Ludzie to jednak mają talent:
Oda do Tuska
Pewien fircyk - bez krępacji,
CUD obiecał całej nacji.
Trafnie uznał - lud to kupi!
Lud naiwny, ciemny, głupi.
No i młodzież uwierzyła,
Do urn wartko podążyła.
I we Wronkach i w Pułtusku,
Dali głos Donaldu Tusku.
No nareszcie jest nadzieja!
Naród wybrał czarodzieja.
Media wielce mu pomogły,
Nawet Doda wzniosła modły.
To co najpierw obiecywał,
Po wyborach odwoływał.
Toż to kawal hipokryty,
Rude włosy, wzrok kosmity.
Serki, jabłka podrożały,
A indeksy pospadały!
No i w końcu stal się CUD,
Czary mary... mamy SMRÓD