Nie stać mnie na perfumy za 200 - 300 zł więc na co dzień kupuję te z Avon. Od czasu do czasu dostanę od męża w prezencie jakieś droższe perfumy i jasne jest, że widzę ogromną różnicę w jakości, niestety z powodów finansowych nie stać mnie by używać ich na co dzień. Avon więc jest jakąś tam alternatywą.
Innych kosmetyków z Avon raczej nie używam.Dobry jest podkład rozświetlająco - antystresowy, choć nie powiem aby odstresowywał :devil: Kremy kupuję raczej Garniera albo Nivea, podobnie jest z balsamami, maseczkami, szamponami itp.
Ogólnie nie polecam kupować w Avon tej pseudo biżuterii, bo jakościowo dorównuje tej wywieszonej na wystawce w kiosku - podobnie z torebkami - ogólnie badziewie, a ceny nieporównywalnie wyższe.
P.S. Sama mam kilka znajomych konsultantek i nigdy nie byłam przez nie nagabywana. Skoro jest popyt są i sprzedający, a to znaczy, że kosmetyki Avon mają swoje zwolenniczki.
Pozdrawiam