Do An_na:
Twierdzę (na podstawie posiadanej wiedzy prawnej), że wydarzenia z dn. 25 grudnia 2016 r. mogą mieć poważniejsze reperkusje, bo według polskiego prawa przedsiębiorcy, którzy nie dołączają do produktu instrukcji obsługi w języku polskim, naruszają m.in. przepisy ustawy o języku polskim. Zgodnie z tą ustawą sąd grodzki może wymierzyć przedsiębiorcy karę do 5 tys. zł. Przedsiębiorca może podlegać też karze grzywny do 100 tys. zł za wprowadzenie do obrotu wyrobów niezgodnych z wymaganiami ustawowymi albo specyfikacjami technicznymi.
Jeśli natomiast przez niedołączenie instrukcji produkt nie spełnia wymagań bezpieczeństwa, przedsiębiorca może być ukarany grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Dziękuję za interwencję, ale z drugiej strony myślę, że czas mocniej uderzyć w interesy ludzi, którzy za nic mają zdrowie pracowników zmianowych.
Pozdrawiam.