Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze  (Przeczytany 49423 razy)

Beobachter

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #15 dnia: Września 28, 2011, 15:38:54 »
No, taki wniosek już bardziej mi się podoba. Ale jeszcze jedno, bo tu jest niedopowiedzenie: skąd mamy pewność, że to były tylko makiety? A może rzeczywiście coś tam składowano, jako rezerwę? Nad wodą - jako awaryjny terminal. Pod Zalesiem - zaplecze lotniska. A Nowa Jasienica? Tam niedaleko był majątek Hardemoor, który pod koniec wojny odegrał rolę swoistego centrum dowodzenia i miejsca układów radziecko-niemieckich (zob. Treibsand). Może wcześniej był również jakimś lokalnym "Wilczym szańcem"?
I jeszcze jedno. "Tanks" - jak rozumiem - oznacza na mapie zbiorniki (bo zdaje się, że mogłoby i czołgi). W każdym razie coś zbiornikopodobnego widać na zdjęciach. OK. A mapa jest datowana (przynajmniej jako wyobrażenie stanu) 1944. W tym samym czasie Niemcy uruchamiają obóz w Mścięcinie. Jest coraz więcej przesłanek, że zbiorniki na benzynę rzeczywiście zaczęto wbudowywać w stok góry za wodociągami. Mówiono o tym szeroko - wspomina Jan Koziński.
Zatem w obliczu przegrywanej wojny może zaczęto chować zapasy gdzie się dało? To jest tylko "gdybanie", ale zastanawia synchronia czasowa.
A tak nota bene to w tym wszystkim jedno jest najdziwniejsze. To były duże konstrukcje, widać to na zdjęciach. Trudno, aby miejscowi Niemcy, np. przymuszeni do obecności w trakcie istnienia Enklawy, nic o tym nie wiedzieli. Nigdzie, nigdy nawet wzmianki na ten temat nie spotkałem. Ani w literaturze pamiętnikarskiej, ani w bezpośrednich rozmowach. Doniesień na ten temat nie ma również w opowiadaniach pierwszych osadników. Przecież takie koncentracje jakichś dziwnych konstrukcji nie mogły umknąć ich uwadze. Nie znam też żadnych zeznań eks-więźniów i eks-pracowników przymusowych, wskazujących, że byli zatrudnieni przy wznoszeniu takich obiektów. Bardzo dziwna sprawa.

PS jeszcze jedno. Ze zdjęcia zaprezentowanego przez Domino zdaje się wynikać, że to są te trzy podłużne stawy w okolicach Odry, przy których kiedyś szukaliśmy "Góry Kredowej". Ja to nawet tam byłem. Rozmawiałem z kimś miejscowym - żadnej informacji o jakichś makietach nie miał.

2OO

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #16 dnia: Września 28, 2011, 16:36:10 »
W Uniemyślu w miejscu zaznaczonm na mapie (widziałem to ostatni raz jakieś 3lata temu, od tamtej pory tam nie byłem, ale jak się uda to zajdę i pyknę fotki) jest coś w rodzaju pieca. Mała budowla z żelbetu z kominem ceglanym czy też żelbetowym - z opowieści słyszałem, że to były piece w których palono różne świństwa udające zadymienie fabryki.
Jakieś 200 metrów do tego miejsca znajdują się fundamenty po działach przeciwlotniczych.
Bardzo prawdopodobne, że tam znajdowała się jedna z makiet Fabryki.



czerwone punkty to przybliżone rozmieszczenie fundamentów po działach.
ps. jeżeli komuś zależy, mogę go zabrać w to miejsce.

Offline lukasz_s

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #17 dnia: Września 28, 2011, 17:14:28 »
p. Janie!
Zbiorniki w Mścięcinie (jeśli istniały) maskował już sam las. Te omawiane- jeśli miały stanowić zapasy, też powinny być ukryte. Więc raczej makiety niż rzeczywista rezerwa.

Niepokoi jedno. Jeśli rzeczywiście był tam tor- jak mówi Kafar- kto angażuje takie środki (kolej, choćby wąskotorówka) w budowę makiet.
No i Kreideberglager- a nuż obóz/komando budujące makiety?
SPZP "Skarb"

2OO

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #18 dnia: Września 28, 2011, 17:40:36 »
Cytat: "Dr.Kafar"
Tutaj masz co do metra miejsce stanowisk w Uniemyślu:

[url=http://img830.imageshack.us/img830/7796/schowek1h.jpg]Obrazek[/URL]

Uploaded with ImageShack.us

Ciekawą sprawą jest też to, że od miejsca oznaczonego jako fundament, w stronę stanowisk, szło kiedyś torowisko, aktualnie jest to leśna droga, ale tłuczeń jest pod warstwą już 5cm.


Może i w tym miejscu też są, ale potwierdzić tego nie moge.
W mijescach któe pozaznaczalem na 100% są fundamenty dział - z tego co pamiętam to ośmiokątne.

Fundament w lesie jest kawałek za moim domem - byłem tam pare razy - w lesie nieopodal fundamentu były też betonowe jakby bloki - długie ale wąskie. Jakiesz 150 metrów w lini prostej od tego miejsca - tuż przy obecnej lini kolejowej jest spory lej po jakiejś bombie. Znowu w połowie drogi między fundamentem w lesie a miejsce gdzia miała być  atrapa i działa, jest sporo wzniesień, które nie wyglądają na naturalne.

Wracając do fundamentu i torów między nim a stanowiskami - w którymś z tematów na temat kolei i zdjęcia z 2 torowiskami w Uniemyślu - przypuszczaliście że to bocznica itd.
Wtedy pisałem że te tory mogły biec właśnie do tego fundamentu (o torach koło niego słyszałem wcześniej) - a teraz jak się okazuje i dalej. Może tymi torami dowozili np smary czy jakieś paliwo do palenia w tych niby piecach do maskowania, nie wiem jak dowożono amunicje do dział - ale może i to też :)

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #19 dnia: Września 28, 2011, 17:41:34 »
Cytat: "Beobachter"

I jeszcze jedno. "Tanks" - jak rozumiem - oznacza na mapie zbiorniki (bo zdaje się, że mogłoby i czołgi).

Ta mapa to niemiecka czy angielska? (w czołgi wątpię w obu przypadkach)
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Beobachter

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #20 dnia: Września 28, 2011, 17:50:49 »
Ująłbym to tak. To miejsce koło Uniemyśla, w świetle tych wszystkich informacji jest "niepokojące". FLAK miałby uzasadnienie - przyjmując koncepcję Domino odnośnie makiet-wabików. Ale wąskotorówka już nie. Z tej strony - o ile wiem - żadnego majątku nigdy nie było. Wilhelsmdorf to potomkowie wiejskich komorników - osadników z czasów Fryderyka II (dokładnie z 1749), przybyłych z Nadrenii i Palatynatu. Ale to stare dzieje. Generalnie to w miejscu, o którym mówimy do dziś jest odludzie. 80-letni Günter Schmidt z Königsfelde (co za pech, wczoraj odwiedził gminę) mówił mi kiedyś, że jego ojciec obsługiwał znajdujące się w pobliżu te podłużne glinianki - stawy. Miał tu nawet mały, rybacki domek, taką altankę.

Günter Schmidt to rocznik 1930 lub 1931. W roku 1944 był konfirmowany, a uroczystość przypadała zwykle w 14 roku życia. Rozmawialiśmy o stawach, nie pytałem się ani kiedy jego ojciec przy nich pracował, ani co tam potem, podczas wojny było. Mam nadzieję, że spotkam go znowu, może cokolwiek będzie wiedział, powie, bo to bardzo zacny człowiek.

Ale wróćmy ad rem. Oznaczenia na mapie przywołanej przez ak są dowodem, że alianci o tych zbiornikach świetnie wiedzieli. Podobnie, jak zdjęcia lotnicze, które są już jednoznacznym tej wiedzy źródłem. Nic jednak nie wiadomo o bombardowaniach Wilhelmsdorf,choć w zeszłym tygodniu dość dużo dowiedziałem się o bombardowaniach Trzebieży. Od tych Niemców, którzy byli z wizytą.
Z Trzebieży do Uniemyśla są 2 km drogą. W linii prostej - jeszcze bliżej. Może te naloty na Trzebież wiązały się z tymi zbiornikami?

W większości zapewne też znamy informację o zbombardowaniu więźniów Mścięcina (Außenlager) przez samoloty alianckie "kiedy pracowaliśmy w lesie". Ślady po bombardowaniu widać do dziś, nieco za szczytem "Łysej Góry" (na południe). Alianci mieli dobry wywiad. Przykładem "Akcja "Synteza". Dopiero łącząc rozproszone fragmenty naszej wczorajszej i dzisiejszej dyskusji o "makietach" z tamtymi doniesieniami eks-więźnia oraz z pogłoskami o owych zbiornikach w Mścięcinie i z bombardowaniami Trzebieży, zaczynam się zastanawiać, czy aby nie są to sprawy powiązane.

Fantazjując dalej rozważam stan rzeczy AD 1944. Naloty trwają i zaczynają niszczyć Hydrierwerke. Produkcja jednak trwa i trwać będzie (coś tam produkowano do marca-kwietnia 1945) do schyłku wojny. Może pod ziemią. Odkąd zaczęły się naloty "na serio" (poprzednio bywały, ale jakby ich nie było), czyli od wiosny 1944 - składowanie paliwa na terenie fabryki było już mało możliwe. Co, jak co, ale benzyna się pali. Może więc rozpoczęto akcję chowania zbiorników po lasach i pod ziemią? Może i więźniowie Mścięcina przy takiej pracy zostali zaatakowani?

Jest rzeczą zastanawiającą dlaczego właściwie żaden z więźniów Außenlager nigdy dokładnie nie powiedział, jaką pracę wykonywał. Znamy migawki, Augenblitze, jakby fotki konkretnych, często straszliwych scen i... nic więcej. Dlaczego? Nawet w "Bunkrach na ruinach" takiej informacji nie ma.

Czy ci, co budowali ukryte zbiorniki nie przeżyli? Możliwe. A może zafunkcjonowała wpojona przez esesmanów obozowa omerta? Jej przekroczenie równało się natychmiastowej śmierci? Też nie wykluczone. Szczególnie, że cywile - Niemcy z tych okolic też jakby "nic nie wiedzą". Patriotyzm po latach, czy może nadal funkcjonujący strach? Takich pytań jest wiele.

PS Dla Wykidajły. Angielska, a raczej amerykańska. Możesz ją ściągnąć w całości, A. Kowalik udostępnił całą. Świetna rozdzielczość.

Beobachter

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #21 dnia: Września 28, 2011, 19:28:05 »
@200
Napisałeś:

"Wracając do fundamentu i torów między nim a stanowiskami - w którymś z tematów na temat kolei i zdjęcia z 2 torowiskami w Uniemyślu - przypuszczaliście że to bocznica itd.
Wtedy pisałem że te tory mogły biec właśnie do tego fundamentu (o torach koło niego słyszałem wcześniej) - a teraz jak się okazuje i dalej.
Może tymi torami dowozili np smary czy jakieś paliwo do palenia w tych niby piecach do maskowania, nie wiem jak dowożono amunicje do dział - ale może i to też :)"

Wszystko, tylko nie to, to zdjęcie z "bocznicą" pochodziło sprzed I wojny światowej. Spójrz na stroje pań i całkowity brak drzew. To nie ten trop. Na pewno.

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #22 dnia: Września 28, 2011, 20:49:21 »
Cytat: "Beobachter"
Angielska, a raczej amerykańska. Możesz ją ściągnąć w całości, A. Kowalik udostępnił całą. Świetna rozdzielczość.

Szkoda, że nie uprzedził. Musiałem w pracy Firefoksa ubijać, bo mi kompa zblokował :)
A pytanie było ze względów językowych. Ale jak mapa od jankesów, to tanks są tanks.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline ak

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1211
    • Zobacz profil
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #23 dnia: Września 28, 2011, 21:20:17 »
Gdzieś w sieci były mapy z rozmieszczonymi obozami wokół Polic, czy możecie podać linki.
<*)))))>{


Beobachter

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #25 dnia: Września 28, 2011, 22:03:21 »
No tak, pierwotnie wydawało się to bezbłędne, tymczasem dziś już wiemy, że np. "Bremerhaven" został przekotwiczony w pobliże ujścia kanału. Było też wiele innych, (dotąd) nieznanych nam obozów...

Offline lukasz_s

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #26 dnia: Września 28, 2011, 22:04:12 »
Coś czuję, że zaraz p. Andrzej odpali sensację- jak z makietą...czekamy! (a zaczęło sie od niewinnego pytania ;) )
SPZP "Skarb"

Beobachter

  • Gość
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #27 dnia: Września 28, 2011, 22:41:18 »
Aleśmy sobie znów pogadali. I było miło. Zatem to się liczy.

Offline ak

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1211
    • Zobacz profil
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #28 dnia: Września 28, 2011, 22:54:50 »
To trochę obok tematu, obóz Tobruklager. Jak kiedyś pisała lukasz_s, znajdował się między torami a drogą, a nie jak na wspomnianej mapce z linku, za drogą do Jasienicy.

<*)))))>{

Offline lukasz_s

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
[Police] Atrapa Hydrierwerke i zadymiacze
« Odpowiedź #29 dnia: Września 28, 2011, 23:08:37 »
SPZP "Skarb"