On nie widzi bo członkom tej politycznej sekty
Lepiej być członkiem polskiej sekty, niż sekty czcicieli pałkownika KGB Władimira Władimirowicza. Mentalności zakorzenionej w PRLowskim myśleniu, trudno pozbyć się w przeciągu jednego pokolenia. Osobiście uważam, że aby odbudować polską rację stanu i wyniszczoną przez faszyzm i komunizm polską inteligencję potrzeba co najmniej trzech pokoleń.
Dla ludzi wychowanych w myśl hasła:,, Lenin wiecznie żywy", hasło ,,Bóg, Honor i Ojczyzna" będzie zawsze nie do zaakceptowania.
Nie złamały nas, Polaków trwające 123 lata zabory, okupacja niemiecka i sowiecka, damy sobie radę z michnikowszczyzną i wszelkimi jej przejawami. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.