Witam po krótkim czasie. mianowicie sprawa dalej w czarnej dup**. Dostałem nr do zakładów, Miła i sympatyczna Pani która odbiera telefony, ciągle mówi że pismo musi zostać przedstawione Pani głownej Technolog.
Bylo by miodzio gdyby Pani technolog miała czas, ciągle słyszę to Pani technolog jest w delegacji zadzwoni Pan za kilka dni. Twardo dzwonię za kilka dni, i co znowu Pani technolog w delegacji nie ma czasu na odpowiedź.
Bitki opadają co to za kobieta ta babeczka technolog szlaja się w delegaturach a nie ma czasu odp na mój pozew zgłoszeniowy. W Poniedziałek dzwonię, złożyłem już sprawe nawet w urzędzie co zajmuje się ubezpieczeniami ale oni nadzorują tylko warte nie ZCH Police. Na tamta babke brak mi słów, zlewa na wszystko widzę