Panowie, a Wy na jego miejscu byście nie wrócili?
Nie, bo to tylko granie na uczuciach, wykorzystywanie tragedii w kampanii wyborczej, fałszywa troska i zawracanie d...... choremu i lekarzom.
Tusk to nie Iksiński, to premier naszego kraju. Irytuje, że zachował się stosownie do sytuacji i czasu?
Jeżeli inny premier po 9 października, to życzyłabym sobie i innym by nie zabrakło mu wyczucia politycznego.
Buntuję się teraz przeciwko tej polityce "miłości" serwowanej przez PiS...
Nie tylko Ty. Zacni i prawi obywatele to wielbiciele tylko jednej opcji politycznej. Dlaczego? Bo najgłośniej krzyczą o swojej prawości.
Nawiązuję do ochoczo wpisywanych na listy PiS kandydatów, których jedyne osiągnięcie to pokrewieństwo lub powinowactwo z ofiarą katastrofy smoleńskiej.
A tajny agent Tomek, tak tajny, że sam nie wiedział co robi. I...jest na liście PIS, już nie tajny. Dlaczego został wpisany? Bo taki duży, bo taki ładny, majętny, bo przyda się do zadań specjalnych? Na niego i jemu podobnych będziemy płacić my, społeczeństwo. Nie tylko to może się nasunąć w tej sprawie.