Dziękuję za gratulacje!
Dziękuję za oddane na mnie głosy
Co do Waszego sporu- validator: to jest tak jak, gdy się nie pracuje w danej firmie i nie zna się regulaminu, który określa całą procedurę w tym i procentowe progi oraz sposób głosowania. Wyjaśnię ciut, aby matematyczne spory ustąpiły bo kompletnie są bezzasadne.
Głosowanie było na dwóch kandydatów. Aby wybory były wiążące musi być zgodnie ze Statutem Spółki frekwencja 30%. Pracownik mógł oddać jeden lub dwa głosy na jednej karcie do głosowania. Było pięciu kandydatów. W pierwszej turze "wchodzi"osoba, która uzyskała 50% +1 ważnie oddanych głosów. I tak gdyby osoby które głosowały na mnie zagłosowały jeszcze na kandydata X również osiągnąłby pułap i nie byłoby drugiej tury. Ale to tylko jeden z przykładów. Z uwagi na to, że tylko moje głosy przekroczyły 50% ważnie oddanych głosów plus jeden zostałam wybrana na kandydata w pierwszej turze. Do drugiej tury nie obowiązuje próg frekwencji, liczona jest zwykła większość głosów.A kandydatów jest o jeden więcej niż liczba miejsc ( czyli w naszym przypadku dwie osoby).
Istotne jest ile kto ma głosów i w której turze się dostał przy powołaniu. Dlaczego? A dlatego, że gdyby Walne zmniejszyło skład członków RN do trzech osób to Pracownicy mają jednego przedstawiciela. Była podobna sytuacja 9 lat temu. Wtedy RN liczyła 9 osób ( 3 z Załogi) i wybory rozpisane były na 3. Walne podjęło decyzję o zmniejszeniu RN do 6 osób i powołało tylko 2 osoby.
Regulamin, Regulamin