Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: [Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.  (Przeczytany 70601 razy)

TomaszTokarczyk

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #45 dnia: Września 02, 2010, 17:18:38 »
Cytat: "yak"
Nie wiedziałem Szanowny Tomaszu, że dla Ciebie PiS to Drzazga. Ciut współczuję.

Ależ ja wcale tego nie powiedziałem, Yaku. A moja wypowiedź była jedynie dyskretną próbą wysondowania jak PiS odbierają inni :rabbit:

Natomiast moim zdaniem PiS w Policach nie ma obecnie nikogo, kto byłby jednoznacznie przez mieszkańców identyfikowany po pierwsze z szyldem PiS, a po drugie i ważniejsze - z wartościami jakie legły u podstaw tej partii. Jest w PiSie naprawdę sporo wartościowych osób, chcących przełożyć swoją energię do działania na rzecz Polic, ale niestety nie mają oni godnej reprezentacji w postaci prawdziwego 'frontmana'. Powiem więcej, przez długi okres czasu osoba będąca ich liderem robiła im totalną antyreklamę.

Czy to ma szansę się zmienić? Myślę, że tak, ale tylko jeśli nastąpi napływ ludzi, którzy będą mieli pomysł na rozwój tego miasta, a politykę będą postrzegali jako szansę na realizację tego pomysłu. A nie jako narzędzie do osiągnięcia prywatnych korzyści, ewentualnie 'zagospodarowania' kolegów.

Pozdrawiam.

Offline Wykidajło

  • Weteran
  • *********
  • Wiadomości: 2610
    • Zobacz profil
    • http://www.naszepolice.pl
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #46 dnia: Września 02, 2010, 17:59:17 »
Cytat: "secha"
faktycznie nie powinienem się wypowiadać w imieniu wszystkich młodych (młodzych czyli poniżej 30lat). W moim otoczeniu nikogo jakaś współpraca 30 lat temu nie obchodzi.

Eee tam. Skoro kilkanaście osób może z siebie robić głos narodu, to Ty tym bardziej możesz się wypowiada w imieniu młodych. Tym bardziej, że i wśród tych dobrze powyżej 40 jest sporo takich, którzy w głębokim poważaniu mają i teczki, i lustrację, i lustratorów.
Był moment, że musiałem wypełnić oświadczenie lustracyjne. I zupełnie poważnie zastanawiałem się nad wpisaniem "współpracowałem". A co? Niechby mi potem plugawce spróbowali udowodnić, że skłamałem :D

A co do Diakuna, to przeklejam to, co tu pisałem na ten temat rok temu:

Dla zainteresowanych - tu jest napisane, co na temat Władysława Diakuna ma IPN.
http://katalog.bip.ipn.gov.pl/showDetails.do?lastName=diakun&idx=&katalogId=3&subpageKatalogId=3&pageNo=1&osobaId=25070&

A tu - jak te napisy rozumieć.
http://katalog.bip.ipn.gov.pl/dictionary.do

W skrócie - to są papiery wyprodukowane przez ubeków, a dokładniej: informacja o istnieniu i zniszczeniu kartotek.
Kłamstwo obiegnie świat nim prawda założy buty.

Offline TrzebieżCITY

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1113
    • Zobacz profil
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #47 dnia: Września 02, 2010, 18:00:04 »
Więc do dzieła Tomaszu!Potrzebna  świeża krew i normalność...Oby więcej Naszych rówieśników garnęło się do polityki.Młodość to inne podejście,więcej entuzjazmu i chęci pracy.Pozdrawiam
Oddaj cząstkę siebie innym...To nie boli,a może uratować komuś życie...DKMS przeciwko białaczce... Paweł, żeby było prościej...

Offline millena

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 332
    • Zobacz profil
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #48 dnia: Września 02, 2010, 19:15:19 »
No właśnie, przydałoby się trochę innych, młodszych ludzi w polickiej polityce, wykształconych i bardziej kreatywnych . Nie tylko towarzyszy od uścisków rąsi albo "styropianowych dziadków", którym potrzeba asystenta.Policki światek to świat zastały i gnuśny z ciągle tymi samymi osobami obarczonymi misją walki o stołki, z niejasną wizją przyszłości miasta.
Pozdrawiam.
millena

yak

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #49 dnia: Września 02, 2010, 20:00:29 »
Z rzeczy nowych. Zadzwonił do mnie dziś pan Kazimierz Drzazga i zapewnił, że z wydaniem i kolportażem tej ulotki nie ma nic wspólnego. Obiecałem, że o tym telefonie i informacji napiszę, więc piszę.

A co do wypowiedzi Tomasza. Wierzę, że istnieje coś takiego jak "fundament ideowy PiS". Może jest dokument o nazwie: "Deklaracja ideowa", może jakaś rozprawa na ten temat, może jakiś katalog - dekalog. Niestety osobiście nie znam takiego dokumentu. Nie chodzi o programy - te znam, chodzi o aksjologię i fundament filozoficzny. Inaczej mówiąc chodzi o pisowskie "Credo".

Znam różne systemy filozoficzne, od starożytnych po współczesne. Znam spojrzenia Arystotelesa, Seneki, Horacego, Marka Aureliusza, św. Augustyna, św. Tomasza, Kartezjusza, Montaigne, Monteskiusza, Voltaire, Locka, Kanta, Schopenhauera, Marksa, Bergsona, Husserla, Lenina, Sartre, Ajdukiewicza, Kotarbińskiego, Tatarkiewicza, Strzyżewskiego i innych. Znam setki pomniejszych, czy szczegółowych spojrzeń. Również w zakresach ekonomiczno-społecznych czy psychologicznych. Po prostu w zakresie humanistyki dane mi było otrzymać gruntowne wykształcenie.

To nie jest autolaudacja, ale określenie punktu wyjścia. Wszystko, co jest jakimś programem partii politycznych (lub innych środowisk kolportujących jakieś programy) musi się odwoływać do jakichś zasad - systemów, poglądów, aby propozycje można było oceniać. Według mojego rozpoznania w dzisiejszych polskich realiach partii politycznych, które mogłyby przedstawić zaplecze-fundament ideowy nieomal nie ma. Logikę odwołań posiada Unia Polityki Realnej i jej mutacje oraz PSL. Konia z rzędem temu, kto określi tzw. pryncypia PO, PiS lub SLD.
SDKPiL, PPR, PPS, PZPR i jeszcze SdPR te odwołania miały. SLD już nie ma. W moim przekonaniu brak podstaw ideowych (ideologicznych) jest największym mankamentem polskiego życia politycznego. Skutki widzimy na co dzień. Następuje podmiana. Zamiast jasności ideałów mamy niejasność układów.

Jeśli - Czcigodny Tomaszu - (czcigodny, nie żartuję) - znasz "dekalog ideowy" PiS - przedstaw go lub daj namiar. A jeśli takiego nie ma - zacznij go formułować.

W poście, dla zwięzłości, zastosowałem multum skrótów myślowych. Proszę mnie za nie nie punktować. Dla dyskusji stricte filozoficznych chyba najlepszy byłby priv.

Najserdeczniej pozdrawiam!

Offline babadraba

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 183
    • Zobacz profil
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #50 dnia: Września 02, 2010, 20:49:09 »
Cytat: "dnfan1"
Gryf za 3 m-ce nie będzie potrzebował koalicjanta gdyż montuje takie listy wyborcze, że większość w RM ma prawie w kieszeni

"Prawie" to za mało i wtedy koalicjant być musi. Co do wyniku Gryfa w radzie miasta, to 7-8 mandatów jest do osiągnięcia, więcej się im nie uda.
"Nie usną snem sprawiedliwych
Ukołysani legendą
I z mogił powstaną - żywi,
I oni sądzić nas będą"

Offline millena

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 332
    • Zobacz profil
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #51 dnia: Września 02, 2010, 20:50:18 »
Do yaka:Poza nazizmem żadna z ideologii nie uczyniła w tym kraju tyle myślowego spustoszenia co PZPRowski komunizm z całym swoim filozoficznym relatywizmem.
Warto zajrzeć do Mickiewicza i Słowackiego, do romantycznych kart historii Polski, żeby ujrzeć (bardzo bogaty) fundament ideowy prawicy, w tym PiS (rzecz ujmując globalnie).
Jeśli chodzi o niejasność układów to w Policach nie dotyczy on jednej partii, jak mniemam, i z tego co słyszę. I z ideami nie ma dużo wspólnego. No, materializmem dialektycznym na pewno.
millena

yak

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #52 dnia: Września 02, 2010, 21:01:34 »
Widzisz "Milleno" - to Ty mówisz. A ja chciałbym, aby to, co Ty mówisz, powiedzieli urzędowi przedstawiciele partii. Ja niczemu z tego, co mówisz, nie zaprzeczam. Może masz rację.
Nie jestem wrogiem PiS.
Nie jestem wrogiem PO.
Jestem wrogiem tej maskarady PO, która się objawiła w Policach. To jest podmiana. Jakiejś propozycji ideowej na "układy rodzinne".
W PiS mam wielu znajomych, może nawet o niektórych powiem "przyjaciele".
Ale przyjaciół mam i w PO, i w SLD, słowem: wszędzie.
Wciąż jednak odnoszę wrażenie, że członkowie różnych ugrupowań nie mają "szkieletu ideowego". Przecież wszystko można omówić i przedyskutować. Tymczasem jest my-wy lub my-oni.

bob

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #53 dnia: Września 02, 2010, 21:23:43 »
Cytat: "millena"
do romantycznych kart historii Polski, żeby ujrzeć (bardzo bogaty) fundament ideowy prawicy

Hehehe, jak się tak zajrzy trochę głębiej, to można nawet natrafić na (bardzo bogaty) fundament ideowy lewicy z "Jankiem Muzykantem" Sienkiewicza i postulatem równych szans dla chłoporobotników, z "Antkiem" Prusa (a raczej Rozalką trzymaną przez trzy zdrowaśki w piecu) jako symbolem walki z religijnym zabobonem, albo i taką Konopnicką i jej zupę z trawy na przednówku jako symbol ucisku ubogich warstw społecznych (bo zły obszarnik nawet desek na trumnę nie dał...)

Naprawdę nie wiem, czy więcej mamy w literaturze idei prawicowych, czy lewicowych - zdecydowanie zgadzam się jednak z yakiem co do tego, że jakkolwiek szczytne nie byłyby te idee - ze współczesną polityką (a zwłaszcza na lokalnym szczeblu) nie mają niestety nic wspólnego...

Pozdrawiam!

sekator

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #54 dnia: Września 02, 2010, 21:48:06 »
Cytat: "bob"
ze współczesną polityką (a zwłaszcza na lokalnym szczeblu) nie mają niestety nic wspólnego...


Pozwolę sobie nie zgodzić sie z Twoją opinią. Także w polityce lokalnej jest wielu wspaniałych, mądrych i wykształconych ludzi. I dotyczy to wszystkich funkcjonujących ugrupowań. Nie zawsze jednak maja oni dość siły, cierpliwości i determinacji aby móc zaistnieć w partyjnym tyglu.....wtedy albo odchodzą, albo zniechęcają się do polityki i działalności na rzecz społeczeństwa...niestety z wielką szkodą dla tego ostatniego.

Offline TrzebieżCITY

  • VIP
  • ********
  • Wiadomości: 1113
    • Zobacz profil
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #55 dnia: Września 02, 2010, 21:50:52 »
Więc jaka jest recepta,żeby Ci wartościowi przebili się przez partyjny beton?
Oddaj cząstkę siebie innym...To nie boli,a może uratować komuś życie...DKMS przeciwko białaczce... Paweł, żeby było prościej...

sekator

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #56 dnia: Września 02, 2010, 21:59:04 »
Cytat: "TrzebieżCITY"
Więc jaka jest recepta,żeby Ci wartościowi przebili się przez partyjny beton


Czasami jest tak, że ludzie potrafią się ze sobą dogadać dla dobra ugrupowania i obie strony sobie wzajemnie ustępują dochodząc do konsensusu. Niestety to rzadkość, częściej zwycięża ludzka małostkowośc i pęd do władzy....wtedy pozostaje tylko walka, oczywiście przy wykorzystaniu demokratycznych mechanizmów.

bob

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #57 dnia: Września 02, 2010, 21:59:43 »
Cytat: "sekator"
Także w polityce lokalnej jest wielu wspaniałych, mądrych i wykształconych ludzi

Mam taką nadzieję! Piszę jednak o politykach "zawodowych", znanych z lokalnej prasy, telewizji, wystąpień w Radzie Miejskiej. W porównaniu z nimi prawdziwi ideowcy o szczerych poglądach i przekonaniach nie mają niestety absolutnie siły przebicia, więc to nie oni wpływają na wizerunek danej partii czy ugrupowania... Jeden Kardziejonek bardziej świadczy na korzyść czy niekorzyść Platformy niż tysiąc anonimowych posiadaczy legitymacji PO; jeden pstrykający mu fotki, uśmiany po pachy Diakun też wystawia świadectwo całemu "Gryfowi" - czy się z nim pozostali Gryfici identyfikują, czy nie...

Cytat: "TrzebieżCITY"
Więc jaka jest recepta,żeby Ci wartościowi przebili się przez partyjny beton?

Nie ma takiej recepty. Tak, jak gorszy pieniądz zawsze wyprze ten lepszy, tak populizm i doraźny zysk zawsze wygra ze szczytnymi ideami (na dłuższą metę)...

Pozdrawiam!

sekator

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #58 dnia: Września 02, 2010, 22:02:41 »
Cytat: "bob"
Piszę jednak o politykach "zawodowych", znanych z lokalnej prasy, telewizji, wystąpień w Radzie Miejskiej. W porównaniu z nimi prawdziwi ideowcy o szczerych poglądach i przekonaniach nie mają niestety absolutnie siły przebicia, więc to nie oni wpływają na wizerunek danej partii czy ugrupowania... Jeden Kardziejonek bardziej świadczy na korzyść czy niekorzyść Platformy niż tysiąc anonimowych posiadaczy legitymacji PO; jeden pstrykający mu fotki, uśmiany po pachy Diakun też wystawia świadectwo całemu "Gryfowi" - czy się z nim pozostali Gryfici identyfikują, czy nie...


No cóż, pozostaje mi tylko zgodzic się całkowicie z Twoja opinią, choć to przykre.

[ Dodano: 2010-09-02, 22:14 ]
Chyba że dostrzegą w końcu, że taki lider ich pogrąża i we własnym , dobrze pojętym interesie mu podziekują. Ale to też wymaga determinacji, bo narusza skostniale układy.

bob

  • Gość
[Police] Ulotka o Diakunie - początek kampanii.
« Odpowiedź #59 dnia: Września 02, 2010, 22:33:28 »
Cytat: "sekator"
Chyba że dostrzegą w końcu, że taki lider ich pogrąża i we własnym , dobrze pojętym interesie mu podziekują. Ale to też wymaga determinacji, bo narusza skostniale układy

Sam najlepiej odpowiedziałeś sobie wczoraj na to pytanie w wątku o gen. Treli:
Cytat: "sekator"
Czy naprawdę Police są taką pustynia intelektualną, że funkcjonują w nich ciągle i niezmiennie ,,osoby nie do zastąpienia"?

Ostatnio szukałem czegoś w internecie i oglądnąłem na youtubie paruminutowy urywek z "Nocnej zmiany". To dzieło polskiej kinematografii Kurskiego, abstrahując nawet od tematu, doskonale pokazuje polski problem: kto się liczył na polskiej scenie politycznej prawie dwadzieścia lat temu? Tusk, Kaczyńscy, Pawlak, Niesiołowski... A kto się liczy dziś? Skoro nawet w stolicy nie ma praktycznie żadnej rotacji (poza tą między rządem a opozycją, na zasadzie TKM) to czego się spodziewać po rejonie czy takim miasteczku, jak Police? Ma yak zupełną rację, że będzie tu rządził Diakun do usr... śmierci - ale czy ja wiem, czy to najlepsze wyjście...

Pozdrawiam!