Czegoś tu nie rozumiem. Przecież od 4 lat polickimi kominami rządzą światowej klasy specjaliści i managerowie. Kadra kierownicza (pisowska) - policcy partyjni promineci. Ok, Tokarczyk i Brzęcki jakieś tam studia mają, ale as Różycki???
Przecież jest Pan prezes Wardacki wraz ze światowej klasy specjalistką (tylko nie wiadomo w jakiej dziedzinie) więc jak to możliwe że zakład tonie???
Wszystko się sypie w tym kraju, tylko nie wiadomo dlaczego, cały czas tak wysokiej klasy specjaliści mają takie poparcie.
Nie przemawia do was (pisowcy) hiperinflacja którą pis mam zafundował, to może otworzą wam się oczy jak pozabierają wam karty, 13, i upiec.do.lą wam pensję o połowę