Nie sieje paniki tylko przedstawiam fakty. Biel 10 lat temu szła 130 ton gotowego produktu. Dziś możliwości produkcyjne są na teoretycznie na poziomie 100ton a instalacja produkuje 30-40 ton. Było w raporcie za trzeci kwartał że dopłaca się do tony bieli że względu na drogie surowce. Zobacz że stare nawozy stoją chyba od pół roku że względu na awarię suszarni, a nie sezonowość produkcji.
na 30-40 ton ta instalacja nawet nie moze isc xD idzie na pol gwizdka, to fakt, ale ty mowiles, ze stoi, wiec zanim wejdziesz w dyskusje na jakis temat to upewnij sie, ze masz wiedze. 10 lat temu nie szla na 130 ton tylko 120 i to raczej tez rzadko xD. Stare nawozy nie wiem, nie mam wiedzy.
I tak, siejesz panike. Stalismy w marcu miesiac CALYM zakladem przez awarie na EC2, a mimo to zyski za polrocze rekordowe. Serio, to ze cos stoi jeszcze nie znaczy ze wszystko padnie, a taka narracja wychodzi z twoich wiadomosci. Oczywiscie ze otoczenie makroekonomiczne jest ujowe, ale narazie sobie radzimy. Podwyzki sa spore (nie mowie "spore" ze ci maja pasowac lub nie, mowie o tym jakie to obciazenie dla budzetu), piec kola brutto na glowe to tez sporo dla budzetu. Nie podejrzewam naszego zarzadu o dzialanie na szkode spolki i jeszcze zatajanie tego, ze ledwo zyjemy.
Wy tu wszyscy sie rzucacie jak okon na wedce. Dajcie ludziom wykonywac swoja prace. Z podwyzkami tez byla wielka panika ze zwiazki nic nie robia, a zarzad nas olewa. Nie przypominam sobie, zeby w ostatnich latach porozumienie placowe bylo dopiete juz w listopadzie (chyba ze o czyms nie pamietam to mnie poporawcie). Ale co sie ludzie na forum powyzywali to ich xD Spokoju i cierpliwosci panowie, naprawde. Nie dziwie sie ze pani Ania z nami zerwala jak codziennie jest jakas panika ze jest lipa.
EDIT: A i dopoki bigbagi z nawozami nie stoja na kazdym utwardzonym kawalku terenu na zakladach to chyba jeszcze nie ma tragedii xD a i z takiej sytuacji zaklady kiedys wyszly
Post Merge: Grudnia 06, 2022, 17:50:15
napiszcie jeszcze o której do kibla chodzicie
najczesciej okolo godziny po obiedzie, a czemu pytasz?