no wiadomo panowie taryfiarze staj gdzie chcą i jak chcą, trzymając zasadę ze im wszystko wolno,,, no ale temu akrat starz miejska wsunęła karteczkę za wycieraczkę,,,
no nie ja dzwoniłem , ale w trakcie ich interwencji obok parkowali źle, co im pokazałem nie interweniowali, nie wiem dlaczego, a można było skasować kilka osób