy później dojdzie do potrącenia pieszego przez rowerzystę zabłąkanego gdzieś na chodniku. Albo do ciekawszej opcji: jakiś rowerzysta zostanie wypchnięty przez pieszego na jezdnię.

60
10:50 107 z mazurskiej w stronę Szczecina. Jali jest powód tego, że nie przyjechał?

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10