Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego  (Przeczytany 23278 razy)

Offline piotrch

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 160
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 23, 2012, 18:44:14 »
A może wybrać się do lekarza, czy sklepu ze świnią ?? :)

Offline mieszkaniec

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 164
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 24, 2012, 09:00:15 »
Kup gaz zelowy na psa zeby tylko on oberwal, a nie ludzie dookola dziala super. Nie_ma litosci dla psa bez kaganca, ktory jest grozny.

Ortografia i brak interpunkcji. Pozdrawiam - Kuba

Offline NIKA

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 421
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 24, 2012, 18:09:42 »
No jeśli o to chodzi to chyba właśnie właściciel powinien oberwać i to porządnie.
Im bardziej chore jest państwo, tym więcej w nim ustaw i rozporządzeń.

                           Tacyt

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 24, 2012, 18:52:52 »
Cytat: "mieszkaniec"
Kup gaz zelowy na psa zeby tylko on oberwal, a nie ludzie dookola dziala super. Nie_ma litosci dla psa bez kaganca, ktory jest grozny.

Ortografia i brak interpunkcji. Pozdrawiam - Kuba



a cos pies jest winien temu, ze jakis idiota przywiazal go do lampy?

Offline mieszkaniec

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 164
    • Zobacz profil

Offline krych

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 128
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 24, 2012, 22:17:21 »
Do Mieszkańca,gazem to możesz siebie poczęstować,wiesz ile to kosztuje?
piecia

Offline m8z

  • Wielka Gaduła
  • *******
  • Wiadomości: 552
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 24, 2012, 22:46:47 »
Cytat: "mieszkaniec"
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110808/WARMIA_I_MAZURY/500342883 co pies jest temu winien


nadal nie wiem co jest winien uwiazany wyjacy pies pod sklepem i dlaczego chcesz go czestowac gazem.


rownie dobrze mozesz tym gazem traktowac kazdego przechodnia bo przeciez, gdzies ktos kogos zamordowal.

Offline mieszkaniec

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 164
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 25, 2012, 09:42:36 »
Cytat: "krych"
Do Mieszkańca,gazem to możesz siebie poczęstować,wiesz ile to kosztuje?
ty sobie mozesz rozmawiac z wlascicielem pieska, ale jak ugryzie np. dziecko to one bedzie cierpiało najbardziej

Offline draculka

  • Moderator
  • Gaduła
  • *****
  • Wiadomości: 387
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 25, 2012, 21:35:54 »
99% psów nie atakuje i nie gryzie bez przyczyny - pozostały procent, to część psów zwichrowanych genetycznie i chorych psychicznie. W artykułach prasowych powiela się schemat jednego tekstu: "ugryzł z niewiadomych przyczyn" lub "zaatakował bez powodu".
Większość tych sytuacji jest wytłumaczalna, ale po co to już komu jak stała się tragedia ? Potrafię to zrozumieć, ale nie zrozumiem tego, że po tak wielu przypadkach pogryzień nikt nie pomyśli o lepszej edukacji. To się da zrobić już nawet z 3 latkami.

Dlaczego psy tak często atakują dzieci i osoby starsze poruszające się nieporadnie? - interpretacja jest prosta jak konstrukcja cepa - pies działa schematycznie i gdy widzi zbliżające się zagrożenie w postaci człowieka czy grupki ludzi to zaczyna eliminować to zagrożenie od najsłabszych i najłatwiejszych do pokonania.
Dodatkowo - dzieci mają największy problem z odczytaniem psiej mowy ciała i bardzo często nie są nauczone szacunku do zwierząt. W przekonaniu wielu dorosłych to pies ma ustąpić nacierającemu dziecku, a tak nie jest. Żaden pies tak po prostu nie posłucha dziecka i nie uszanuje jego woli - słownej czy cielesnej.

Wiele z powyższych mogę powiedzieć, że zbadałam empirycznie - na swoich maluchach i psim stadzie.
Moja doskonale wychowana suka w pewnym momencie miała odpał, że podwyższy swoją pozycję  stadzie i metodycznie prowokowała mojego synka do sytuacji, w których mogłaby go ustawić. Znam swojego psa od 7 tygodnia życia, znam jej rodziców i ani chwili nie bałam się, że skrzywdzi mi dziecko. Od razu wiedzieliśmy z mężem, że jedyne co musimy to intensywnie obserwować i działać w odpowiedni (bezkrwawy) sposób. Po tygodniu wszystko wróciło do normy i już 2 lata jest spokój.  Pies zrozumiał, że jego byt JEDNAK zależy od niemowlaka i nie ma interesu w tym, by go próbować ustawić i podporządkować.
Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał i kota, który będzie go ignorował.

Offline lesman

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 45
    • Zobacz profil
Re: Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 28, 2012, 19:59:20 »
Cytat: "aneo21"
Gotuje się jeszcze we mnie po zakupach dzisiejszych. Poszedłem z Żoną i Synkiem na zakupy do "owada". Idąc od strony Stokrotki z synkiem po wózek zaczął szczekać niesamowicie pies (duży wyglądał imponująco). Szczekał uparcie, stanąłem, czekałem na Syna (3,5 roku) mając nadzieje że psa ominie i pójdzie ze mną po wózek ale tak się wystraszył że przez parę sekund stał i nie ruszał się. W końcu Żona zabrała go po schodach. Nic w tym dziwnego i po co o tym pisać? Jednak jak miałem się przekonać, to nie koniec opowieści, po zrobionych zakupach zadowoleni, że psa już nie widać zjeżdżamy wózkiem a tu niespodzianka, właściciel z "pieskiem" czeka na nas zaczynając dialog. Ogólnie mając pretensje że psa prowokujemy bo on widział całą sytuacje (oczywiście nie reagując). Wyjaśnienie co się stało nic nie daje. Pies oczywiście bez kagańca. Na koniec rozmowy człowiek straszy mnie: czy chce się z "pieskiem" zmierzyć. Zaskoczyło mnie to, właściciel wydawał się na poziomie, ani jednego wulgaryzmu. No i wyjdź tu z dzieckiem do sklepu. :crazy:

szukasz dziury w całym pies jest od tego żeby szczekał a szczeka przewaznie na ludzi złych którzy wyrządzają imkrzywdę oni to czyją ponieważ mają dobry węch znam się na tym i jeśli byś chciał więcej wiedzy na ten temat to napisz a ci wyłuszczę sprawę jak to się dzieje

Offline andzeloputi

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 213
    • Zobacz profil
Pieski pod Biedronką przy ul. Wyszyńskiego
« Odpowiedź #25 dnia: Lipca 01, 2012, 21:24:19 »
Cytat: "m8z"
Cytat: "mieszkaniec"
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110808/WARMIA_I_MAZURY/500342883 co pies jest temu winien


nadal nie wiem co jest winien uwiazany wyjacy pies pod sklepem i dlaczego chcesz go czestowac gazem.


rownie dobrze mozesz tym gazem traktowac kazdego przechodnia bo przeciez, gdzies ktos kogos zamordowal.

Może przeszkadzał w robieniu kulturanych, spokojnych zakupów ?
Ludzie macie problemy,  to idźcie do psychologa, albo na policje.
Po co z byle gównem, na forum, temat zakładć ?