Dolaczona ankieta wyraznie kompromituje administracje chocby stwierdzeniem ze „to forum ma ponad 1200 uzytkownikow. Wniosek z tego ze odliczajac 24 glosy za tak, ponad 1100 „wielbicieli” forum, swoim milczeniem podziela poglady Szkutnika51. Z czym nie trudno sie nie zgodzic, lecz przyznac nie sposob
Teraz sam się kompromitujesz. Skoro w ankiecie udział wzięło tylko 42 użytkowników (z których większość uważa usunięcie za słuszne) to nie oznacza to, że pozostałe 1200 jest przeciwko. Oznacza to, że cała reszta ma w głębokim poważaniu szkutnika i całą tą dyskusję. Ale ok, mów sobie, że milczenie jest wyrazem poparcia dla szkutnika - jak Ci z tym lepiej, albo jakoś ci to pomaga.
Zrozum tylko jedno - nic na tym forum nie zwojujesz. Nic.
Najwyrazniej trudno Ci zrozumiec ze Szkutnika51 zablokowal Kuba na wyrazne polecenie z "gory" a nie zostal "wyklety" przez uzytkownikow forum. I bedzie on wracal na ekran Waszych monitorow jeszcze przez dlugi czas. Mysle ze zapoczatkowal ON nowa ere w mysleniu przecietnych ludzi. A ja ? jestem zwyklym uzytkownikiem ktory przeszedl z czytania tylko do pisania. Bo krew mnie zalewa jak ktos probuje kreowac moja wyobraznie !!
Zmian dokonuje sie trudno. Koniecznosc zmian trzeba najpierw zauwazyc, pozniej realizowac. Czy ktos lubi czy NIE, dlugo jeszce bedziemy musieli uczyc sie od zachodu wielu rzeczy. Zyczyl bym sobie aby te zmiany zaczely sie od kultury politycznej i zachowan
Wulgarnosc na polskich ulicach i w miejscach publicznych przekracza dopuszczalne normy. Jako przyklad moge podac ostatnia wizyte w kraju. Znajomi ze Szczecina, zaprosili mnie na koncert ?
..............zepolu Feel. Ktory mial odbyc sie w Stargardzie Szczecinskim. Chcac sprawic im przyjemnosc uleglem. Idac ulicami nasluchalem sie do syta "polskiej kultury" ale nie to bylo najgorsze. O przyjemnosciach przestalem mowic natychmiast po przekroczeniu ogrodzen amfiteatru. Siedzenia byly tak brudne, zarosniete mchem ze kontakt z moimi spodniami i kreacjami pan byl nie do przyjecia. Postanowilem udac sie do samochodu po jakiekolwiek nakrycia aby uniknac zabrudzenia odziezy. Niestety uniemozliwiono mi ten zamiar gdyz nie moglem juz opuscic amfiteatru bez ponownego wykupienia blietu. Na nic zdaly sie wyjasnienia i skargi !! Koncert ogladalismy na stojaco !!
I w tym momencie przypomnialy mi sie wszystkie brzydkie slowa. Dlatego w zupelnosci rozumiem frustracje Szkutnika.
!! A dla oportunistow maly quiz. Wez karte i olowek i spisz 50 rzeczy w Twoim gospodarstwie ktore Cie otaczja. Pozniej zaznacz skad pochodza? zaloze sie ze oprocz rozpadajacych sie mebli, wiele "polskosci" nie znajdziesz !! I z czego mamy byc dumni?
Moze z polskich pilkarzy?
Pozdrawiam