[Police] ZCH Police

[rawiki]

Może i czeka na Twoje zapewne też -po waszych wpisach widać czyje stanowisko reprezetujecie "szeregowy pracownik"narazie boi się pisać co o tym wszystkim myśli ale mam nadzieje że kiedyś to się zmieni.

[Marecki]

Czasami przyjeżdżamy z bieli na 105-ątke aby wspomóc przy załadunkach aut
naprawdę mają tam chłopaki co robić

[npk-pompa]

Do pracy przychodz trzezwy i wypoczety...

Przychodzisz z własnej woli, dac cos z siebie, zaangazowac w sprawy wydzialu zeby praca w zch byla dla Ciebie ta stala i stabilna.

Jezeli jest inaczej, co tu robisz? to nie oboz, wystarczy ze zlozysz wypowiedzenie!

Jezeli zas jest Ci az tak ciezko, a zalezy Ci na pracy... pomysl moze o przeniesieniu na inny wydział... ?

[riposta71]

Do pracy przychodz trzezwy i wypoczety...

Przychodzisz z własnej woli, dac cos z siebie, zaangazowac w sprawy wydzialu zeby praca w zch byla dla Ciebie ta stala i stabilna.

Jezeli jest inaczej, co tu robisz? to nie oboz, wystarczy ze zlozysz wypowiedzenie!

Jezeli zas jest Ci az tak ciezko, a zalezy Ci na pracy... pomysl moze o przeniesieniu na inny wydział... ?

   TAK,TAK,PRZYJDŹ WYLUZUJ SIĘ NA NPK2,WEŹ UDZIAŁ W WYŚCIGU O LATARKI!

[pachol]

Jestem ciekawy czy Ci wszyscy pokrzywdzeni pracownicy gdyby prowadzili swój biznes też byli by tak wyrozumiali i tak łaskawie traktowali pracowników np. pozwalając zaczynać pracę pół godziny po rozpoczęciu dniówki i kończąc pracę 45 min. przed zakończeniem dniówki.
Swoją drogą zawsze można się związkom poskarżyć tylko nic nie wskórają bo opisane w powyższych postach działania są zgodne z regulaminem pracy i ZUZP.
Co do nietrafnego zakupu to w mojej firmie jak technolog coś spie... to zazwyczaj idzie na zieloną trawkę.

[rawiki]

A w mojej firmie pomiary halasu wykonuje sie na ruchu, na pelnym obciążeniu, po to aby temu przeciwdziałać   uszczerbku na zdrowiu pracowników-po drugie,   jak ktoś by kupił tak wadliwa maszyne za grube miliony z którą nawet serwis sobie nie radzi już dawno by nie pracował, a juz napewno nie pozwolił bym jako właściciel szykanowac za to ludzi

[la_dzida]

U nas pomiary hałasu robi się przy wyłączonych maszynach wszystko dla dobra Zakładu.
Co do godzin pracy, pracuje się 8 godzin ( w tym 15 minut przerwy ) wykąpać się zawsze można tylko z pracy się nie wyjdzie przez bramę np. punkt 14 tylko 14:15. Takie są realia dzisiejszego kapitalizmu.

[KrP]

Co do godzin pracy, pracuje się 8 godzin ( w tym 15 minut przerwy ) wykąpać się zawsze można tylko z pracy się nie wyjdzie przez bramę np. punkt 14 tylko 14:15. Takie są realia dzisiejszego kapitalizmu.

Coś w tym dziwnego?

[rawiki]

Pomiary hałasu w środowisku pracy wykonywane są w celu ustalenia poziomu narażenia ludzi na działanie hałasu na stanowiskach pracy oraz w innych miejscach, w których mogą przebywać ludzie. Uzyskane wyniki pomiarów porównuje się z wartościami określonymi w przepisach i normach w celu określenia ryzyka zawodowego związanego z narażeniem na hałas.
Do szatni idziesz jak posprzątasz swoje stanowisko pracy, przekażesz zmianę - na bramie powinieneś być ok 06.15, 14,15 itd. by móc zdążyć na autobus zm.
Ale jeżeli kierownik mówi Ci , że masz pracować do np.13.45 to ciężko będzie posprzątać stanowisko pracy, przekazać zmianę, umyć się i zdążyć na autobus ( pracując w takich warunkach ( pyle, hałasie ) nie zawsze człowiek zdąży się umyć , wstyd wsiadać do autobusu !
Koniec rozwodzenia się , zobaczymy co na to ZZ i BHP.

[Siwy1]

ZZ i BHP w tej kwestii pomoga Ci jedynie w tym zeby autobus zakładowy nie odjezdzal 15 po tylko np 30.
A tak swoją drogą jest gdzieś w układzie zbiorowym zapisane że zaklad pracy musi ci zagwarantować dojazd i powrót?  chyba nie... oni dają ci prace !!! a dojazdy zorganizuj sobie sam !!!

[Prawdopodobnie]

Nastaną czasy, że człowiek będzie pracował do 14stej i miło będzie wspominał dni jak był w domu o 14:10.
Dziś już się wspomina czasy kiedy to o 14stej czy 15stej człowiek był już po obiedzie w domu. Słyszy się od seniorów jak to grali w karty na instalacji, pili %, spali na nockach, oglądanie filmów, załatwiali interesy za bramą w godzinach pracy. - Co? Nie było tak?
A dziś wystarczy, że ktoś coś wymaga zgodnie z przepisami to zaraz do związków lecą. A nie łaska dać coś od siebie?

[rawiki]

Jestem ciekawy co powiesz mamie chłopaka,który po 10 latach pracy na ZCH straci słuch, kręgosłup będzie miał do wymiany a lekarz nie podpiszę mu badań okresowych, większości z was to nie dotyczy bo siedzicie przy komputerze (co 2 lata, okulary na koszt ZCH)- każdy chce pracować w godnych warunkach- a kto ma dbać o to ?

[KrP]

Jestem ciekawy co powiesz mamie chłopaka,który po 10 latach pracy na ZCH straci słuch, kręgosłup będzie miał do wymiany a lekarz nie podpiszę mu badań okresowych, większości z was to nie dotyczy bo siedzicie przy komputerze (co 2 lata, okulary na koszt ZCH)- każdy chce pracować w godnych warunkach- a kto ma dbać o to ?

Za okulary to chyba tylko 200zł zwracają więc nie jest to na koszt ZCH, a jedynie dofinansowanie.

Co do mamy chłopaka - nikt go siłą w ZCH nie trzyma. Ludzie, kiedy wy się w końcu nauczycie? "Warunki takie złe, wow, kasa taka mała, wow, wykorzystujo ludzi, wow". No aż zapłakłem z waszego powodu, Boże jaki żal.

Serio - nie podoba się to out, nikt na siłę nie trzyma, a na miejsce maruderów znajdzie się dziesięciu innych.

Ja wiem, że praca nie jest fajna i czysta, wiem, że na korytarzach wieje komuną i kolesiostwem, ale [ciach!], poszlibyście popracować do jakiegoś korpo na miesiąc za 1300 na rękę z telefonem pod uchem, który ma być w gotowości, żeby w razie czego przyjść do pracy to byście zaczęli doceniać to co macie w ZCH.

Więc japa maruderzy. Dziękuję, dobranoc, pozdrawiam.

[Siwy1]

Jestem ciekawy co powiesz mamie chłopaka,który po 10 latach pracy na ZCH straci słuch, kręgosłup będzie miał do wymiany a lekarz nie podpiszę mu badań okresowych,

Powiem jego mamie że mogła go przypilnować aby skończył jakąś renomowaną uczelnię, bo wtedy  nie musiał by wymieniać kręgosłupa w tak młodym wieku, gdyż zapewne pracował by na stanowisku nierobotniczym i zarabiał by całkiem niezłą kasę.

większości z was to nie dotyczy bo siedzicie przy komputerze (co 2 lata, okulary na koszt ZCH)- każdy chce pracować w godnych warunkach- a kto ma dbać o to ?

A przepraszam czy Zakład nie płaci pracownikom dodatku za pracę w warunkach szkodliwych zgodnie oczywiście z zajmowanym stanowiskiem? Hmmm wydaje mi się że tak i to co miesiąc a nie raz na dwa lata! Więc każdy zdaje sobie sprawę że pracuje w warunkach szkodliwych na ZAKŁADACH CHEMICZNYCH na litość boską a nie w wytwórni czekolady ( nie obrażając pracowników z tych że zakładów bo pewnie tez nie mają za lekko, jedynie za słodko czasami pewnie  :rotfl:  )

[sz-n]

Zarąbiasty(fajny,dobry) zakład (jedyny chyba tak duży w regionie)
Wypłata co miesiąc - stabilna
Datki na kartę co święta
Kasa na urlop
Paczki dzieciakom
Ja pierdo...ę, co tu kur...na "płakać".
Jak nie pasi to do kopalni - może lżej będzie niż w ZCH ciężko zapierdala....ć. Tam z szychty nie spieprzy wcześniej wykąpać się!
Pozdrowienia ludziom pracy!!!