Interesujący filmik.
Ciekawi mnie jak to się stało, że na początku "operator" filmował z zewnątrz mówiąc, że sklep zamknięty a później z wewnątrz?
I oczywiście działanie tej "kierowniczki" było bezprawne ale wydaje mi się, że konsultowała to z przełożonymi bo ciągle była na telefonie .... Takie mam wrażenie;